Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 10 czerwca 2025, 12:40

80% studia tworzy gry z użyciem generatywnej AI. Pomaga im skrócić czas pracy o połowę

Japońska firma Colopl przeprowadziła badania, z których wynika, że 80% jej pracowników korzysta z generatywnej AI. W odpowiedziach podano główne powody oraz wskazano potencjalną ilość zaoszczędzonego czasu.

Źródło fot. Colopl
i

Temat wykorzystywania generatywnej sztucznej inteligencji do produkcji gier cały czas wzbudza wiele emocji. Chociaż niektórzy duzi wydawcy obawiają się, że zaszkodzi ona ich reputacji, inni twórcy, tacy jak Tim Sweeney, wierzą, że pomoże tworzyć wielkie gry.

Są jednak deweloperzy, którzy już teraz bardzo chętnie korzystają z niej na dużą skalę. Japoński deweloper gier Colopl ujawnił niedawno, że około 80% jego pracowników korzysta podczas pracy z generatywnej sztucznej inteligencji (via Automaton).

Tak wynika z wewnętrznego badania przeprowadzonego przez firmę wśród 357 pełnoetatowych pracowników. Dzięki niemu zauważono duży wzrost wykorzystania generatywnej AI w stosunku do zeszłego roku. Co ciekawe, bardziej ku temu skłonne są osoby na stanowiskach związanych z marketingiem i zarządzaniem, niż inżynierią i projektowaniem.

Jeśli chodzi o osoby, które nie korzystają z AI, za główne powody podały „brak poczucia potrzeby korzystania z AI” oraz „obawy o kwestie prawne i etyczne”.

Natomiast pracownicy chętnie wykorzystujący generatywną AI za najczęstsze zastosowania wskazały: „burzę mózgów”, „pisanie” i „pomoc w kodowaniu”. Co więcej, 40% osób uważa, że w ten sposób udało im się skrócić czas pracy o 40% lub więcej, a jedna piąta osób skróciła go aż o 60% lub więcej.

Colopl odpowiada za wydanie takich produkcji jak White Cat Project czy Tsukuyomi: The Divine Hunter. Ta druga produkcja generuje za pomocą AI spersonalizowane karty, co wywołało mieszane odczucia wśród graczy. Firma zdaje się jednak tym nie przejmować i jest chętna do dalszego korzystania ze sztucznej inteligencji.

Marcin Bukowski

Marcin Bukowski

Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).

więcej