Diablo III bez modów. Gra będzie wymagać stałego połączenia z Internetem
Przedstawiciele firmy Blizzard ujawnili, że do gry w Diablo III konieczne będzie nieprzerwane połączenie z internetem, a wszelkie mody będą zabronione
Mateusz Kądziołka
Podczas konferencji poświęconej Diablo III, która kilka dni temu odbyła się w siedzibie firmy Blizzard, Rob Prado ujawnił, że trzecia część jednej z najsłynniejszych serii hack’n’slash będzie wymagać stałego połączenia z Internetem. Dodatkowo, dowiedzieliśmy się, że wszelkie modyfikacje dedykowane Diablo III będą nielegalne.
Model, który Blizzard zastosuje w trzeciej części cyklu Diablo będzie podobny do tego, który od dawna znają subskrybenci World of Warcraft. Gracze będą mogli stworzyć maksymalnie dziesięć postaci, a każda z nich będzie przechowywana na serwerach Blizzarda. Tym samym, rozgrywka we wszystkich trybach (PVP, kooperacji i single player) będzie wymagać ciągłego połączenia z siecią. Wymóg raczej niezbyt wielki, gdyż czasy „Internetu na minuty” odeszły w zapomnienie.

Kolejną ważną kwestią związaną z Diablo III będzie fakt, że Blizzard nie zezwoli na używanie żadnych modyfikacji. Decyzja ta jest tłumaczona względami bezpieczeństwa i jakoścą rozgrywki. Nie jest wielką tajemnicą, że druga część cyklu Diablo cierpiała na zalew wszelkiej maści modów (np. pokazujących cała mapę) i botów, które za nas grały i zbierały cenne przedmioty.
Wprowadzenie powyższych ograniczeń oraz domów aukcyjnych, w których przedmioty będziemy mogli kupić za prawdziwe pieniądze wydaje się remedium na wszystkie bolączki trapiące drugą część Diablo. Niemniej jednak ciężko ze stuprocentową skutecznością przewidzieć jak nowy system handlu przedmiotami oraz zakaz używania modyfikacji wpłynie na rozgrywkę oraz ekonomię gry.

GRYOnline
Gracze
Komentarze czytelników
zanonimizowany802767 Centurion
@diseasex
A mi szkoda Ciebie, bo jeśli ktoś nie umie bawić się sam, to na pewno nie umie się bawić z innymi.
A potem się ludzie dziwią skąd chamskie odzywki i cheatowanie w multi...
zanonimizowany227597 Generał
"ale śmieszą mnie komentarze tych, którzy łudzą się, że taki inwazyjny DRM powstrzyma ludzi przed cheatowaniem, piraceniem i modowaniem (na spiraconej wersji)."
Ależ mogą sobie na spiraconej wersji piracić, modować, cheatować, botów używac - cokolwiek im pasuje. Chodzi o to, że nie będa grali w multi z normalnymi ludźmi i te wszelkie ułatawienia w żaden sposób na nas nie wpłyną.
zanonimizowany752055 Chorąży
Tuminure--> to bd na zasadzie ac II bardziej , kretyn -.-
zanonimizowany802767 Centurion
@Tychowicz
Ludzie będą cheatować i botować na oryginale, nie ma sie co łudzić. Robią to w różnych CoDach i takich tam i będą to robić też tutaj. No cóż, przekonacie się w jakiś czas po premierze.
Nolifer Legend

Co za nonsens , mody zawsze przedłużają grę , a oni mówią że będzie to nielegalne , kpina