Blitzkrieg 2: Droga ku Wolności

Program już od pierwszej misji narzuca graczowi bardzo intensywne i wymagające tempo rozgrywki. Praktycznie w każdej misji wróg ma nad jednostkami gracza przewagę liczebną i technologiczną, zaś jedynym kluczem do zwycięstwa jest bardzo rozważne i ostrożne planowanie taktyczne oraz doskonała koordynacja wszystkich dostępnych oddziałów – lądowych, powietrznych oraz morskich. Obecność tych ostatnich jest interesującą innowacją w stosunku do poprzednich odsłon serii Blitzkrieg – statki bojowe nie występują co prawda tak często, jak wsparcie lotnicze, jednak jeśli już się pojawiają, ich znaczenie i wpływ na sytuację panującą na lądzie jest trudne do przecenienia. Warto także wspomnieć o możliwości przydzielania dowódców polowych do konkretnej jednostki czy drużyny. Tacy oficerowie z misji na misję zwiększają swoje doświadczenie i zyskują zdolności specjalne (w sumie ponad 50 różnych), których odpowiednie użycie niejednokrotnie może w znacznym stopniu zmienić obraz pola walki.

Blitzkrieg 2: Liberation kontynuuje dobre tradycje serii w kwestiach merytorycznych i technologicznych. W hangarach i koszarach czeka na nas w sumie ponad 250 jednostek bojowych oraz 60 typów piechoty. Za szatę graficzną odpowiada unowocześniona wersja silnika Enigma, który zapewnia elegancki i efektowny przekaz wizualny, przy relatywnie umiarkowanych wymaganiach sprzętowych.

Na uwagę zasługują także rozbudowany edytor map oraz menadżer modułów. Narzędzia te pozwalają w dużym stopniu ingerować w zawartość programu, co pozwala na intuicyjne i szybkie dostosowanie gry do naszych potrzeb. Nie zapomniano także o miłośnikach rozgrywki sieciowej – programiści przygotowali bowiem system dynamicznego wynajdywania przeciwników w sieci oraz skonstruowali sieciowy, automatyczny ranking graczy.

Autor opisu gry: Andrzej Mielczarek