AC Valhalla - wyciekły screeny z Anomaliami Animusa
Wyciekły screeny z Assassin's Creed: Valhalla, które pokazują Anomalie w Animusie oraz elementy z wątku współczesnego kampanii.

Już tylko kilka tygodni dzieli nas od premiery Assassin's Creed: Valhalla, więc nic dziwnego, że ostatnio co chwila jesteśmy raczeni nowymi doniesieniami na temat tego projektu. Najnowsze z nich dotyczą wycieku screenów z wątków współczesnych kampanii.
UWAGA, SPOILERY!
Screeny z natury rzeczy są spoilerami. Są one w sumie skromne, ale jeśli to Wam przeszkadza, to radzimy zakończyć lekturę w tym miejscu.
Screeny opublikował na Reddicie użytkownik o ksywce ArtisticTap4. Ukazują one znaną z AC Origins oraz AC Odyssey Laylę Hassan. Twórcy gry wcześniej potwierdzili, że bohaterka powróci w najnowszej części cyklu i odegra kluczową rolę w jej fabule.





Przede wszystkim screeny pozwalają zobaczyć, jak będą się prezentowały tzw. Anomalie, które napotkamy w Animusie. Gdy podczas kampanii Eivor ich dotknie symulacja ulegnie zastopowaniu. Obejmiemy wtedy kontrolę nad Laylą, która będzie musiała wykonać określone zadania, zanim historyczna część kampanii zostanie wznowiona.
Przypomnijmy, że Assassin's Creed: Valhalla ukaże się 10 listopada na PC oraz konsolach Xbox One, Xbox Series X/S, PlayStation 4 i platformie streamingowej Google Stadia. W Polsce wersja na PS5 ukaże się 19 listopada, czyli wraz z premierą konsoli.
- Oficjalna strona serii
- Grałem w AC Valhalla – Assassin's Creed podąża drogą Kratosa, z Grecji na daleką północ
- AC: Valhalla wygląda jak gra, którą pokocham i znienawidzę [OPINIA]

GRYOnline
Gracze
Steam
Komentarze czytelników
mubio1888 Generał

Nigdy nie lubiłem tego w Assasinach, zawsze grałem to szybko byle skończyć i wrócić z powrotem do historycznego świata
zanonimizowany1320587 Legionista
BloodPrince Senator

O nie, moje ptsd po słabym wątku współczesnym z Revelations powraca jak patrzę na te screeny... zapowiada się jak kolejna seria niepotrzebnych łamigłówek.
zanonimizowany558287 Senator
Co mi się nie podoba w wątku współczesnym, to że zapomnieli o losach Rebbeci i Shawna, którzy zostali pod pałacem Buckingham w Syndicate. Tak to właśnie współczesny wątek jest bardzo ciekawy, ale zlany.
Darkowski93m Generał

Przeszedłem niedawno AC: Origins. Gierka naprawdę niezła, po promocyjnej cenie można kupić i bardzo przyjemnie spędzić czas. Jednak jeden z największych minusów to właśnie wątek współczesny. Raptem 3 sceny na krzyż, każda trwająca kilka minut. Więcej czasu spędziłem przeglądając laptopa Layli i czytając wszystko co tam było niż sterując tą postacią. Po co to było? Do historii nie wnosiło nic, walor rozrywkowy bardzo wątpliwy, bohaterka nieciekawa, żeby nie powiedzieć, że oklepana. Gdy chyba drugi raz przebudziłem się w tej jaskini to byłem aż zdziwiony, że po krótkiej sekwencji wspinaczkowej jedyne co mogę zrobić to ponownie wejść do Animusa :/ No to po co to wgl było? Dziwne decyzje Ubi podejmuje w związku z tymi współczesnymi wątkami... Nudniej w tym aspekcie było chyba tylko w Black Flag, chociaż tam przynajmniej był jakiś pomysł na zmienienie nieco scenerii i perspektywy.