Diablo 4 doczeka się zmian w interfejsie, po tym jak gracze oskarżyli Blizzarda o niecne zagrywki [Aktualizacja]
Na Blizzarda znów spadła fala krytyki z powodu rozwiązań w Diablo 4. Tym razem oberwało się interfejsowi menu, którego design ma narażać graczy na przypadkowe koszta. Twórcy zapowiedzieli poprawki.
Aktualizacja
Firma Blizzard rozwiązała opisany niżej problem z interfejsem menu. Po zainstalowaniu aktualizacji 1.1.0c aktywacja przepustki Premium wymaga już dodatkowego potwierdzenia za pośrednictwemn wyskakującego okienka. Inne zmiany obejmują rozwiązanie problemów z naznaczaniem aspektów w przypadku niektórych itemów i różne poprawki stabilności.
Oryginalna wiadomość (25 lipca 2023)
Diablo 4 wkrótce doczeka się drobnych poprawek w interfejsie użytkownika. Wszystko w wyniku tumultu, jaki podniosła część użytkowników, którzy w menu „diabełka” doszukali się tzw. dark design patterns, czyli antykonsumenckich praktyk w projektowaniu, których celem jest zmylenie nieświadomych odbiorców w kontekście podjęcia decyzji o zakupie produktu.
Problematyczne menu sezonu
Każdy gracz Diablo 4 doskonale wie, jak często w toku rozgrywki trzeba odwiedzać menu gry – m.in. po to, aby użyć funkcji mapy na konsolach czy odebrać nagrody. Co sprawniejsi gracze błyskawicznie nawigują między zakładkami – co wiążę się z przypadkowymi kliknięciami, tzw. missclickami.
Niestety wraz ze startem 1. sezonu gry missclicki dla niektórych graczy okazały się kosztowne – i to dosłownie.
W produkcji pojawiła się bowiem nowa zakładka o nazwie „Sezon”, z poziomu której można odebrać nagrody z karnetu, ale również… zakupić płatną przepustkę premium.
I nie byłoby w tym nic szczególnego, gdyby nie fakt, że zakładka znajduje się na pierwszej pozycji menu, a po jej otwarciu kursor automatycznie ląduje na kafelku z napisem: „Kup karnet premium”.
Na domiar złego gracze, którzy posiadają odpowiednią ilość waluty premium, czyli tzw. platyny, klikając, choćby przypadkowo – co nie jest takie rzadkie w menu Diablo – na opcję zakupu płatnej wersji karnetu, natychmiastową rozpoczynają proces transakcji, którego nie da się zatrzymać – nawet błyskawicznym wyjściem z gry.
Ofiary designu
Sprawę problematycznego designu interfejsu w Diablo 4 nagłośnił streamer Rurikhan, który sam padł jego ofiarą.
Rurikhan po tej sytuacji nie gryzł się w język i stwierdził, że Blizzard w sposób „celowy i złośliwy” zaprojektował interfejs sezonu.
Co ciekawe, streamerowi na Twitterze odpowiedziało kilku innych graczy, którzy również przez przypadek, naciskając dwukrotnie przycisk w menu, nabyli przepustkę premium.
Chciałem zachować (platynę) na przyszłą przepustkę sezonową, ale ups, chyba już nie mogę.
Do całej dyskusji włączył się Rhykker, znany gracz Diablo, który jako pierwszy zasugerował, że w tej sprawie mamy do czynienia z wyżej opisanym zjawiskiem dark design patterns, a nie przypadkową niedbałością w projektowaniu menu.
Szczęśliwie na odzew Blizzarda nie trzeba było długo czekać. Dyrektor ds. rozwoju społeczności Diablo 4, Adam Fletcher, zapewnił, że Zamieć planuje wprowadzić niewielką, tymczasową poprawkę, która zapewni, że kursor nie będzie już domyślnie ustawiony na karnecie premium, a zamiast tego powędruje nieco wyżej – na postępy sezonowe.
Niestety nie wiadomo, kiedy obiecany „fix” zadebiutuje w grze.
Na koniec zaznaczę, że oskarżenia o stosowanie dark design patterns nie są jedynym problemem Blizzarda, jeżeli chodzi o najnowsze Diablo. Deweloperzy spotkali się ostatnio również z ogromną krytyką, przy okazji aktualizacji 1.1.0, która osłabiła wszystkie klasy postaci w grze. Twórcy i w tym wypadku zapowiedzieli poprawki.
