Bobby Kotick zarzuca urzędnikom nieznajomość branży gier

CEO Activision Blizzard w najnowszym wywiadzie ocenia nastawienie urzędników do fuzji z Microsoftem. Nie zabrakło cierpkich słów.

Sonia Selerska

Bobby Kotick zarzuca urzędnikom nieznajomość branży gier, źródło grafiki: YouTube..
Bobby Kotick zarzuca urzędnikom nieznajomość branży gier Źródło: YouTube..

Do tej pory większość wypowiedzi w mediach dotyczących historycznej próby przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft pochodziła od przedstawicieli giganta z Redmond. W zaskakującym wywiadzie przeprowadzonym na antenie CNBC dostaliśmy wyjątkową szansę dowiedzieć się, co o całym procesie sądzi CEO Activision Blizzard Bobby Kotick.

CEO Activision Blizzard patrzy z góry na stan rynku brytyjskiego?

Jednym z najważniejszych wątków poruszonych w rozmowie z Kotickiem okazał się niewątpliwie kontrowersyjny artykuł New York Times, sugerujący, że prawnicy Microsoftu przewidują, że brytyjskie CMA nie wyda pochlebnego wyniku swojego śledztwa w sprawie monopolizacji rynku.

CEO Activision Blizzard w dość otwarty sposób zasugerował, że zezwolenie na połączenie firm jest dla Wielkiej Brytanii okazją, której nie powinno się zaprzepaścić:

Cóż, patrząc na Wielką Brytanię i myśląc o Wielkiej Brytanii po Brexicie, jest to prawdopodobnie pierwszy kraj, w którym obserwujesz recesję i prawdziwie poważne jej konsekwencje.

Jeśli jesteś Wielką Brytanią i masz niesamowicie wykształconych pracowników z wieloma talentami technicznymi, miejsca takie jak Cambridge, gdzie jest najlepsza sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe, myślę, że chciałbyś poprzeć taką transakcję, która doprowadzi do tworzenia miejsc pracy i możliwości.

Tak naprawdę wcale nie chodzi o platformę Sony czy Microsoftu, chodzi o przyszłość technologii.

Kontynuując Bobby Kotick zarzucił urzędnikom i politykom UK hipokryzję oraz zapowiedział mroczną przyszłość państwa:

Premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak powiedział, że chcieliby być Doliną Krzemową Europy, a jeśli umowy takie jak ta, nie mogą przejść procesu, to nie będzie Doliną Krzemową, tylko Doliną Śmierci.

Prezentując transakcję jako szansę na rozwój całych państw, Kotick wytyka organom osądzającym jej legalność strach przed nowymi technologiami i biurokratyzację, która zaszkodzi zwykłym obywatelom.

Właściciel jednego z największych wydawców gier objaśnia politykom branżę gier

Na samym starcie wywiadu CEO Activision został zapytany o przyszłość branży gier w relacji z wyciszającą się globalnie pandemią. Dziennikarka prowadząca rozmowę zauważyła, że chociaż można by zakładać, że swobodne spędzanie czasu poza domem mogłoby zwiastować mniej czasu na granie, to Activision radzi sobie lepiej niż przedtem.

Bobby w odpowiedzi podkreślił istotność gier mobilnych, których dostępność nie jest zależna od miejsca pobytu gracza, przytaczając należące do Activision Blizzard studio King, znane między innymi z słynnego Candy Crush.

Zgodził się również z prezenterką, że w dyskursie publicznym, dotyczącym transakcji z Microsoftem, niesłusznie uwaga poświęcona jest wyłącznie konsolom.

FTC, CMA i UE nie znają naszej branży, więc starają się przyspieszyć i pojąć ją lepiej. Nie sądzę, aby w pełni rozumieli, że jest tu biznes free-to-play, że japońskie i chińskie firmy dominują w branży na czele z Sony i Nintendo, które mają te ogromne biblioteki własności intelektualnej. Myślę, że [organy regulacyjne] są trochę zdezorientowane w temacie tego, gdzie jest dzisiaj konkurencja.

Najlepsze firmy na świecie to obecnie takie przedsiębiorstwa, jak Tencent i ByteDance, i wszystkie te firmy działają na chronionych rynkach. Walczyliśmy, aby wejść na rynek japoński, nie możemy wejść na rynek chiński bez partnera, więc konkurencja to tak właściwie nie firmy europejskie, firmy amerykańskie, tylko faktycznie te firmy zlokalizowane w Japonii i Chinach.

Uderzając w Sony, które otwarcie walczy o wstrzymanie transakcji, Kotick podkreślił, że zachodnie firmy nie mogą mieć prawdziwego monopolu ze względu na ich ograniczony dostęp do rynku azjatyckiego.

