Były pracownik Bend Studio rozumie decyzję Sony o anulowaniu gry-usługi od twórców Days Gone. „Nie poczyniliśmy znaczących postępów przez te 3 lata, które tam spędziłem”.
Bend Studio prawdopodobnie nie zaliczy tego roku do najlepszych w swojej historii. W czerwcu Sony anulowało projekt gry-usługi, którą opracowywała firma, a następnie korporacja wymusiła zmniejszenie zespołu o 40 pracowników, czyli o około 30% całego zespołu.
Mimo tak drastycznych cięć były pracownik zespołu odpowiedzialnego za postapokaliptyczne Days Gone rozumie decyzję o skasowaniu tytułu. Chodzi konkretnie o Roberta Morrisona, pracującego jako starszy animator w Bend Studio od 2022 do 2025 roku. Aktualnie deweloper działa na tym samym stanowisku w VOID Interactive (producent strzelanki Ready or Not).
Co konkretnie napisał Morrison? Otóż we wpisie w serwisie X wymienił on listę produkcji, nad którymi pracował przez ostatnie 10 lat. Wśród nich znalazł się anulowany projekt Bend Studio, co skłoniło część fanów do wyrażenia swojej opinii.
Jeden z użytkowników kategorycznie zaznaczył, że „nigdy nie pogodzi się z tym, jak [Sony – dop. red.] potraktowało to studio”. W odpowiedzi deweloper krótko podsumował pracę zespołu nad wspomnianą grą-usługą przez lata jego zatrudnienia w firmie.
Szczerze mówiąc, nie poczyniliśmy znaczących postępów przez te 3 lata, które tam spędziłem. Wiedziałem, że anulują projekt, zanim to nastąpiło.
Co ciekawe, Morrison na profilu w serwisie LinkedIn określił skasowany projekt jako „Mirror Pond”. Jego zadaniem było m.in. tworzenie animacji na silniku Decima.
Przypomnijmy, że w sierpniu 2025 roku Bend Studio rozbudziło nadzieję fanów na sequel Days Gone. Choć firma nie zapowiedziała nic konkretnego, to opublikowała sugestywne emoji, które było zapalnikiem do snucia spekulacji.
Więcej:„Mieli wziąć nasz kod i to zrobić”. GTA: Tokyo było bliżej realizacji, niż ktokolwiek przypuszczał
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
3

Autor: Maciej Gaffke
W GRYOnline.pl zajmuje się głównie newsowaniem. Ukończył filologię polską (I stopień) oraz krajoznawstwo i turystykę historyczną (II stopień) na Uniwersytecie Gdańskim, co wiążę się z jego innymi, „pozagrowymi” zainteresowaniami – historią, książkami, podróżami. Jeśli zaś chodzi o same gry wideo – kiedyś wielbiciel FPS-ów, teraz nawrócony na przygodowe gry akcji. Poza tym interesuje się też bijatykami (szczególnie Mortal Kombat), RPG-ami oraz wszystkimi tytułami nastawionymi na pojedynczego gracza. Od czasu do czasu lubi również pograć w tenisa, siatkówkę czy piłkę nożną. Dumny mieszkaniec Pomorza i Pucka.