EA zaprzecza, że nagania graczy do FIFA FUT
EA odpowiada na zarzuty dziennikarki dotyczące tego, że firma nakłania graczy wyłącznie do gry w FUT.

Wczoraj media obiegła informacja o tym, jakoby Electronic Arts nakłaniało graczy do zabawy w FIFA Ultimate Team kosztem innych trybów gry. Przedstawiciele firmy w oświadczeniu wysłanym serwisowi Eurogamer jednoznacznie zaprzeczyli tym zarzutom.
Dziennikarki serwisu CBC/Radio-Canada - Erica Johnson i Kimberly Ivany – dotarły podobno do wewnętrznych dokumentów EA, w których firma wyraźnie określała swoją politykę w grach z serii FIFA. Najważniejszym elementem tego dokumentu miał być punkt mówiący o tym, że zespół odpowiedzialny za grę robi wszystko, żeby kierować graczy do trybu Ultimate Team. Ten, jak wiadomo, zawiera paczki – lootboxy, które można kupić za prawdziwe pieniądze. Dokumenty te zostały ujawnione przez anonimowego insidera. Dodał on, że EA miało tak zaplanować system progresji w FUT, by gracze znudzeni grindowaniem monet chętniej kupowali paczki za pieniądze.
Na reakcję EA nie trzeba było długo czekać. We wspomnianym wyżej oświadczeniu nazwali oni zarzuty sensacyjną historią, która stanowi błędną interpretację faktów. W odpowiedzi na nie Electronic Arts podkreśla, że nie zmusza ani nie zachęca nikogo do wydawania pieniędzy w swoich grach – takie działania są całkowicie opcjonalne. Co więcej, według nich znakomita większość graczy nigdy nie wydała nic na mikrotransakcje. Ponadto w grze znajduje się zaawansowany mechanizm kontroli wydatków, dzięki któremu można np. ustalić limit tego, ile czasu spędzamy na zabawie oraz ile pieniędzy maksymalnie możemy wydać.
Amerykanie zaznaczają, że ich głównym celem podczas tworzenia i rozwijania gier z serii FIFA jest dostarczanie graczom regularnie nowej zawartości. Co więcej, przez cały rok (nowa FIFA wydawana jest co dwanaście miesięcy i wraz z wydaniem nowej edycji kończy się wsparcie dla starej) w grze dostępne są zadania, które przynoszą wymierne nagrody w postaci paczek, elementów kosmetycznych czy specjalnych wersji zawodników. Żaden tryb wewnątrz Ultimate Team nie wymaga płacenia – gracze mogą dowolnie wybierać spośród różnych rodzajów rozgrywki, od meczów offline po starcia online.
Trzeba także oddać EA, że w żadnym innym trybie gry – czy to w karierze, Pro Clubs, turniejach, sezonach, czy szybkim meczu – nie zachęcają gracza do przejścia do FUT. Ultimate Team jest tylko jednym z kafelków na ekranie głównym, a od czasu do czasu na stronie powitalnej pojawi się jakaś informacja odnosząca się do nowości w FUT.
Nie wszystkie przytoczone przez EA argumenty są w stu procentach zgodne z rzeczywistością. Gracze wielokrotnie udowadniali, że stworzenie drużyny marzeń w FUT bez płacenia graniczy z cudem, a specjalne karty dostępne w paczkach przez ograniczony czas motywują do wydawania pieniędzy na limitowaną zawartość.
Ciężko stwierdzić, kto ma rację w tym sporze. Jest oczywiste, że Electronic Arts zarabia na Ultimate Team krocie i poświęca temu trybowi najwięcej uwagi podczas promocji gry w social mediach. Z drugiej strony należy pamiętać, że seria FIFA to nie tylko FUT – gracze mają do dyspozycji dziesiątki innych, angażujących trybów. Wydaje się, że EA musi zachować odpowiedni balans pomiędzy wyciskaniem z graczy pieniędzy w FUT a dbaniem o inne tryby gry, które nie zawierają mikropłatności.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
xan11pl Generał
Hmm, niby nikt nikogo nie zmusza, ale ja odkąd przestałem grać w FUT wraz z końcem FIFY 18, i przejściem całkowicie na tryb kariery, to w 19 jeszcze trochę pograłem, 20 kupiłem i mi się tak źle w nią grało w karierkę, że 21 w ogóle nie kupowałem.
W dodatku niezaprzeczalnym jest fakt, że od FIFY 16-17 EA zaczęło praktycznie 90% swoich zasobów skupiać na trybie FUT, reszta trybów jest pomijana.
misterŁŁ Generał

Ostatnio przeglądałem info odnośnie manipulacją klientów sklepów spożywczych. Jedno z nich polega na tym, że produkty najczęściej kupowane lub po prostu potrzebne są na końcu sklepu. Np. jeśli chcesz kupić nabiał lub wędliny to musisz przejść przez całą długość sklepu mijając inne produkty. W taki sposób zwiększa się szansę, że klient kupi coś więcej niż to co mu potrzeba, a to jest jedynie przykład.
Jestem ciekaw jakie subtelności (lub nachalne) korzystają EA by nakłonić do Futy. Chociaż pewnie spojrzeli na dane statystyczne i wykorzystują jedynie fakt, że ludzi wybierają ten tryb (który daje chęć zebrania swoich ulubionych piłkarzy) i EA wykorzystuje to.
KiddoXGamer Konsul

Jak nikt nikogo nie zmusza, skoro zwyczajnie są tryby, zawodnicy czy stroje których w żaden sposób nie można użyć w multiplayerze lokalnym. Marzy mi się lokalny draft ze znajomymi, możliwość gry takim Ronaldinho w szybkich meczach czy ładne okolicznościowe stroje, na przykład te z okazji ramadanu. Sporej ilości contentu nie ma. Jest zarezerwowana dla FUTa.
radas_b Senator
Ja nie pałam miłością (delikatnie mówiąc) do EA za to co robi z FIFĄ (bo przecież, żeby zobaczyć w którą stronę EA dąży nie są potrzebne żadne wewnętrzne dokumenty) ale te "dokumenty" i wypowiedź tego całego insidera to strasznie grubymi nićmi szyte.
https://assets.documentcloud.org/documents/20690561/ea_merged.pdf
Serio to są te rzekome dokumenty? Coś takiego może stworzyć średnio rozgarnięty "fan" fify w 20 minut...