Doom - gracze rozczarowani betą. Id Software wydłuża testy
Użytkownicy serwisu Steam dość zgodnie wyrażają swoje rozczarowanie otwartymi testami trybu sieciowego gry Doom. W międzyczasie studio id Software ogłosiło przedłużenie bety o jeden dzień, jak również zapowiedziało brak blokady liczby wyświetlanych klatek na sekundę w pecetowym wydaniu produkcji.
W zeszły piątek rozpoczęto otwartą betę trybu sieciowego gry Doom. Testy miały zakończyć się dzisiaj o godzinie 5:59. „Miały”, ponieważ na stronie produkcji w serwisie Steam pojawiło się ogłoszenie od twórców ze studia id Software, którzy poinformowali o przedłużeniu bety o 24 godziny. Innymi słowy, gracze mogą zapoznać z multiplayerem kontynuacji kultowej serii shooterów jeszcze do wtorku do godziny 5:59. Można by przypuszczać, że decyzja jest wynikiem ciepłego przyjęcia trybu dla wielu graczy przez osoby uczestniczące w becie. No cóż, najprościej rzecz ujmując – nie.

Sieciowe rozgrywki w czwartej odsłonie cyklu Doom bynajmniej nie rozpaliły serc graczy, o czym świadczą opinie zamieszczone na Steamie. W chwili pisania tekstu o grze wypowiedziało się prawie 12 tysięcy użytkowników platformy Valve, ale ponad 60% z nich wystawiło ocenę negatywną. Wśród wad najczęściej wymieniono jedną, którą można streścić następująco – nowy Doom ma niewiele wspólnego z Doomem znanym fanom serii. Według niektórych recenzji tytuł zanadto korzysta z rozwiązań znanych z innych udanych shooterów, m.in. z cyklów Call of Duty czy Halo (limit dwóch broni i niemożność podnoszenia amunicji oraz broni pozostawionej przez wrogów). Inni twierdzą, że produkcja starająca się łączyć najlepsze cechy staroszkolnych i nowoczesnych FPS-ów w rzeczywistości wzięła wszystko co najgorsze z obu tych grup. Bez względu na szczegółową treść opinii, wśród graczy panuje zgoda, że w trybie sieciowym Doom jest „kolejnym typowym shooterem”, „przeciętnym, niezachwycającym i banalnym”, a do tego dość powolnym. To ostatnie jest szczególnie niepokojące, bo jeśli czegoś nie można zarzucić dawnym FPS-om, to właśnie ślamazarnej rozgrywki w trybie multiplayer. Tymczasem w nowej grze id Software prędkość przemieszczania się jest tylko nieco większa niż u konkurencji i można zapomnieć m.in. o typowym dla serii wymijaniu pocisków wyrzutni rakiet (m.in. z tego powodu broń ta jest zauważalnie słabsza niż w poprzednich odsłonach serii).
Wśród wymienianych bolączek produkcji od id Software znalazły się też nie najlepsza optymizacja, problemy z kodem sieciowym oraz niezbalansowanie rozgrywki (m.in. absurdalnie duże hitboksy niektórych broni). Tyle że to wszystko nie wykracza poza problemy typowe dla wszelakich wersji beta. Natomiast wspomniane wyżej bolączki sieciowego Dooma raczej zachowają się do premiery pełnej wersji gry, która ma nastąpić 13 maja. Dochodzi do tego – zdaniem poniektórych – za wysoka cena w stosunku do zawartości oferowanej przez produkcję id Software. Gwoli sprawiedliwości wypada zaznaczyć, że nawet w negatywnych komentarzach na Steamie część graczy wspomina, że Doom sam w sobie bynajmniej nie jest złą produkcją, a jedynie kiepskim reprezentantem legendarnego cyklu. Jak jest naprawdę, przekonamy się za niecały miesiąc. Wspomnijmy jeszcze, że Tiago Sousa z id Software potwierdził brak zablokowania liczby wyświetlanych klatek na sekundę w pecetowym wydaniu gry.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
Econochrist Senator
Gra z przeznaczeniem do singla zbiera krytykę za multi. . Dlaczego mnie to nie dziwi?
Pan Dzikus Generał

Mi się podoba. Ci, którzy narzekają, chcieliby, żeby Doom był jak Quake 3 Arena, tyle że Doom to nie Quake 3 Arena.
dzl Legend

Ja pozwolę sobie na repost komentarza użytkownika anzeh z bechmarku, bo najlepiej oddaje moje wrażenia z bety.
spoiler start
" ale według mnie jest to dobra sieciowa strzelanka."
Tyle tylko że fani Dooma nie potrzebują jeszcze jednej dobrej sieciowej strzelanki. Oni potrzebują Dooma.
"Nie wszystkim można dogodzić."
Jeśli nie chce się dogodzić fanom Dooma wydając Dooma, to po co w ogóle brać się za robotę? Żeby dobrze wykonać zadanie, trzeba je najpierw zrozumieć. Inaczej po jego wykonaniu "nie rozumie się tylu negatywnych komentarzy".
spoiler stop
zanonimizowany1166042 Pretorianin
I po co to przedłuzenie? ; /
Rick24 Generał
Jeśli ja kiedykolwiek kupię tego Dooma to na pewno tylko i wyłącznie dla kampanii single player i dla mnie najważniejsze jest to, żeby to ona trzymała wysoki poziom. Muliti jak dla mnie w ogóle by mogło nie być, choć obecnie w branży niestety mamy taki trend, że jest on ważniejszy od singla, nad czym ubolewam.