Firma Deep Silver poinformowała, że Dead Island: Epidemic – MOBA na kanwie polskiej serii gier FPP z zombie w roli głównej – została udostepniona w programie Steam Early Access. Do wyboru są trzy cyfrowe pakiety, a za miesiąc wczesna wersja pojawi się też w formie pudełkowej. Przy okazji poznaliśmy wymagania sprzętowe gry.
Wczoraj firma Deep Silver podzieliła się informacją, że gra Dead Island: Epidemic – tworzona przez mało znane studio Stunlock MOBA na kanwie pierwszoosobowych gier akcji od polskiego Techlandu – stała się dostępna do kupienia za pośrednictwem usługi Steam Early Access. Mamy tu do czynienia z fazą zamkniętych beta testów, zatem produkt jest już (jeśli wierzyć słowom dewelopera) w dość zaawansowanym stadium rozwoju i nie bije w oczy „bugami” za każdym krzakiem. Niemniej producent uprzedza, że błędy jeszcze mogą się zdarzyć, i prosi o pomoc w ich wyłapywaniu. Twórcy są też w dalszym ciągu otwarci na sugestie ze strony graczy, zwłaszcza w zakresie projektowania szalonych broni.

Twórcy chwalą się stworzeniem pierwszej gry nowego rodzaju, nazywanego przez nich ZOMBA - Zombie Online Multiplayer Battle Arena.
Należy jednak pamiętać, że nadal można wysłać swoje zgłoszenie do zamkniętej bety za pośrednictwem strony internetowej gry i mieć nadzieję na uzyskanie darmowego dostępu do zabawy. Ponadto za jakiś czas (nie wiadomo dokładnie kiedy) Dead Island: Epidemic wejdzie w fazę otwartych beta testów. Niemniej jeśli pałacie niepowstrzymaną żądzą mordu na zombiakach, gra jest dostępna na Steamie w trzech pakietach, oferujących rozmaite bonusy na start:
Co więcej, 27 czerwca dostępny stanie się także Badass Starter Pack – będzie to wydanie o tyle różne od pozostałych, że oferowane w formie pudełkowej. Twórcy chwalą się, że to pierwszy taki przypadek – co prawda, tydzień temu słyszeliśmy o czymś podobnym w kontekście gry Planetary Annihilation, ale ponieważ w tamtym wypadku mieliśmy do czynienia z niepotwierdzonymi doniesieniami, niewykluczone, że to Stunlock Studios będzie rzeczywiście tym zespołem, który ustanowi precedens.
A co się tyczy samego Badass Starter Pack – jego cena wyniesie 19,99 euro (ok. 84 zł), a w skład zestawu wejdzie to samo, co w przypadku Patient Zero Pack, tyle że wzbogacone o kolejne trzy bronie i czwartą postać (Sama B) oraz obietnicę uzyskiwania kolejnych upominków, gdy gra wejdzie w fazę otwartej bety i kiedy zadebiutuje w finalnej wersji. Ponadto pakiet będzie zawierał dwie kopie gry (dwupak). Nie wiemy jeszcze, jakimi kanałami dystrybucji owe wydanie pudełkowe zostanie wprowadzone do sprzedaży i czy stanie się dostępne w Polsce.
Na koniec warto wspomnieć o wymaganiach sprzętowych, które zostały ujawnione przy okazji debiutu Dead Island: Epidemic w programie Steam Early Access. Jak przystało na grę z gatunku MOBA, nie są one szczególnie wysokie i powinny pozwolić na komfortową zabawę nawet posiadaczom kilkuletnich „blaszaków”.

Kto z Was gotów jest przestawić się z perspektywy FPP na rzut izometryczny i eksterminować zombiaki w sieciowych pojedynkach?
Niestety, nie wiemy, kiedy można spodziewać się debiutu finalnej wersji Dead Island: Epidemic. Biorąc pod uwagę, że jeszcze za miesiąc ma wejść do sprzedaży kolejne wydanie z wczesnego dostępu (czyli wspomniany Badass Starter Pack), a kilkanaście dni temu gra otrzymała aktualizację zaledwie do wersji 0.3, testy pewnie potrwają jeszcze dobrych kilka miesięcy. Tym samym do ostatecznej premiery omawianego tytułu prawdopodobnie dojdzie nie wcześniej niż jesienią 2014 roku.

Autor: Krzysztof Mysiak
Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.