Scalperzy znów dali się we znaki fanom Sony. Tym razem zamiast konsoli PlayStation 5 wykupili edycję specjalną gry God of War Ragnarok.
Specjalna edycja God of War Ragnarok jest kolejną ofiarą scalperów. Wydanie Jotnar było początkowo dostępne tylko w Australii w cenie 399,99 dolara australijskiego (około 1288 złotych). Jednak teraz nabywcom pozostają tylko oferty w australijskiej wersji serwisu eBay, na którym sprzedawcy życzą sobie za tę edycję nawet do 1,5 tysiąca AUD, czyli prawie 4,9 tys. zł. Co bardziej „łaskawi” chcą za Jotnar Edition „tylko” tysiąc dolarów australijskich.

Podobne, ekhm, okazje da się znaleźć na innych lokalnych wersjach eBaya. Na przykład w Wielkiej Brytanii oferty zakupu God of War Ragnarok: Jotnar Edition zaczynają się od około 550 funtów, czyli ponad dwukrotnie więcej, niż wynosi cena sugerowana przez Sony (229,99 funta). Z kolei na europejskich stronach usługi PlayStation Direct to wydanie nadal jest niedostępne, mimo że opcja przedsprzedaży miała pojawić się już jakiś czas temu.
Szczegóły na temat wydania God of War Ragnarok: Jotnar Edition, zawierającego m.in. replikę młota Mjolnira, znajdziecie w naszej poprzedniej wiadomości. Gra zadebiutuje 9 listopada na konsolach PlayStation 4 i PlayStation 5.
Może Cię zainteresować:
Więcej:PS Plus na listopad 2025 to trzy bardzo zróżnicowane gry, z cyberpunkową perełką na czele
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
11

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).