Borat 3 nie powstanie, bo Cohen nie chce więcej ryzykować
Sacha Baron Cohen zabrał głos w sprawie nakręcenia trzeciej części Borata, jak i jakiegokolwiek innego filmu, w którym będzie musiał działać pod przykrywką. Aktor jasno dał do zrozumienia, że nie mógłby stworzyć takiego dzieła ponownie.

- Sacha Baron Cohen wyklucza możliwość powstania trzeciej części Borata;
- aktor zdaje sobie sprawę, że trochę mu się upiekło przy okazji poprzednich filmów, i nie chce już więcej ryzykować swojego zdrowia.
Na początku stycznia Sacha Baron Cohen, pomysłodawca obydwu komedii z serii Borat, jasno stwierdził, że w najbliższej przyszłości nie planuje stworzenia trzeciej części filmu, bo i nie czuje takiej potrzeby. Minęło parę tygodni i wiemy, że nadal nie zmienił on swojego zdania. Ba, definitywnie zaprzeczył możliwości powstania takowego dzieła w ogóle.
Aktor udzielił wywiadu dziennikarzowi Anthony’emu Masonowi w ramach programu telewizyjnego CBS This Morning. Został w nim bezpośrednio zapytany, czy kiedykolwiek zamierza stworzyć kolejną produkcję w charakterystycznym dla siebie tajnym emploi. Widać, że Cohen przemyślał sobie parę spraw od premiery Kolejnego filmu o Boracie, bo odpowiedział w następujący sposób:
Ech, nie. Nie mógłbym zrobić tego ponownie. Miałem wystarczająco dużo szczęścia, że udało mi się wyjść z całego zamieszania w pełni nienaruszonym. Więc… nie.
Z tej wypowiedzi jasno można wywnioskować, że chodzenie po Ameryce i prowokowanie ludzi spotkanych na ulicach nie jest wcale taką łatwą i przyjemną robotą, jak może się to początkowo wydawać. Wystarczy wspomnieć jedną z usuniętych scen z Borata 2, w której grożono Cohenowi bronią. Pełne nagranie tejże akcji znajdziecie tutaj. Nie dziwmy się więc, że aktor mówi, przynajmniej na ten moment, głośne „stop”. Poza tym pamiętajmy, iż będziemy mieli okazję zobaczyć go w wielu innych filmach, bo nadal pozostaje bardzo aktywny zawodowo. Ostatnio na przykład świetnie odegrał rolę Abbiego Hoffmana w dramacie sądowym Aarona Sorkina pod tytułem Proces Siódemki z Chicago.
- Borat 2 powstał na ratunek demokracji. Cohen nie planuje 3. części
- Kolejny film o Boracie na Amazonie
Film:Kolejny film o Boracie(Borat Subsequent Moviefilm)
premiera: 2020komediadokumentalny
Po czternastu latach spędzonych w gułagu kazachski dziennikarz Borat wychodzi na wolność. Jego zadaniem jest dostarczenie małpy o imieniu Johnny prezydentowi Donaldowi Trumpowi. W komedii Amazona Borat wraz ze swoją córką ponownie przemierzają Stany Zjednoczone i ukazują je w kontrowersyjny sposób.
Komentarze czytelników
rilian18 Legionista
Teraz ma 4 lata spokoju bo Demokraci spełnią wszystkie marzenia Liberalnego Bolszewizmu z racji że mają oni Prezydenta i Kongres. Czemu miał by robić parodie z czegoś co będzie budować nowy raj na ziemi gdzie wszystko będzie dozwolone tylko nie głosy odmienne od panującego nurtu
GoHomeDuck Senator
Jeśli republikanie wybiorą kolejnego świra, to czemu miałby nie nakręcić?
Danerrr Pretorianin
Przecież to co lewica i demokraci odwalają na zachodzie to jest kopalnia beki i satyry na 20 filmów.
Ale nie lepiej wpisać się w narrację wielkich korporacji medialnych i lewicy orange man bad, żenada.
Trump był na pewno lepszym prezydentem od Obamy czy Busha no ale to już trzeba się trochę wysilić i poszukać w cnn przecież go nie pochwalą.
Lookinowt Generał
Teraz w usa rasisci mówią językiem politycznej poprawności bo na tym zbijają kapitał.
wyciorex Legionista
W pierwszej części nie było uderzania w konkretnych polityków tylko nieśmiałe śmieszkowanie z Ameryki bo rządził Bush a swoich się nie rusza. Dwójka to już ewidentny skok na kasę, film pod publiczkę wypuszczony na mniej niż 2 tygodnie przed wyborami.