Dragon Age Veilguard zaoferuje mrok, za który gracze pokochali DA: Origins. BioWare wprowadzi jednak do RPG więcej pozytywnych postaci niż w „jedynce”

Reżyser kreatywny Dragon Age: The Veilguard porównując „czwórkę” do Origins stwierdził, że nie sam mrok i tragedia są elementem charakterystycznym serii. Studio BioWare nie postrzega nowej odsłony jako restartu cyklu.

Zuzanna Domeradzka

Komentarze

Dragon Age Veilguard zaoferuje mrok, za który gracze pokochali DA: Origins. BioWare wprowadzi jednak do RPG więcej pozytywnych postaci niż w „jedynce”, źródło grafiki: BioWare.
Dragon Age Veilguard zaoferuje mrok, za który gracze pokochali DA: Origins. BioWare wprowadzi jednak do RPG więcej pozytywnych postaci niż w „jedynce” Źródło: BioWare.

Spora część fanów serii Dragon Age nie jest przekonana co do decyzji, na jakie zdecydowało się studio BioWare względem nadchodzącej, czwartej części cyklu, dlatego nie wypowiada się o niej pozytywnie. Takie osoby mogą też nieco sceptycznie podejść do kolejnej wypowiedzi reżysera The Veilguard, który porównał nową grę do kultowej wręcz „jedynki”.

John Epler pracuje w BioWare od ponad dekady – tworzył wszystkie główne części serii DA, a obecnie pełni rolę reżysera kreatywnego Straży Zasłony. Mężczyzna jest bardzo pochłonięty tym fantastycznym uniwersum, gdyż, jak twierdzi, myśli o nim tak często, że byłby w stanie napisać fabułę do kolejnych pięciu odsłon. Ponadto zdaje on sobie sprawę, że pierwsze części (głównie Origins) bardzo kojarzą się z mrokiem czy ponurymi motywami, lecz w wywiadzie dla serwisu IGN stwierdził, iż nie tylko z tego zbudowane jest „DNA serii”.

Rzeczą, o której często zapominamy, jest fakt, że Dragon Age: Origins miało też lżejsze momenty. Dla przykładu, Alistair zachowuje się trochę jak głupek. Jest kilka zabawnych momentów z ogarem. Myślę, że właśnie ten kontrast z Origins wykorzystujemy także w The Veilguard. Są [w „czwórce” – dop. red.] bardziej pozytywne postacie, ale nawet one mają swoje tragedie. Mają chwile osobistej rozpaczy.

Pierwsze DA rzeczywiście składało się z tego typu kontrastów, lecz mimo obecności ciężkich motywów w The Veilguard gracze i tak mogą mieć problem ze zbyt „kolorową” oprawą wizualną – tym bardziej że bardzo różni się ona od stonowanej grafiki Origins i „dwójki”.

Mimo dużych zmian w mechanikach względem poprzednich odsłon deweloperzy nadal promują nadchodzącą produkcję hasłem „powrotu do korzeni”. Generalny menedżer BioWare, Gary McKay, użył takiego sformułowania w kontekście tego, że tytuł nie będzie grą wieloosobową, choć studio rozważało taką możliwość:

Tak naprawdę chodziło o powrót do korzeni i tego, w czym jesteśmy świetni, czyli gier fantasy dla jednego gracza. [...] Postacie [w The Veilguard – dop. red.] są wypełnione miłością i stratą oraz złożonymi wyborami, więc chcieliśmy upewnić się, że trafiamy [tym] do serc [graczy].

McKay twierdzi, że The Veilguard nie stanowi restartu serii tudzież nie jest jej rebootem, a zmiany w podstawowych założeniach mechanik typowych dla serii wynikają z chęci rozwoju i z wyciągania wniosków z wcześniejszych działań studia. Czy przełoży się to na sukces i pozytywne oceny graczy po premierze, na ten moment trudno stwierdzić.

6.1

GRYOnline

3.6

Gracze

6.9

Steam

8.0

OpenCritic

OCEŃ
Oceny

1

Zuzanna Domeradzka

Autor: Zuzanna Domeradzka

Introwertyczka od urodzenia, która grami wideo interesuje się praktycznie od zawsze. Do Gry-Online.pl dołączyła w 2022 roku, pisząc najpierw w newsroomie growym – później zaczęła pomagać przy poradnikach. Jest entuzjastką FPS-ów i RPG-ów oraz wielką fanką serii Dragon Age, Five Nights at Freddy’s i Assassin’s Creed. Lubi również oglądać filmy, najchętniej wraca do Gwiezdnych wojen i Piratów z Karaibów. Wolny czas stara się spędzać aktywnie, jeżdżąc na rowerze lub deskorolce (ewentualnie platynując kolejne części cyklu Just Dance).

Olbrzymi Patch 7 do Baldur's Gate 3 już dostępny na wszystkich platformach. Larian wypuściło też mniejsze aktualizacje do hitowego RPG

Następny
Olbrzymi Patch 7 do Baldur's Gate 3 już dostępny na wszystkich platformach. Larian wypuściło też mniejsze aktualizacje do hitowego RPG

Activision Blizzard zablokowało powstający 3 lata mod do Skyrima, który miał odtworzyć kultową grę o wampirach. Twórcy Vampire: The Masquerade Reawakened nie składają jednak broni

Poprzedni
Activision Blizzard zablokowało powstający 3 lata mod do Skyrima, który miał odtworzyć kultową grę o wampirach. Twórcy Vampire: The Masquerade Reawakened nie składają jednak broni

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl