Wiadomość gry 24 czerwca 2021, 17:16

CD Projekt RED ujawnił najczęściej zgłaszane błędy w Cyberpunku 2077

CD Projekt RED opublikował listę najczęściej zgłaszanych błędów w grze Cyberpunk 2077. Okazuje się, że najbardziej problematyczne dla społeczności są usterki niepozwalające ukończyć niektórych zadań.

W SKRÓCIE:

CD Projekt RED opublikował listę najczęściej zgłaszanych błędów w Cyberpunku 2077;
ich spis liczy tylko 3 problemy, które związane są z niemożnością ukończenia zadań: Przerwane milczenie, Dym na molo oraz Ekstremalne wrażenia.

Listę glitchy i błędów, na które wciąż natrafimy, grając w Cyberpunka 2077, można by pewnie wydać w postaci niewielkiej książeczki. Na część z nich przymykamy oko, inne – choć irytujące – jesteśmy w stanie ignorować. Są też jednak takie, które stają nam na drodze, gdy chcemy ukończyć jakieś zadanie. Tych obejść się nie da – albo dana misja utkwi w naszym dzienniku do czasu wydania kolejnej łatki, albo nie będziemy w stanie kontynuować gry. CD Projekt RED opublikował dziś listę najczęściej zgłaszanych błędów w Cyberpunku i wszystkie należą właśnie do tej ostatniej kategorii.

Spis liczy jedynie trzy pozycje. Na pierwszym miejscu znajduje się zadanie z wątku głównego, które musimy wykonać, chcąc ukończyć akt drugi gry. Mowa o misji Przerwane milczenie (Play It Safe), której właściwy początek wyznacza telefon od Goro Takemury. Ten ma jednak zwyczaj nie dzwonić, przez co w dzienniku widnieje napis „Zbadaj inne tropy albo poczekaj, aż Takemura będzie gotowy”.

Kolejne dwa punkty to misje poboczne, których nie musimy ukończyć, aby dobrnąć do finału Cyberpunka 2077. Tyle że pierwsza z nich, Dym na molo (Smoke on the Water), zalicza się do serii zleceń, w których polujemy na cyberpsychopatów. Chcąc mieć to zadanie odhaczone, trzeba jednak zneutralizować ich wszystkich, więc gdy wykonamy Dym na molo, a misja nie zostanie zaliczona, automatycznie przepadnie nam w zasadzie cały wątek związany z Reginą Jones. Co z tego, że zajęliśmy się wszystkimi cyberpsychopatami, skoro gra tego nie odnotowała? Ani nagrody, ani osiągnięcia. Aż przypominają się Ogniste puchary z premierowej wersji Gothica III, których przez błąd nie dało się rozdać jednemu z 12 paladynów.

Z ostatnią misją – nazwaną Ekstremalne wrażenia (Sweet Dreams) – jest podobnie. Jej „zleceniodawca”, Stefan, znika po „wykonaniu zlecenia” i nie mamy jak odebrać naszej „nagrody” (ufam, że ci z Was, którym udało się ukończyć to zadanie, doskonale rozumieją sens zastosowanych tu cudzysłowów).

I to na razie tyle. Deweloperzy podobno wiedzą o tych błędach i starają się im zaradzić. Efekty ich pracy będziemy mogli zweryfikować w kolejnej aktualizacji. Przypomnijmy, że poprzednia znacząco poprawiła optymalizację Cyberpunka 2077, dzięki czemu gra działa na PS4 na tyle dobrze, że wróciła do PlayStation Store.