Wygląda na to, że pogłoski o nadchodzącym dodatku do Ghost of Tsushima były prawdziwe. Sony właśnie zarejestrowało domenę dla tytułu Ghost of Ikishima.
Tydzień temu w sieci pojawiły się pogłoski, jakoby Sony szykowało samodzielny dodatek do Ghost of Tsushima. Produkcja ta miałaby nosić tytuł Ghost of Ikishima i najprawdopodobniej zabrałaby nas w całkowicie inny region w postaci wyspy Iki. Rewelacje te potwierdzał między innymi Nick Baker, który zdradzał ponadto, że dodatek miałby zagwarantować około 3-4 godziny zabawy. W owym czasie należało podchodzić sceptycznie do podanych informacji, lecz ostatni ruch Sony zdaje się je potwierdzać.
Firma zarejestrowała bowiem domenę ghostofikishima.com. Wątpliwe jest, by miała zrobić to jedynie w celu zadrwienia z oczekiwań graczy. Fani Ghost of Tsushima mogą więc powoli zacząć cieszyć się z faktu, że najprawdopodobniej będą mieli okazję ponownie wcielić się w Jina Sakaiego i odwiedzić całkowicie nową lokację. Trudno jednak powiedzieć cokolwiek więcej na temat nadchodzącej produkcji.
Możliwe, że na oficjalną zapowiedź gry nie będziemy musieli długo czekać. Według Nicka Bakera, Ghost of Ikishima ma zostać zaprezentowane światu podczas najbliższego pokazu Sony, czyli nadchodzącego State of Play. Zgodnie z pogłoskami, odbędzie się on 8 lipca. Ponadto ma na nim pojawić się również inna tajemnicza zapowiedź. Na razie nie wiadomo jednak nic na jej temat.
Więcej:Fallout: New Vegas dostanie remaster? Znany dziennikarz nonszalancko potwierdził plotki
GRYOnline
Gracze
OpenCritic
43

Autor: Przemysław Dygas
Na GRYOnline.pl opublikował masę newsów, nieco recenzji oraz trochę felietonów. Obecnie prowadzi serwis Cooldown.pl oraz pełni funkcję młodszego specjalisty SEO. Pierwsze dziennikarskie teksty publikował jeszcze na prywatnym blogu; później zajął się pisaniem na poważnie, gdy jego newsy i recenzje trafiły na nieistniejący już portal filmowy. W wolnym czasie stara się nadążać za premierami nowych strategii i RPG-ów, o ile nie powtarza po raz enty Pillars of Eternity lub Mass Effecta. Lubi też kinematografię i stara się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać pobliskie kino, by być na bieżąco z interesującymi go filmami.