CD Projekt wyjaśnia rejestrację znaku towarowego „Cyberpunk”
Firma CD Projekt wypowiedziała się na temat niedawnej rejestracji znaku towarowego „Cyberpunk”. W opublikowanym ogłoszeniu wyjaśniono, że polski producent pragnie jedynie zabezpieczyć przyszłość swojej nowej marki, która rozpocznie żywot wraz z wydaniem gry Cyberpunk 2077.
Od pewnego czasu w sieci krążyły pogłoski na temat rejestracji przez firmę CD Projekt znaku towarowego „Cyberpunk”, w związku z trwającymi pracami nad grą Cyberpunk 2077. Niedawno otrzymaliśmy potwierdzenie tej informacji, jako że Urząd Unii Europejskiej zaakceptował podanie polskiego producenta w kategoriach: cyfrowej (wliczając gry komputerowe, opowiadania, wszelką zawartość do pobrania na urządzenia elektroniczne oraz akcesoria do tychże), teksty papierowe i artykuły papiernicze (komiksy, instrukcje, zasady gier fabularnych, zeszyty, plakaty itp.) oraz odzieżowej (ubrania, kostiumy, obuwie). Akcja wywołała pewną konsternację wśród graczy, co zapewne przyczyniło się do opublikowania przez spółkę stosownego oświadczenia na Twitterze studia CD Projekt RED. Podkreślono, że nie chodzi o nabycie praw do samego słowa „cyberpunk”, lecz o ochronę powstającej marki, w którą twórcy włożyli niemało wysiłku. Jak czytamy, gdyby CD Projekt nie podjął takiego działania, w przyszłości ktoś inny mógłby zarejestrować ten znak firmowy, tym samym – świadomie lub nieświadomie – uniemożliwając zespołowi stworzenie gry o nazwie, powiedzmy, Cyberpunk 2078. Firma zwraca uwagę, że akceptacja wniosku nie oznacza, że inni deweloperzy nie mogą wykorzystać tego wyrazu do nazywania swoich dzieł, o ile nie wywoła to zamieszania wśród nabywców. Przypomniano też, że firma od 2011 roku posiada prawa do znaków towarowych gry planszowej Mike’a Pondsmitha, w uniwersum której rozgrywa się akcja Cyberpunk 2077.
- Oficjalna strona gry Cyberpunk 2077
- Cyberpunk 2077 – czego spodziewać się po RPG większym niż Wiedźmin 3?

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- Grupa CD Projekt
- CD Projekt RED
- patenty i znaki towarowe
Komentarze czytelników
TobiAlex Legend
Śmieszy mnie to jak co niektórzy tłumaczą się za CD Projekt, bo wiadomo, "nasza duma" narodowa. Ale gdyby to była inna firma np. Bethesda... uuu, jaki by to był hejt!
UserWithoutSpecialName Pretorianin

Rozumiem że w błąd może wprowadzać samo słowo: cyberpunk, to gatunek literacki więc jak tak coś powszechnego można opatentować? I tu z pomocą przychodzi duża litera, użycie słowa Cyberpunk będzie znaczyło że odnosimy się do gry, cyberpunk do gatunku, inne przykłady: Apple - apple, Windows - windows itp
Edit:
To miała być odpowiedź dla @Mwa Haha Ha ha, ale coś nie wyszło xD
maciokoki Konsul
całe to "patentowanie" to o kant dupy rozbić... powinien być system który po prostu nie pozwala na powtarzanie się nazw gier i tyle a nie zaraz się do sądu podają.... cyberpunk czy cyberpunk 2077 to już różnica... dzisiaj gram w to a jutro w cyberpunk 2088 które jest gniotem jadącym na sławie poprzedniej części ale jakoś mi to nie przeszkadza
Alucard321 Chorąży
Prototype też jest TM i nie przypominam sobie aby były z tym zwiazane jakieś kontrowersje.
Arbogast Chorąży
A ja mam pytanie co do samego newsa... Czy przypadkiem do tekstu nie wkradł się błąd? Chodzi mi konkretnie o ten fragment:
"Przypomniano też, że firma od 2011 roku posiada prawa do znaków towarowych gry PLANSZOWEJ Mike Pondsmitha, w uniwersum której rozgrywa się akcja Cyberpunk 2077."
Nie powinno tam być "gry FABULARNEJ"? Kojarzę i nawet posiadam sporo podręczników i dodatków do obu edycji systemu fabularnego "Cyberpunk". Natomiast nigdy nie spotkałem się z planszówką o tej samej nazwie. A już zwłaszcza wyprodukowaną przez Mike'a Pondsmitha... Jeśli się mylę to proszę o prostowanie i ew. jakiś link. Pozdrawiam.