Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 25 czerwca 2021, 11:33

Tak wygląda i działa Cyberpunk 2077 na PS4 po patchu 1.23

Portal Digital Foundry przygotował materiał porównawczy dotyczący poszczególnych wersji Cyberpunka 2077 z różnych konsol PlayStation. Wideo pokazuje, jak patch 1.23 wpłynął na poprawę gry.

PATCH 1.23 NA KONSOLACH SONY:
  1. PS4: poprawiono stabilność, gra chodzi przeważnie w 30 fps-ach, jednak spadki są obecne; w dalszym ciągu sporo bugów.
  2. PS4 Pro: gra przez większość czasu chodzi w stabilnych 30 klatkach na sekundę, spadki są okazjonalne, w dalszym ciągu pojawiają się błędy.
  3. PS5: gra osiąga w miarę stabilne 60 fps-ów z okazjonalnymi spadkami, błędy są obecne, ale nie aż tak dokuczliwe.

Cyberpunk 2077 tryumfalnie powrócił do internetowego sklepu PlayStation, a CD Projekt RED ogłosił kolejny mały sukces w naprawianiu swojego ubiegłorocznego bestsellera. W międzyczasie Sony ostrzega przed wersją z bazowego PS4, która nadal „nie jest opcją rekomendowaną”. Czy Cyberpunk 2077 faktycznie dalej ma problemy na konsoli z 2013 roku? Przyjrzał się temu portal Digital Foundry w swoim najnowszym materiale porównującym obecny stan gry na poszczególnych konsolach Sony.

Zacznijmy od feralnego PS4. To wydanie gry ma przed sobą najdłuższą drogę do przeobrażenia się z brzydkiego kaczątka w pięknego łabędzia. A może jednak już miało? Nie do końca. Jeśli chodzi o stabilność, trzeba oddać Redom, że patch 1.23 zrobił swoje i gra zdecydowanie częściej utrzymuje stabilne 30 fps-ów. W porównaniu do wersji 1.20 skok jakości jest widoczny. Naturalnie klatki cały czas spadają w bardziej zatłoczonych miejscach lub podczas wyjątkowo widowiskowych strzelanin, jednak spadki są już rzadsze i mniejsze. Cały czas pozostaje problem bugów, które co prawda są na bieżąco eliminowane, ale w grze dalej znajduje się całe ich zatrzęsienie, zwłaszcza błędy graficzne związane ze spóźnionym doczytywaniem tekstur rozmaitych obiektów. Nagłe pojawianie się całych budynków lub NPC-ów też jest obecne. Ale, co chyba najważniejsze, grać się da.

Wersja PS4 Pro radziła sobie lepiej już wcześniej, ale patch 1.23 również przyczynił się do poprawy stabilności. 30 klatek to już w zasadzie standard — okazjonalne spadki się zdarzają, ale są rzadsze i mniej bolesne niż w podstawowej „PS czwórce”. Błędy cały czas są obecne, ale tak jak we wszystkich wersjach, są one regularnie usuwane.

Na koniec pozostaje nam opisać, czy patch 1.23 zbliża nas nieco bardziej do next-genowego doświadczenia na PS5 (pomimo stosowania kompatybilności wstecznej). Różnice w tym przypadku nie są aż tak znaczące, jako że ostatnia aktualizacja skupiała się bardziej na usprawnieniu wersji z konsol past-genowych. PS5 radzi sobie z utrzymaniem płynnych 60 fps-ów przez większość czasu, z okazjonalnymi spadkami w bardziej wymagających momentach. Pomimo wciąż obecnych glitchów, jest to w dalszym ciągu najbardziej odpowiednia konsola Sony do ogrywania Cyberpunka 2077. A może być tylko lepiej, bo zarówno PS5, jak i Xbox Series X otrzymają swoje dedykowane wersje w drugiej połowie tego roku. Być może wtedy posiadacze next-genów dostaną do rąk najbardziej dopieszczone wersje polskiej produkcji.

Michał Ciężadlik

Michał Ciężadlik

Do GRYOnline.pl dołączył w grudniu 2020 roku i od tamtej pory jest lojalny Newsroomowi, chociaż współpracował również z Friendly Fire, gdzie zajmował się TikTokiem. Półprofesjonalny muzyk, którego zainteresowanie rozpoczęło się już w dzieciństwie. Studiuje dziennikarstwo i swoje pierwsze kroki stawiał w radiu, lecz nie zagrzał tam długo miejsca. W grach obecnie preferuje multiplayer; w CS:GO spędził łącznie ponad 1100 godzin, w League of Legends prawdopodobnie drugie tyle, chociaż dobrą grą singlową również nie pogardzi.

więcej