Henry Cavill opuścił Wiedźmina, zabierając ze sobą genialnego choreografa walk? Sceny akcji w serii fantasy Netflixa przejmie specjalista od mieczy świetlnych z Akolity

Wiedźmin, wywołujący silne emocje serial fantasy Netflixa, w tym roku powróci z czwartym sezonem. To oglądając nową serię, fani będą mogli się przekonać, jak w widowisku poradził sobie Liam Hemsworth, zastępujący dotychczasowego odtwórcę roli Geralta, Henry’ego Cavilla. Jak się okazuje, gwiazdor Człowieka ze stali nie jest jedynym artystą, który postanowił pożegnać się z produkcją po trzeciej odsłonie.

Jak donosi Redanian Intelligence, za choreografię walk w dwóch ostatnich sezonach Wiedźmina nie będzie już odpowiadał Wolfgang Stegemann. Ta informacja z pewnością zmartwi widzów, bo choć serial Netflixa był krytykowany m.in. za odchodzenie od książkowego materiału, to jednak sceny starć i ich reżyseria stały na wysokim poziomie, a wkład Stegemanna odpowiedzialnego za zapadające w pamięć sekwencje, np. walkę w Blaviken, był doceniany przez fanów.

Warto dodać, że to sam Henry Cavill zaproponował, by Wolfgang Stegemann pracował dla Netflixa. Gwiazdor poznał go na planie hitu akcji z Tomem Cruise’em, Mission Impossible: Fallout. Powód rezygnacji Stegemanna, który zaangażowany był w pierwszy i trzeci sezon, nie jest znany, możemy jedynie spekulować, czy ma to związek z odejściem gwiazdora.

Powiązane:Netflix rozpoczął 2025 rok od mocnego westernu i kończy go kolejnym. Oto zwiastun dzieła twórcy Synów Anarchii

Wspomniany portal poinformował także, kto zajmie miejsce Wolfganga Stegemanna. Choreografem walk w czwartym i piątym sezonie Wiedźmina będzie Christopher Clark Cowan. Artysta ostatnio pracował na planie serialu Akolita. Warto dodać, że choć produkcja Star Wars wzbudzała kontrowersje wśród części fanów, to jednak same pojedynki na miecze świetlne były pozytywnie oceniane. Na swoim koncie Cowan ma także takie filmy jak Kingsman 2, Argylle czy Wonder Woman.

Co ciekawe, praca przy Wiedźminie Netflixa nie będzie dla Christophera Clarka Cowana nowością. Filmowiec odpowiadał już za choreografię walk w tym serialu, a dokładnie za czwarty odcinek pierwszego sezonu, zatytułowany O bankietach, bękartach i pochówkach.

Obecnie nadchodzący, czwarty sezon Wiedźmina znajduje się w postprodukcji. Rozpoczęto już zdjęcia do piątej serii, a pierwsze fotografie z planu ostatnich odcinków trafiły jakiś czas temu do sieci.

Nowe epizody Wiedźmina mają trafić na Netflixa jeszcze w 2025 roku.

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Więcej:W ten weekend obejrzysz aż 2 mocne sci-fi. Jeden z najbardziej oczekiwanych filmów roku stawi czoła chwalonej produkcji Netflixa

• fantasy
• Netflix