Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 30 stycznia 2007, 12:50

autor: Jacek Hałas

Test Drive Unlimited - przedpremierowy test - Strona 4

Powiedzmy, że mamy ogromną tropikalną wyspę. Wyobraźcie teraz sobie możliwość dowolnego przemieszczania się po niej. Bez niepotrzebnych ścian i bez konieczności pozostawania na wyznaczonych odcinkach drogi.

O tym, że park maszyn będzie bardzo rozbudowany wiadomo już było od dawna, tak więc spory wybór samochodów nie powinien być dla nikogo szczególnym zaskoczeniem. PeCetowcy mają dodatkowe powody do radości, gdyż rajdówki, w których moglibyśmy wybierać pomiędzy tak dużą liczbą wozów mimo wszystko ukazują się w śladowych ilościach. Już na początku pragnąłbym wyraźnie zaznaczyć, iż żaden z testowanych przeze mnie wozów nie sprawiał wrażenia tworzonego na kolanie. Zadbano nie tylko o odpowiednie osiągi, ale i pozornie nieistotne szczegóły, jak chociażby unikatowe klosze obrotomierza i prędkościomierza, które pojawiają się przy widoczku ze zderzaka pojazdu. Wszystkie wozy i motocykle podzielono na kilka różnych klas. Posunięcie to miało przede wszystkim na celu ułatwienie organizacji wyścigów, tak aby mogły w nich brać udział maszyny o zbliżonych parametrach technicznych. Pojazdy kupujemy oczywiście w wyznaczonych do tego celu salonach. Co ciekawe, jeszcze przed zakupem wybrane autko można dokładnie obejrzeć, wchodząc do środka, rozglądając się po kokpicie, a nawet bawiąc się w opuszczanie szyb (działa to też w trakcie jazdy). Z podobnych „bajerów” zabrakło jedynie uruchamiania kierunkowskazów. Możemy także przystąpić do darmowej jazdy próbnej, trwającej dwie minuty.

Każdy kupowany samochód można oczywiście dokładnie obejrzeć i przetestować.

Model jazdy jest oczywiście bardzo zręcznościowy, choć TDU jest zdecydowanie trudniejszy od ostatnich odsłon serii NFS. Utrzymanie linii prostej nie sprawia dużych problemów, nawet jeśli przemieszczamy się z prędkością 250-300 km/h. To samo tyczy się wymijania pojazdów cywilnych. Najczęściej mamy wystarczająco dużo czasu na wykonanie odpowiedniego manewru. Pokonywanie ostrzejszych zakrętów wymaga już jednak sporej wprawy. Większość aut potrafi w takim momencie zarzucić tyłem. Jeśli nie zadbamy o odpowiednią kontrę, wylądujemy w rowie lub w najlepszym przypadku wykonamy efektowny „bączek”. Parametry aut można poprawiać, korzystając z opcji tuningu. Są one niestety bardzo ograniczone. Na brak spoilerów, sportowych progów i innych tego typu przedmiotów nie ma co narzekać. Szkoda natomiast, że zamiast wybierania pojedynczych części zdecydowano się na pakiety. W rezultacie najprościej jest kupić najdroższy pakiet, o nic innego już się nie martwiąc. Model jazdy motocykli wypadł niestety zdecydowanie gorzej i do momentu premiery finalnej wersji nie ulegnie raczej większym zmianom. Motocyklami steruje się w bardzo dziwny sposób. Właściwie ciężko jest utrzymać prosty tor jazdy, a łatwiej wykonuje się niewielkie skręty. Niepotrzebnie uproszczono także wykonywanie niektórych ewolucji, włącznie z jazdą na jednym kole. Motocykli jest na dodatek zdecydowanie mniej, tak więc trudno dobrać model, którym inni gracze nie mogliby się jeszcze pochwalić.

Jacek Hałas

Jacek Hałas

Z GRYOnline.pl współpracuje od czasów „prehistorycznych”, skupiając się na opracowywaniu poradników do gier dużych i gigantycznych, choć okazjonalnie zdarzają się i te mniejsze. Oprócz ponad 200 poradników, w swoim dorobku autorskim ma między innymi recenzje, zapowiedzi oraz teksty publicystyczne. Prywatnie jest graczem niemal wyłącznie konsolowym, najchętniej grywającym w przygodowe gry akcji (najlepiej z dużym naciskiem na ciekawą fabułę), wyścigi i horrory. Ceni również skradanki i taktyczne turówki w stylu XCOM. Gra dużo, nie tylko w pracy, ale także poza nią, polując – w granicach rozsądku i wolnego czasu – na trofea i platyny. Poza grami lubi wycieczki rowerowe, a także dobrą książkę (szczególnie autorstwa Stephena Kinga) oraz seriale (z klasyki najbardziej Gwiezdne Wrota, Rodzinę Soprano i Supernatural).

więcej

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.