Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 26 stycznia 2018, 16:53

Iron Harvest – 5 rzeczy, którymi może zaskoczyć RTS z polskimi mechami - Strona 3

Iron Harvest budzi żywe zainteresowanie na długo przed premierą – i to większe niż pozostałe RTS-y z ostatnich lat razem wzięte. Oczekiwania też rosną, dlatego przedstawiamy pięć cech gry, które - jeśli zostaną dopieszczone - to zagwarantują sukces.

Strategia i taktyka – RTS w stylu Company of Heroes

Trzon rozgrywki w Iron Harvest skupi się na aspektach taktycznych, czyli prowadzeniu niewielkiego oddziału do zadań specjalnych. Cele mają być zróżnicowane i da się je zrealizować na wiele sposobów. Twórcy z King Art Games zaryzykowali bowiem dość ambitne rozwiązanie. O ile nasze wojska będą liczyć po kilkanaście czy kilkadziesiąt jednostek, o tyle teatr działań zbrojnych okaże się raczej rozległy, przebąkiwano nawet o sandboksowej konstrukcji map i misji.

Bardzo prawdopodobne więc, że w ramach urozmaicenia połączymy siły z oddziałami sterowanymi przez SI, by poczuć większą skalę starć. Sporo opcji taktycznych ma wynikać z faktu, iż otoczenie może w dużym stopniu ulec zniszczeniu. Nic zresztą dziwnego – która budowla przetrwa starcie z szarżującym mechem? Dlatego trzeba będzie pilnować osłon, za którymi chowają się nasi żołnierze – zwykły murek nie ochroni nas przed ciężką artylerią i ostrzałem z wielkiego robota.

Rozbudowę bazy najprawdopodobniej sprowadzi się tu do niezbędnego minimum – według twórców możemy liczyć na opcje w stylu tych z Company of Heroes albo jeszcze bardziej zredukowane (Różalski wśród inspiracji autorów wymienia też Warhammera 40.000: Dawn of War II). Większość decyzji ekonomicznych oraz zarządzanie zespołem przerzucono na ekran strategiczny, dostępny pomiędzy właściwymi misjami.

Póki co zastanawia mnie obecność i wykorzystanie lotnictwa. Podczas I wojny światowej samoloty odgrywały już pewną rolę, ale w świecie Różalskiego kładzie się nacisk na mechy. Z drugiej strony – niektóre obrazy artysty przedstawiają ogromne latające pancerniki. Więc może po prostu pojawią się one jako przywoływane spoza mapy wsparcie?

Co ciekawe, gra wyjdzie także na konsole, co może wydawać się strzałem w stopę ze względu na chaos, nad którym ciężko zapanować za pomocą pada, ale po pierwsze, już Halo Wars udowodniło, że jest to wykonalne, a po drugie, twórcy zamierzają wprowadzić opcję aktywnej pauzy, która – niczym w starych, dobrych Wrotach Baldura czy Pillarsach – pozwoli na dokładne zaplanowanie działań.

Każda z trzech dostępnych w grze stron konfliktu będzie mieć, wzorem StarCrafta, mocno zróżnicowany charakter i własny zestaw jednostek. I tak, dla przykładu, Saxonia ma dysponować naprawdę ciężkim uzbrojeniem, zaś armia Polanii bardziej zwrotnymi mechami, które świetnie współgrają z wyróżnikiem tego wojska – kawalerią, ostatnią tak potężną w Europie.

DOBRE WZORY

Iron Harvest – 5 rzeczy, którymi może zaskoczyć RTS z polskimi mechami - ilustracja #3

Twórcy jako swoje inspiracje podają Company of Heroes i Dawn of War II. Ta pierwsza gra jest obok StarCrafta II jednym z najgłośniejszych RTS-ów XXI wieku, a obie produkcje – stworzone przez Relic – zrywały z typowym zarządzaniem wielką armią i budowaniem ogromnej bazy. Możliwe, że taki model rozgrywki odchodzi już do lamusa, chociaż z drugiej strony StarCrafty trzymają się nie najgorzej...

Hubert Sosnowski

Hubert Sosnowski

Do GRYOnline.pl dołączył w 2017 roku, jako autor tekstów o grach i filmach. Do 2023 roku szef działu filmowego i portalu Filmomaniak.pl. Pisania artykułów uczył się, pracując dla portalu Dzika Banda. Jego teksty publikowano na kawerna.pl, film.onet.pl, zwierciadlo.pl oraz w polskim Playboyu. Opublikował opowiadania w miesięczniku Science Fiction Fantasy i Horror oraz pierwszym tomie Antologii Wolsung. Żyje „kinem środka” i mięsistą rozrywką, ale nie pogardzi ani eksperymentami, ani Szybkimi i wściekłymi. W grach szuka przede wszystkim dobrej historii. Uwielbia Baldur's Gate 2, ale na widok Unreal Tournament, Dooma, czy dobrych wyścigów budzi się w nim dziecko. Rozmiłowany w szopach i thrash-metalu. Od 2012 roku gra i tworzy larpy, zarówno w ramach Białostockiego Klubu Larpowego Żywia, jak i komercyjne przedsięwzięcia w stylu Witcher School.

więcej

Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2
Widzieliśmy gameplay Beyond Good & Evil 2 – oto 5 najważniejszych cech BG&E2

Przed premierą

Drugi rok z rzędu Ubisoft pokazuje na E3 świetne trailery Beyond Good & Evil 2. Problem polega na tym, że to czyste CGI, na podstawie którego nie da się niczego powiedzieć o samej grze. My mieliśmy możliwość zobaczenia gameplaya z BG&E2.

Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi
Graliśmy w Escape from Tarkov – to nie jest gra dla słabych ludzi

Przed premierą

Escape from Tarkov zapowiada się na najbardziej realistyczny symulator przebywania na nieprzyjaznym terenie. Mechanizmy zabawy są bardzo proste – największe przeszkody czają się zupełnie gdzie indziej.

Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock
Szok w systemie - trudna walka o przetrwanie serii gier System Shock

Przed premierą

Choć obie części System Shock zyskały uznanie krytyków, żadna z nich nie okazała się komercyjnym hitem. Trudno więc dziwić się, że niewielu chciało zainwestować w jej kontynuację. Teraz, po kilkunastu latach, zapomniany cykl wreszcie powraca do życia.