Cyberpunk 2077: Phantom Liberty sprzedaje się wyśmienicie. Dodatek nabył już prawie co czwarty posiadacz podstawowej wersji gry, co jest imponujące zważywszy na to, jak długo po jej premierze ukazało się to rozszerzenie.
Studio CD Projekt RED ma powody do zadowolenia. Zespół ogłosił, że dodatek Phantom Liberty uznany został za sukces, osiągając wyniki porównywalne z tymi osiągniętymi przez rozszerzenia Serca z kamienia oraz Krew i Wino do gry Wiedźmin 3: Dziki Gon.

Sukces Phantom Liberty jest tym bardziej imponujący, że na dodatek czekaliśmy długo. W przypadku Wiedźmina 3 pierwsze rozszerzenie zadebiutowało cztery miesiące po premierze „podstawki”, a drugie – rok po jej debiucie. Natomiast Widmo wolności wydano prawie trzy lata po wprowadzeniu CP2077 na rynek. To generowało ryzyko, że wielu graczy mogło nie chcieć wracać do tak starej produkcji, ale w rzeczywistości nie okazało się to żadnym problemem.
Tak skomentował to Michał Nowakowski:
Szczerze mówiąc, decyzja o wydaniu rozszerzenia tak późno po premierze gry singleplayer była nieco sprzeczna z intuicją. Jednak to, co się stało, jest dla nas dowodem na to, że solidna zawartość, z której ludzie są zadowoleni, jest zawsze właściwą drogą.
Warto dodać, że kilka dni temu studio CD Projekt RED informowało, że sprzedaż Phantom Liberty przekroczyła 5 mln egzemplarzy.
Dodatek Cyberpunk 2077: Widmo wolności zadebiutował 26 września ubiegłego roku na PC, PlayStation 5 i Xbox Series X/S.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
27

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.