Borata 3 nie zobaczymy w najbliższym czasie, jeżeli wierzyć deklaracjom Sachy Barona Cohena. Gwiazdor udzielił wywiadu, w którym opowiedział głębiej o znaczeniu społeczno-politycznym 2. części dzieła.
Na powstanie 2. części Borata czekaliśmy niemalże 15 lat i to nie dlatego, że twórcom brakowało środków czy pomysłów na jej zrealizowanie. Filmy te są bowiem komediami tworzonymi po coś – aktualnym przekazem społecznym pełnym kontrowersji. Proces myślowy stojący ze sequelem wyjaśnił dokładnie (w wywiadzie dla serwisu Variety) Sacha Baron Cohen, czyli pomysłodawca obydwu dzieł, a także odtwórca tytułowej roli neurotycznego Kazacha.
Aktor wytłumaczył, że punktem zapalnym do powstania Borata 2 były, owszem, minione wybory, jak i szereg przemian społecznych, do których doszło na przestrzeni ostatnich lat w USA (szczególnie za kadencji Donalda Trumpa). Artysta obawiał się, że szeroko pojęta demokracja jest zagrożona, a więc postanowił zareagować w miarę swoich możliwości za pośrednictwem mocnego, nieprzebierającego w środkach filmu.
Czy więc możemy spodziewać się w najbliższym czasie 3. rozdziału losów Borata? Cohen jasno twierdzi, że nie, gdyż nie czuje na ten moment potrzeby ponownej ingerencji w dyskurs polityczny Stanów Zjednoczonych. Oto słowa aktora:
Wyciągnąłem ponownie Borata z kapelusza z powodu Trumpa. Ten film powstał w konkretnym celu i nie widzę na ten moment powodu, by robić go jeszcze raz. Więc tak – zamknąłem go gdzieś w szafce.
Biorąc jednak pod uwagę burzliwy nastrój narodu amerykańskiego, jak i niedawne wydarzenia wewnątrz Kapitolu, jesteśmy pewni, że Cohen będzie trzymał rękę na pulsie i w razie potrzeby powróci do swojego charakterystycznego emploi. Przypominamy, że powstały jakiś czas temu Kolejny film o Boracie można obejrzeć za pośrednictwem platformy Amazon Prime Video.
Film:Kolejny film o Boracie(Borat Subsequent Moviefilm)
premiera: 2020komediadokumentalny
Po czternastu latach spędzonych w gułagu kazachski dziennikarz Borat wychodzi na wolność. Jego zadaniem jest dostarczenie małpy o imieniu Johnny prezydentowi Donaldowi Trumpowi. W komedii Amazona Borat wraz ze swoją córką ponownie przemierzają Stany Zjednoczone i ukazują je w kontrowersyjny sposób.
15

Autor: Karol Laska
Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.