Dragon Age Veilguard może rozwiązać tajemnicę sięgającą korzeniami do Origins. Gracze zauważyli ciekawe powiązanie

UWAGA: TEKST ZAWIERA SPOILERY DO GRY DRAGON AGE: STRAŻ ZASŁONY

Powiązane:Twórcy Wiedźmina 3 przyłożyli się nawet do elementu, na który nikt nie zwrócił uwagi. Gra jest zaskakująco realistyczna

Do premiery Dragon Age: The Veilguard pozostały niecałe dwa tygodnie, a ekscytacja fanów (choć tymczasowo przygaszona przez ograniczenie przeniesionych wyborów) rośnie z każdym dniem. Gracze już teraz snują teorie na temat tego, jak potoczy się fabuła – skupiona w dużej mierze na elfim panteonie, stanowiącym jedną z największych zagadek świata Thedas.

Na przestrzeni lat powstał szereg domysłów dotyczących bóstw i jak zauważył pewien gracz, być może to Veilguard zapewni odpowiedzi na niektóre z nich.

Tajemnicze splugawione posągi

Punktem wyjścia w wątku użytkownika TheImageworks jest charakterystyczny wygląd Elgar’nana – elfiego boga, będącego jednym z potwierdzonych antagonistów „czwórki”. Jak wyjaśnia autor wpisu, podczas eksplorowania Ostagaru i Głuszy Korcari w Dragon Age: Origins możemy napotkać szereg elfich posągów oszpeconych przez mroczne pomioty. Jeden z nich przypomina swoją budową właśnie Elgar’nana.

Zgodnie z oficjalnym lore elfów, Elgar’nan jest pierwszym bogiem zrodzonym ze Słońca i Ziemi. Jak głosi legenda, Słońce spaliło ziemskie dobra w zazdrości o uwagę, jaką powierzył im syn. W ramach zemsty Elgar’nan strącił swego ojca z niebios i przywrócił go dopiero po interwencji Mythal (jego żeńskiej odpowiedniczki) – pod warunkiem, że Słońce będzie zachodziło co noc. To właśnie z pomocą rodziców i Mythal Elgar’nan zbudował świat na nowo.

Komentujący są równie zdumieni odkryciem, co znalazca tego szczegółu, przytaczając inne przykłady z późniejszych etapów gry. Podobny posąg Elgar’nana znajdziemy także w Denerim, podczas eksplorowania lochu magów krwi – towarzyszy mu wówczas jeszcze jedna, nieokreślona rzeźba. Niektórzy sądzą, że może ona przedstawiać Ghilan’naina, czyli drugiego antagonistę Straży Zasłony.

Źródło: oh_ataraxia / Reddit

Możliwe, że splugawiony wygląd dwójki elfich bogów potwierdzi teorię, jakoby to Evanuris (czyli elfi panteon) był odpowiedzialny za powstanie Plagi. To by wyjaśniało, dlaczego mroczne pomioty na swój sposób czczą ich posągi. Dodatkowo, jak zauważył jeden z komentujących, projekt Ghilan’naina przypomina oryginalny szkic arcydemonów.

Czy posągi z pierwszej części rzeczywiście mają jakieś powiązanie? A może twórcy czerpali z nich jedynie inspirację do prac nad Strażą Zasłony? O tym przekonamy się już wkrótce.

Więcej:Gracze coraz częściej traktują gry jak pracę? Wielu fanów ma dość ciągłego grindu i niekończących się tytułów

• Różności