Technologia Mantle nie będzie wymagała kart grafiki AMD opartych na architekturze GCN
Chociaż Mantle to technologia opracowana przez firmę AMD, okazuje się, że aby cieszyć się jej możliwościami, nie będziemy musieli posiadać karty grafiki Radeon opartej na nowoczesnej architekturze GCN.
W kalifornijskim San Jose zakończyła się wczoraj organizowana przez AMD konferencja Developer Summit APU13. Spodziewaliśmy się usłyszeć lub zobaczyć przy jej okazji coś nowego w temacie ujawnionej niedawno technologii Mantle, lecz niestety nie pokuszono się o dokonanie jej prezentacji na przykładzie którejś z gier, które mają ją wspierać. Niemniej, potwierdziły się przypuszczenia, jakoby miało to być całkowicie otwarte środwisko – okazało się, że do skorzystania z oferowanych przez nie możliwości nie będzie wcale konieczne posiadanie nowoczesnej karty grafiki firmy AMD, stworzonej w oparciu o architekturę Graphics Core Next (GCN). Innymi słowy, standardem tym mogliby cieszyć się też np. posiadacze układów wyprodukowanych przez firmę Nvidia.

Dzięki podjęciu takiego kroku i upowszechnieniu omawianej technologii, mamy rzeczywiste szanse doświadczyć rewolucji w branży gier. Przypomnijmy, że Mantle ma być otwartym, niskopoziomowym środowiskiem, które zastąpiłoby DirectX, pozwalając na dziewięciokrotne przyspieszenie renderowania w produkcjach komputerowych i konsolowych. Ułatwiłoby to tworzenie multiplatformowych tytułów, w przypadku pecetów dając producentom większą kontrolę nad korzystaniem ze sprzętu i pamięci – tak, jak ma to miejsce w przypadku konsol.
Pierwszym studiem, które zaoferowało wsparcie dla omawianej technologii, było EA DICE. Jej możliwości zobaczymy w wydanym niedawno Battlefieldzie 4 – tytuł ten w drugiej połowie grudnia otrzyma darmową aktualizację, włączającą obsługę Mantle’a. Co więcej, kilka dni temu do projektu przyłączyli się kolejni deweloperzy – Eidos Montreal (pracujące nad zaplanowaną na luty czwartą odsłoną serii Thief), niezależne Cloud Imperium Games (mające w planach kosmiczny symulator Star Citizen) oraz Oxide Games (tworzące silnik graficzny Nitrous). Ponadto przedstawiciele EA DICE twierdzą, że wsparcie dla Mantle’a zaoferuje więcej niż 15 gier stworzonych na silniku Frostbite 3 (jakkolwiek na tę chwilę nawet nie mamy zapowiedzianej podobnej liczby tytułów korzystającej z tej technologii).
- Oficjalna strona internetowa konferencji AMD Developer Summit APU13
- Oficjalna strona internetowa firmy AMD
Więcej:„Intel miał misję żeby nas zabić” według Jensan Huanga; teraz zbuduje dla NVIDII 2 mikroprocesory
Komentarze czytelników
Michalo Legionista
Czy każdy artykuł na tym portalu dotyczący technologii renderowania 3D musi być tak bardzo nierzetelny? Ludzie... to jest tylko API - czyli zwykła koncepcja, tak jak OGL czy DirectX. Zaimplementowanie tego i utrzymanie przez IHV (Independent Hardware Vendors, czyli oprócz AMD głównie Nvidia, Intel i różne ARMy) to są koszty rzędu dziesiątek milionów dolców. Nikt przy zdrowych zmysłach nie zdecyduje się pakować takich pieniędzy w niepewny projekt, zwłaszcza, że specyfikacja będzie z definicji targetowana na sprzęt AMD (nie, nie ma czegoś takiego jak niezależne API w świecie GPU - to API jest projektowane z myślą o sprzęcie a nie odwrotnie). Microsoft czy Khronos aktywnie współpracują z IHVami przy tworzeniu specyfikacji, ale wątpie, żeby AMD chciało współpracować ze swoją konkurencją.
Orzołek Senator

@Alex
Też tak sądzę. Moim zdaniem Mantle będzie bardziej alternatywą dla OpenGL niż DX. Tyle, że z OpenGL z większych firm korzysta chyba tylko valve. AMD 'kupiło' już DICE a ich gry to dość szeroki rynek - moim zdaniem Mantle przebije popularnością OpenGL ale jak będzie to zobaczymy.
@Dreamy
NVIDIA ma lepsze karty w każdym segmencie sad but is true
-->
Stereotyp, że Radeony mają słabe stery imo minął jakiś czas po przejęciu Ati przez AMD.
Miałem i GF'y i Radeony przez kilka lat i nigdy ze sterownikami problemów nie miałem... Poza dwoma grami w których w GTX 260 wywalał sterownik w sumie nawet nie wiem dlaczego. Jeśli chodzi o Radki to miałem dość głupi problem z EDID - max rozdzielczość jaką EDID wykrywało to 1680x1050 mimo iż posiadam monitor Full HD (problemem pewnie było to, że mój LCD ma tylko złącze D-Sub).
Wystarczyło 2 piny z przejściówki DVI-D-Sub wyciągnąć i po kłopocie. Generalnie bardziej pierdoły niż realne problemy.
Dodatkowo z tego co pamiętam z Radkami HD5xxx i HD6xxx nie było takich problemów jak z Fermi w tamtych czasach. Przecież to co się działo to była kpina, co parę minut w losowych grach w losowych momentach sterownik ludziom wywalało (głównie 560 i 560Ti).
W sumie to żyj sobie dalej stereotypami, nikt Cię nie zmusza do racjonalnego myślenia. Dla mnie nie ma różnicy jeśli chodzi o AMD a Nvidię - biorę to co jest wydajniejsze w danej cenie i tyle (staram się unikać przy tym głośnych/gorących kart, dlatego m.in. również uważam, że referencyjne 290 i 290X to kpina z ludzi i nie powinni z takim chłodzeniem ich w ogóle wydawać na rynek).
zanonimizowany943726 Generał
orzołek - dla mnie też nie ma różnicy, ale jest różnica jak ktoś ma wielordzeniowy procesor. Karty AMD nie potrafią ich odpowiednio wykorzystywać, a co najlepsze to właśnie procesory AMD stawiają na wielordzeniowość.
Tak poza tym do sterowników tej firmy jako tako zastrzeżeń nie mam, może jedynie wkurzać to, że niektóre starsze tytuły nie odpalają się na Radeonach (np. pierwszy Far Cry wiem bo próbowałem grać i się nie dało, dopiero jak zmieniłem na GF gra ruszyła, jeszcze był jakiś tytuł starszy gdzie na karcie AMD postać się blokowała czy coś takiego - na nv takiego czegoś nie było)
zanonimizowany792388 Generał
zanonimizowany792388 Generał
No to pewna przyszlosc mantle juz nie jest taka pewna. Teraz pewnie wygra to API, ktore bedzie mialo lepszy dostep do API, lepsze wsprarcie, mniej bugow itp.