filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 4 lutego 2022, 09:00

autor: Marcin Nic

Gwiazda 50 twarzy Greya jako bohaterka z uniwersum Spider-Mana

Dakota Johnson zagra Madame Web. Sony rozwija w ten sposób pajęcze uniwersum bez Spider-Mana.

Znana przede wszystkim z filmu Pięćdziesiąt twarzy Greya Dakota Johnson prowadzi zaawansowane rozmowy na temat wcielenia się w postać Madame Web. 32-letnia aktorka jest obecnie faworytką do tej roli i ma praktycznie zapewniony angaż.

Film będzie opowiadać o Madame Web, czyli postaci, którą możecie kojarzyć z serialu animowanego o Spider-Manie z lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Postać ta zamieszkiwała specjalny pajęczy wymiar i wielokrotnie pomagała Człowiekowi Pająkowi.

Na tę chwilę nie wiadomo, jak zostanie ona przedstawiona w filmie. W komiksach i animacji ukazana została ona jako starsza, niewidoma kobieta, stale podłączona do systemu podtrzymującego życie do złudzenia przypominającego sieć pająka.

Kto będzie odpowiedzialny za Madame Web?

Jak podaje Deadline, studio może zdecydować się na wprowadzenie kilku zmian w porównaniu z komiksowym pierwowzorem. Źródła portalu donoszą, że ma ona być odpowiednikiem Doktora Strange’a z MCU.

Za reżyserię filmu o Madame Web odpowiedzialna będzie S.J. Clarkson, która pracowała nad takimi produkcjami, jak Jessica Jones czy Dexter. Scenarzystami zostali Matt Sazama oraz Burk Sharpless, którzy stworzyli historię w nadchodzącym Morbiusie.

Sony od kilku lat planuje swoje uniwersum, które ma być skoncentrowane na postaciach związanych ze Spider-Manem. Wcześniej otrzymaliśmy dwie produkcje opowiadające o Venomie, a w tym roku zadebiutować ma jeszcze Morbius. Wiadomo, że w planach studia jest jeszcze nakręcenie filmu o Kravenie Łowcy, którego zagra znany z MCU Aaron Taylor-Johnson.

Marcin Nic

Marcin Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

więcej