Taktyczna strzelanka Squad nie przestaje imponować. Gra utrzymuje wysokie wyniki aktywności na Steamie i właśnie otrzymała dużą aktualizację, która wprowadziła do rozgrywek wojska australijskie. Zorganizowano także darmowy weekend.
Squad, czyli taktyczna strzelanka studia OffWorld Industries, wyśmienicie radzi sobie na Steamie.
W najgorętszym momencie minionego weekendu w tytuł bawiło się 11 712 osób równocześnie. Tym samym grze niewiele zabrakło do ustanowienia nowego rekordu aktywności (obecny to 15 338; wypracowano go ponad dwa lata temu).
Sukces Squad jest tym bardziej imponujący, że gra ukazała się we wczesnym dostępie ponad siedem lat temu. Ta niezależna produkcja jawi się jako prawdziwy tytan w kategorii sieciowych strzelanek wojennych, gdy porówna się ją z wynikami zeszłorocznego Battlefielda 2042, któremu ostatnio zdarza się coraz częsciej schodzić poniżej tysiąca graczy równocześnie na Stamie.
Jednym z powodów niesłabnącej popularności Squad jest dobre tempo rozwoju. Gra właśnie otrzymała aktualizację oznaczoną numerem 2.15, która wprowadza sporo nowości.
Nowości z patcha możecie teraz sprawdzić bez płacenia dzięki darmowemu weekendowi na Steamie, który potrwa jeszcze trzy dni. Jeśli Squad przypadnie Wam do gustu, to równolegle zorganizowano promocję, pozwalajacą kupić ten tytuł za 134,99 zł, czyli o 25% taniej niż wynosi cena standardowa.
Oferta wydaje się mieć dobry wpływ na popularność gry, gdyż wczorajszym rekordem aktywności (już po uruchomieniu darmowego weekendu) było ponad 14 tys. graczy bawiących się równocześnie na Steamie.
Gracze
Steam
35

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.