Assassin’s Creed: Syndicate - Jack the Ripper trafiło na pecety
Doczekaliśmy się premiery pecetowej wersji dodatku DLC Jack the Ripper do Assassin’s Creed: Syndicate. Ponadto ukazał się nowy patch, poprawiający błędy i ulepszający kilka aspektów gry.

Gracze konsolowi już od zeszłego tygodnia cieszą się swoją wersją Assassin’s Creed: Syndicate – Jack the Ripper, czyli dużym dodatkiem fabularnym do najnowszej odsłony popularnej serii firmy Ubisoft. Teraz do zabawy mogą wreszcie dołączyć także gracze pecetowi, gdyż komputerowa edycja DLC właśnie trafiła do sprzedaży. Kubę Rozpruwacza (bo taki tytuł rozszerzenie posiada w polskim wydaniu) można kupić w dystrybucji cyfrowej za 59,90 złotych. Dodatek wchodzi także w skład przepustki sezonowej kosztującej 119,90 zł.
Akcja Assassin’s Creed: Syndicate – Jack the Ripper toczy się w 1888 roku, czyli dwadzieścia lat po wydarzeniach z podstawowej wersji gry. Zgodnie z tytułem, fabuła obraca się wokół jednego z najsłynniejszych seryjnych morderców w historii. Jego serii brutalnych zabójstw nie są w stanie powstrzymać inspektorowie Scotland Yardu, a pełne detali opisy zbrodni publikowane regularnie w londyńskiej prasie sieją coraz większą panikę wśród mieszkańców miasta. Na barki Evie i Jacoba spada zadanie powstrzymania tego potwora w ludzkiej skórze.
W przeciwieństwie do podstawowej wersji gry, w Assassin’s Creed: Syndicate – Jack the Ripper pierwsze skrzypce gra Evie i to w jej skórze spędzamy większość czasu, a Jacobem mamy okazję pokierować wyłącznie na samym początku historii. Bohaterka ostatnie dwie dekady spędziła w Indiach, ucząc się u tamtejszych członków bractwa asasynów nowych umiejętności, które teraz może wykorzystać podczas polowania na Kubę Rozpruwacza.
Assassin’s Creed: Syndicate – Jack the Ripper oferuje dziesięć nowych misji należących do głównego wątku fabularnego. Całość toczy się w małym, zamkniętym rejonie Londynu i reszta miasta jest niedostępna do zwiedzania. Znane z podstawowej wersji tereny zostały odrobinę przerobione i pojawiło się w nich sporo dodatkowych aktywności i przedmiotów do zebrania. Podczas zadań mamy także okazję odwiedzić kilka nowych lokacji, takich jak rezydencja Cotswolds czy bagno opodal Tamizy. Poza misjami związanymi bezpośrednio z polowaniem na Kubę Rozpruwacza, dodatek oferuje także zestaw opcjonalnych misji pobocznych, z których spora część obraca się wokół pomagania londyńskim prostytutkom. Dodatkową atrakcją jest kilka zadań pozwalających wcielić się w tytułowego seryjnego mordercę.

Pod względem mechanizmów rozgrywki Assassin’s Creed: Syndicate – Jack the Ripper nie wprowadza żadnych rewolucyjnych rozwiązań, choć nie obyło się bez kilku ciekawych zmian. Przede wszystkim Evie zyskała kilka nowych gadżetów, wykorzystujących halucynogenne substancje wywołujące strach. Wszystkie postacie posiadają teraz trzystopniowy wskaźnik przerażenia i po osiągnięciu ostatniego poziomu ogarnia je panika, powodując, że ratują się ucieczką.
Warto na koniec wspomnieć, że równocześnie z dodatkiem na pecety trafił nowy patch, aktualizujący grę do wersji 1.31. Poprawia on błędy techniczne, wprowadza delikatne ulepszenia interfejsu oraz dodaje opcję wyłączenia limitu 30 klatek na sekundę dla animacji ubrań.
- Recenzja gry Assassin's Creed: Syndicate - Święci z Londynu
- Assassin's Creed: Syndicate - poradnik do gry
- Assassin's Creed: Syndicate - kompendium wiedzy
- Assassin’s Creed: Syndicate – oficjalna strona gry
GRYOnline
Gracze
Steam
Komentarze czytelników
Buran Centurion
Więc nie będzie możliwości grania Kubą przez cały czas, nawet w czasie wolnym od zadań? Widzę że problem czy kupić dodatek mam już z głowy...
Nie rozumiem po co zatem w ogóle tworzyć te wszystkie brutalne zabójstwa, system strachu itd. skoro i tak dostaniemy kilka etapów, a dalej gramy tą nudną Evie.
BFHDVBfd Generał
Dokładnie, Evie to chyba najnudniejszy asasyn jakiego stworzyło Ubi... W rankingu nudności może sie równać z Arno.
zanonimizowany441223 Pretorianin
Tak z czystej ciekawości... nie ma możliwości, by zagrać w UC:S bez uplaya? (mam nie miłe doświadczenie z uplay, usuneli mi "bo tak" sejw z raymana :( )
zanonimizowany871976 Generał
Chyba każdy nowy Assassyn jest podpięty do uplaya. Nawet jak się ma na steamie, to uplay się odpala. Przynajmniej tak miałem w przypadku 2 i Brotherhood. Teraz Assassyny kupuję bezpośrednio pod uplay i nie ma problemu.
Savy są trzymane na kompie jak i w chmurze tak że jak jeden zniknie zawsze pozostaje drugi ;)