Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 14 lipca 2021, 21:00

Battlefield 2042 zaoferuje cross-play posiadaczom konsol i PC

Battlefield 2042 pozwoli na wspólną grę posiadaczom konsol i pecetów. Dzielona będzie także progresja w trybach sieciowych oraz zakupy przedmiotów kosmetycznych.

W SKRÓCIE:
  1. Battlefield 2042 zaoferuje wspólną grę posiadaczom konsol i PC (cross-play), choć będzie ona ograniczona generacjami sprzętu.
  2. Progresja i zakupy przedmiotów kosmetycznych dzielone będą między wszystkimi platformami.

Firma Electronic Arts przygotowała obszerny wpis na oficjalnej stronie serii Battlefield, w którym pojawiają się odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania dotyczące nadchodzącego wielkimi krokami Battlefielda 2042. Poruszone zostały m.in. tematy wspólnej gry posiadaczy konsol i pecetów, ewentualnej możliwości wyłączenia botów w rozgrywce sieciowej (spoiler: nie zrobimy tego) czy sposobu działania specjalistów.

Battlefield 2042 – cross-play, dzielone postępy i zakupy

Battlefield 2042 zaoferuje wspólną zabawę posiadaczom konsol i pecetów – z możliwością zrezygnowania z tej opcji, jeśli obawiamy się na przykład oszustów grających na komputerach. Warto zaznaczyć, że studio DICE zdecydowało się, z uwagi na ograniczenia techniczne, podzielić to rozwiązanie między generacje konsol. Właściciele PS5 lub Xboksów Series X|S zagrają z pecetowcami bez przeszkód. Osoby posiadające PS4 skazane będą zaś na użytkowników Xboksa One, jeśli będą chciały wypróbować opcję cross-playu.

W przypadku progresji i zakupów takie ograniczenie nie będzie obowiązywało. Możecie więc zacząć przygodę z Battlefieldem 2042 na konsolach poprzedniej generacji i później przesiąść się na PS5, Xboksa Series X|S lub PC, nie tracąc postępów i zakupionych rzeczy.

Boty w grze sieciowej będą z nami zawsze

Jedną z bardziej palących kwestii dla społeczności serii Battlefield była zapowiedź uwzględnienia botów w trybach sieciowych. Pojawią się one, gdy gra nie będzie w stanie znaleźć odpowiedniej liczby graczy. Według deweloperów rozwiązanie to ma pomóc w utrzymaniu ruchu na serwerach, zwłaszcza na mniej popularnych mapach (choć na start będzie ich tylko siedem).

Gwoli przypomnienia, oto co przygotowuje studio DICE:

  1. Tryb wieloosobowy – żołnierze SI są wykorzystywani do wyrównywania sił przeciwnych drużyn, co wspomaga matchmaking. Podczas gry online gracze zawsze mają pierwszeństwo przed SI.
  2. Współpraca – pozwala grać razem ze znajomymi przeciwko żołnierzom kontrolowanym przez SI.
  3. Solo – jeśli chcecie doskonalić swoje umiejętności, możecie nawet grać samotnie przeciwko SI.

Deweloperzy obiecują, że przyłożyli się do sztucznej inteligencji napędzającej boty i, poza niekorzystaniem z wingsuita, nie powinniśmy zauważyć zbyt dużej różnicy w porównaniu do statystycznego „żywego” gracza.

Jeśli taka opcja Wam się nie podoba, to mamy złą wiadomość. Battlefield 2042 nie pozwoli z niej zrezygnować z uwagi na to, że stanowi ona integralną część balansowania rozgrywki. Jeżeli mieliście nadzieję, że obecność botów pozwoli bawić się samemu bez połączenia sieciowego, to również mamy złą wiadomość – nie będzie takiej możliwości.

Pozostałe informacje z omawianego wpisu padły już przy zapowiedzi gry, jednak jeśli ominęły Was wtedy, to możecie się z nimi zapoznać pod tym adresem. Nie martwcie się, cała notka została przetłumaczona na polski, więc nie powinno być żadnych niedopowiedzeń.

Battlefield 2042 trafi do sprzedaży 22 października 2021 roku na PS4, PS5, Xboksie One, Series X|S oraz PC.

  1. Oficjalna strona gry Battlefield 2042
  2. Battlefield jest najlepszy, gdy nie jest realistyczny

Paweł Musiolik

Paweł Musiolik

Pisać o grach zaczynał na łamach serwisu SquareZone. Później pisał i szefował na nieistniejącym PSSite.com, zaś aktualnie prowadzi swojego bloga o grach. Nie napisał jeszcze tekstu, z którego byłby w 100% zadowolony. Przygodę z grami zaczął w wieku 3 lat, gdy udało mu się namówić ojca na kupno komputera C64. Rozbudzona przez Flimbo's Quest miłość do elektronicznej rozrywki rozkwitła podczas pierwszych przygód z Heroes of Might & Magic, osiągając apogeum po zakupie pierwszego PlayStation. Wraz z rosnącym wiekiem zaliczał kolejne kontakty z konsolami przenośnymi Nintendo, wrócił też na łono PC jako dodatkowej platformy do grania. Kolekcjonuje gry, jest fanem emulacji.

więcej