Call of Duty: Infinite Warfare – oficjalne informacje o grze

Po tym jak rano do sieci wyciekł zwiastun Call of Duty: Infinite Warfare, ukazując się na dobrych kilka godzin godzin przed planowaną oficjalną zapowiedzią gry, producenci postanowili dłużej nie czekać i przedstawili nieco wcześniej szczegóły dotyczące najnowszego dzieła studia Infinity Ward. Deweloperzy szumnie zapowiadają, że tytuł jest powrotem do korzeni serii. Może to oczywiście dziwić, jeżeli weźmiemy pod uwagę jego futurystyczną oprawę science-fiction. Wspominając o źródłach twórcy mają jednak na myśli wrzucenie graczy w sam środek wojennego konfliktu na globalną skalę, a także niezwykle widowiskową i filmową kampanię dla pojedynczego gracza. O jakość rozgrywki ma świadczyć fakt, że Infinite Warfare powstawało przez trzy lata.

Kampania w Call of Duty: Infinite Warfare przenosi nas w daleką przyszłość, w której zjednoczone narody naszej planety pod flagą UNSA (Kosmiczny Sojusz Narodów Zjednoczonych) skolonizowały układ słoneczny. Podczas zabawy wcielimy się w kapitana Reyesa, doświadczonego pilota, dowodzącego wojennym okrętem Retibution. Wchodzi on w skład ziemskiej floty, której większa część zostaje zniszczona podczas niespodziewanego ataku. Za uderzenie w samo serce UNSA odpowiada Front Obrony Kolonii, reprezentujący kosmiczne placówki i osady, których mieszkańcy mają dość dominacji Ziemi. Reyes wraz z załogą musi stawić czoła Frontowi, bezwzględnie i z determinacją walczącego o swoje ideały oraz cele.

Kampania zabierze nas w podróż po naszym układzie słonecznym

Co ciekawe, okręt Retribution pełnić ma rolę huba, w którym porozmawiamy z załogą lub przygotujemy ekwipunek pomiędzy wykonywanymi misjami. Kolejne fragmenty kampanii zabiorą nas w różne miejsca układu słonecznego, będziemy walczyć na powierzchni księżyców jak i w kosmicznej próżni. Zasiądziemy również za sterami myśliwca JAC, z którym atakować będziemy statki Frontu niszcząc jego potencjał wojskowy. Niektóre scenariusze będą składały się z kilku etapów. Misję zacząć możemy więc na powierzchni planety, by po parunastu minutach zabawy przedostać się bez jakiegokolwiek ekranu ładowania bezpośrednio na orbitę i tam kontynuować walkę.

Daniem głównym dla większości fanów serii pozostaje jednak tryb wieloosobowy. Call of Duty: Infinite Warfare zaoferuje graczom szereg możliwości zabawy z innymi osobami. Poza standardowymi meczami w najpopularniejszych wariantach, twórcy obiecują także szereg rewolucyjnych zmian, które najpewniej związane będą z miejscem i czasem akcji nowej gry. Niewykluczone, że mogą to być np. pełnoprawne kosmiczne bitwy, których notabene brak dotkliwie odczuli fani Star Wars w wydanym w ubiegłym roku Star Wars: Battlefront. Szczegóły tych nowości mamy poznać wkrótce. Ponownie powróci także tryb Zombie. Autorzy zaoferują zupełnie nową kooperacyjną kampanię z nieumarłymi, wraz z wcześniej niedostępnymi rozwiązaniami mechanicznymi.

W trakcie zabawy weźmiemy udział widowiskowych futurystycznych bitwach

Call of Duty: Infinite Warfare zadebiutuje 4 listopada tego roku równocześnie na komputerach PC oraz konsolach Xbox One i PlayStation 4. Tytuł będzie dostępny w pełnej polskiej wersji językowej i trafi do sklepów w kliku edycjach. W sklepie CDP.pl, należącym do oficjalnego dystrybutora produktów firmy Activision Blizzard w naszym kraju, pojawiły się zamówienia przedpremierowe, dzięki czemu wiemy ile będziemy musieli zapłacić grę. Podstawowa edycja to wydatek 159,99 zł (PC) lub 249,99 zł (konsole). Edycja Legacy natomiast to koszt 219,99 zł (PC) i 319,99 zł (konsole). Warto zaznaczyć, że zawierać ona będzie nie tylko Infinite Warfare, ale także zremasterowaną wersję Call of Duty: Modern Warfare, której fragmenty mogliśmy zobaczyć w dzisiejszym trailerze. Call of Duty: Modern Warfare Remastered zaoferuje kampanię dla pojedynczego gracza oraz 10 map multiplayer.

Na miłośników multiplayera czekać mają niespodzianki

1. Oficjalna strona serii Call of Duty