Dobra Zmiana: nadchodzi rewolucja, od czarnego złota do brunatnej koszuli

Mam racje, bo wywodzę się z tego środowiska, siedzę w tej bańce i wiem jak to wygląda - temat polexitu praktycznie nie istnieje - no może poza Braunem i Ziemkiewiczem oraz sytuacjami gdy posłuszne władzy dziennikarki non stop pytają Bosaka o ten temat.

Poza tym jak wszystko na tym świecie, kończy się lub zmienia, UE też powstała z terminem ważności - jak pisałem powyżej, należy bardziej się obawiać jej autodestrukcyjnych poczynań niż jej wrogów. A niestety UE nie funkcjonuje jako nie zależny byt tylko jako egzoszkielet dla najsilniejszych unijnych państw z niemcami na czele - a ci od lekko dekady za co się nie wezmą to wszystko.......spierdolą (winny jest temu brak zasady Pareto - przepływu elit w niemczech i UE - ale to temat na inną dyskusję)

Bukary, w prawie nie ma demokracji, że każdy sobie wybiera co chce - jest jedno prawo - nie można podważać wyroków i statusu sędziów w polsce, nie można uchylać wyroków, bo ktoś sobie arbitralnie wymyślił, że jeden z drugim jest neosędzią i nie może orzekać - Nawet wasze TSUE twierdzi, że można podważać wyroki takich sędziów tylko gdy zaistnieje konflikt interesów np. tzw. neosędzia będzie sądził Ziobrę, ale jak sądzi pedofila, to nie ma problemu. Nie można podważać statusu danej izby jak SN, a potem bezczelnie pojawiać się na odczytaniu wyroku w sprawie ważności wyborów - a wasi wybrańcy to robią tak jak i żurkowcy, dlaczego więc należą się im nominacje, skoro ten sam podpis nie miał mocy sprawczej gdy był podpisany pod nominacjami tzw. neosędziów? - Może metodą ważności wyborów domniemajcie sobie taki podpis? (Tak jak okazało się, że można cofnąć kontrasygnatę, rządzić uchwałami, rozporządzeniami, a nie ustawami albo likwidować tefałpe od dwóch lat, zlikwidować losowania sedziów?) Macie szalony wybór możliwości ! To są te nowe standardy i nowa jakość! Do wyboru do koloru!

Bukary, piszesz o Tusku i Żurkowie, wybitnych przedstawicielach państwa bezprawia? Przestańcie się już ośmieszać z tą chorągiewką Konstytucji, którą wasze środowisko pomiata "jak je rozumie". Prezydent zdaje się mówić koniec zabaw z porządkiem konstytucyjno-prawnym w Polsce. Może się skończy ten bałagan.

Niezłe troll konto, ale też szkodliwe bardzo. Nawet dzieci ze swoją wybujałą wyobraźnią nie dałyby rady stworzyć takiej bezsensownej i gównianej papki.

Esiu, dziecko drogie, to tylko skrót z prezydenta RP, jego słowa. Przekaż swoją opinię o tej papce w kolejnych wyborach i nie zawracaj głowy.

Bukary, to nie jest sofistyka, wielokrotnie pisałem jedynym sporem pomiędzy TK a TSUE dotyczy status SN, który unijna instytucja nie uznaje za sąd - i to wszystko. Nie można podważać, statusu sędziów Polsce i ich wyroków - a co wy macie, zolla, safiana?
Kolesi którzy interpretują prawo jak im pasuje? (patrz ostanie wybory) bo to nie jest kwestia tego co kto rozjebał, tylko po czyjej stronie jest prawo - a za wami nie stoi TSUE czy Komisja wenecka - pomijam, że żurkowcy uchylają wyroki tzw. neosędziów wbrew wyrokom TSUE czy opinii komisji weneckiej, lepiej, likwidują losowanie sędziów na sobie posłusznych. To jest naprawianie tego burdelu? Ty na serio sądzisz, że oni coś naprawiają?

Wiesz jaki jest problem? Wam się wydaje, że stoicie ponad prawem - gdyby to Morawiecki rządził uchwałami, wycofywał kontrasygnaty, omijał biura podawcze, likwidował losowania sędziów ,ignorował prerogatywy prezydenta Trzaskowskiego, ignorował jego podpisy pod nominacjami sędziów, domniemywał ważność wyborów bez rozpatrzenia skarg wyborczych przez właściwy organ - To sraka płynęła by strumieniem szerokości gangesu! Tak długo powtarzaliście te bzdury, które wam latami impregnowali, że stały się waszą wiarą, są automatyczne, nie podparte żadną logiczną argumentacją. (przepraszam dla ciebie to jest sofistyka?)

stały się chyba najsłabszy element wizerunku, który tutaj zbudowałeś.

to podważ, powołaj się na jakąś niezależną instytucję jak TSUE, które twierdzi, że nominowani sędziowie przez dudę nie są sędziami. Masz coś takiego? Jak myślisz, dlaczego żurek czy bodnar pojawiają się na ogłoszeniach wyroków przez nie uznawany SN,(wszystko zgodnie z procedurą, wysyłają do nich zapytania, składają wnioski) bo wierzą w twoją interpretację czy w moją? Powinni przecież z wykładnią Zolla domniemać sobie wyroki i mieć SN w dupie, a jednak nie mają, jak myślisz, dlaczego? Sofistyka?