Gracze liczą na sequel uznanej marki, którą wielu spisało już na straty. Deweloper Sony rozpalił Internet
Deweloper zamieścił w serwisie X tajemniczy wpis, zawierający jedno emoji. Tyle wystarczyło, aby wywołać ekscytację wśród fanów Days Gone, którzy spodziewają się zapowiedzi sequela.

Czasem wystarczy naprawdę niewiele, aby społeczność graczy wybuchła z ekscytacji. Przekonało się o tym studio Bend, które wczoraj wieczorem zamieściło w serwisie X tajemniczy post. Nie zawiera on żadnego tekstu, a jedynie emoji twarzy z monoklem. Fani odebrali to jako sugestię, że zbliża się coś dużego.
Studio Bend najbardziej znane jest z gry Days Gone i to właśnie zapowiedzi jej kontynuacji spodziewają się fani w komentarzach. Choć niektórzy wskazują też na port „jedynki” na konsole Xbox Series X/S, a nawet na powrót serii Syphon Filter.
Samo studio nie przekazało żadnych konkretów, ale delikatnie podroczyło się z fanami. Jedna z osób wstawiła zrzut ekranu z Days Gone, który studio Bend skomentowało słowami: „Niezły zrzut”. Na komentarz: „Proszę, powiedzcie mi, że to jest to, o czym myślę”, odpowiedzieli:
Jeżeli myślisz, że to jest emoji z monoklem, to tak, masz rację.
Niewykluczone, że rozwiązanie zagadki poznamy dopiero na jednym z nadchodzących pokazów. Najbliższy jest gamescom Opening Night Live (18 sierpnia), ale możliwe też, że będziemy musieli poczekać do kolejnej prezentacji Sony (PlayStation Showcase?), która nie ma jeszcze ustalonej daty.
Przypomnijmy, że po premierze Days Gone projekt sequela został odrzucony przez Sony. Jedną z jego najważniejszych nowości miał być tryb współpracy. Dowiedzieliśmy się również, że w planach twórców znajdowała się nie tylko „dwójka”, ale cała trylogia.
Sony miało jednak inne zamiary i zleciło deweloperom stworzenie gry-usługi, której fundamentem miało być Days Gone. Ostatecznie jednak, w styczniu tego roku, projekt został anulowany.
Ekipa pracowała również nad Days Gone Remastered, które wydane zostało w kwietniu. Niestety, miesiąc później dowiedzieliśmy się, że ze studia zwolnione zostało 30% pracowników.