CEO Activision nie przedstawił otwartego apelu do organów oceniających połączenie z Microsoftem, jednak przytoczył nieporuszane wcześniej aspekty, które mogą przemówić do urzędników.

Cały wywiad w CNBC możecie obejrzeć tutaj:

Podobało się?

16

Sonia Selerska

Autor: Sonia Selerska

Swoją przygodę z zawodowym pisaniem dla GRYOnline.pl rozpoczęła w 2022 roku, ale od zawsze interesowała się wszelkimi formami słowa pisanego. Studentka kierunku Film i Multimedia na specjalizacji Tworzenie Gier Wideo, głęboko śledzi zacierającą się granicę między tymi dwoma światami. Czasami wstydliwie docenia przerost formy nad treścią. W przypadku mediów częściej niż rzadziej wchodzi w skrajności; nigdy nie może wybrać między filmami dokumentalnymi i horrorami a cozy grami, symulatorami życia i animacjami. Częściej niż przy tytułach AAA znajdziecie ją przy oldskulowych konsolach i perełkach indie. Wolny czas poświęca swojej miłości do mody i szeroko pojętej sztuki. Uważa, że fabuła to najważniejszy element gry, a najlepsze historie to te, które czerpią z życia codziennego.

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2023-02-08
15:49

IIIIIIIIIIIIII Generał

IIIIIIIIIIIIII

Zobaczcie na jego oczy :D On serio jakimś demonem jest.

Komentarz: IIIIIIIIIIIIII
2023-02-08
15:57

Szefoxxx Senator

Szefoxxx

Ale to nigdy monopol nie był.

Gier są setki, tysiące, nawet Sony więcej kasy z PS zarabia na prowizji ze wszystkich gier, a nie własnych exach.

Acti to jest kilka gier na krzyż, niektóre z nich bardzo znane marki, w tym oczywiście gigant COD, to żaden monopol, parę gierek nic nie zmienia, rynek gier jest tak duży i różnorodny, że monopol jest niemożliwy nawet.

Monopol to jest na rynku CPU i GPU, szczególnie z GPU ostatnio jest źle, macie 2 firmy i tyle, intel na razie nic nie znaczy, a nawet jeśli, 3 graczy i tak nic nie zmienia, zwłaszcza, gdy ten 3 gracz to intel.

I co zrobicie, tu faktycznie jesteśmy skazani na te firmy, nie zrobicie sobie gpu w garażu, nikt inny tez nie zrobi, bo patenty, bariera wejścia i tak jest gigantyczna.

To jest prawdziwy monopol (oligopol de facto), a nie rynek gier, gdzie zawsze są setki, tysiące firm, tworzące gry, po za tym czemu nie macie kupić kolejnej platformy by grać, gry to nie jest dobro zagwarantowane prawem i nie są potrzebne do życia.

Bo wielkie obruszenie, że ewentualnie będzie trzeba zagrać na pc czy xbox coś, tudzież xcloud na smarcie bo taka opcja u MS też jest, dlaczego nie ma być takiego wymogu? Bo ktoś tam gra tylko na PS i chciałby żeby tak było wiecznie?

COD zostanie, ale wszystkie raczej nie.

Komentarz: Szefoxxx
2023-02-08
17:23

Goten Generał

Goten

Nie przepadam za bobby kotick ale ma tu ma według mnie racje .

Osoby które nie mają znajomości w branży ,gier albo nie znają sie na grach NIE POWINNY zawierać głosu .

Komentarz: Goten
2023-02-08
18:02

Lookinowt Generał

Tak samo ludzie którzy nie mają pojęcia o biznesie nie powinni zabierać głosu. Bo branża game dev to biznes, a o biznesie nie ma pojęcia 90% ludzi. To że dzisiaj Sony jest silne to nie znaczy że nie zbankrutuje za 10 lat gdy pozwoli się Microsoftowi rzucić na rynek ich miliardów dolarów przejmując najlepsze kawałki tortu w branży.

Komentarz: Lookinowt
2023-02-09
20:05

Mqaansla Generał

Mqaansla
😂

Szczerze, pierwsza moja mysl po przeczynaniu naglowka byla taka ze bobokotek bedzie im tlumaczyl jaka to branza gier biedna, nowoczesna, przyszlosciowa i pelna pasjonatow wiec microsoft tez powinien dostac jakies ulgi podatkowe i mozliwosc ignorowania czesci praw pracowniczych funkcjonujacych w innych branzach oraz przynajmniej czesciowo praw klienta... xD

Komentarz: Mqaansla

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl