TransOcean 2: Rivals

Mechanika

Do zabawy przystępujemy jako właściciel nowozałożonej firmy żeglugowej w jednym z 60 dostępnych portów, mając do dyspozycji jedynie skromną flotę wysłużonych statków. Aby zdobyć kapitał niezbędny do rozwoju, musimy realizować kontrakty dostaw do pobliskich nadmorskich miast, co pozwoli na zakładanie kolejnych oddziałów firmy na całym świecie oraz stopniowe rozbudowanie floty. W jej skład mogą wejść potężne masowce, zbiornikowce czy kontenerowce, z których każdy ma swoje mocne oraz słabe strony i nadaje się do wykonywania określonego typu zleceń. Chcąc osiągnąć sukces na wymagającym rynku, musimy cały czas podejmować trudne, lecz przemyślane decyzje, mając na uwadze cały szereg czynników zewnętrznych oraz działania konkurencyjnych firm.

Podobnie jak w poprzedniej odsłonie serii, cała zabawa podzielona została na dwie części: strategiczną oraz symulacyjną. Oprócz zarządzania wszystkimi aspektami funkcjonowania naszego przedsiębiorstwa, w trakcie gry możemy też samodzielnie stanąć za sterami poszczególnych statków i pokierować nimi w szeregu zróżnicowanych wyzwań zręcznościowych. W grze nie zabrakło także dość szerokich możliwości ulepszania posiadanych jednostek.

Tryby gry

TransOcean 2: Rivals oferuje kilka wariantów rozgrywki jedno- i wieloosobowej. W trybie dla jednego gracza możemy rozegrać podzielony na sześć rozdziałów, klasyczny tryb kariery, jak również wziąć udział w sandboksowej „grze bez końca” lub trybie rywalizacji ze sztuczną inteligencją. W wariancie multiplayer stajemy zaś do walki z maksymalnie siedmioma konkurentami o ekonomiczną dominację w różnych częściach świata. W tej bezwględnej wojnie możemy stosować różne taktyki zwycięstwa, a nawet uciekać się do możliwości sabotowania poczynań przeciwnika.

Kwestie techniczne

Pod względem oprawy, wydany na PC TransOcean 2: Rivals nie różni się w sposób znaczący od wydanego dwa lata wcześniej pierwowzoru. W trybie strategicznym towarzyszą nam statyczne, lecz przejrzyste i estetyczne ekrany, pozwalające na łatwe zarządzanie wszystkim aspektami działalności. W trybie symulacyjnym gra nie odbiega od standardów gatunku, oferując atrakcyjną, choć nieco ubogą oprawę graficzną. Na wyróżnienie zasługuje jednak rzadko spotykana w symulatorach profesjonalna, orkiestrowa ścieżka dźwiękowa.

Autor opisu gry: Retromaniak