Gry RPG 2022 roku, na które nie czekacie, a powinniście
Choć w 2022 roku nie zabraknie wielkich RPG, na liście do zagrania tysięcy fanów znajduje się również co najmniej kilkanaście mniej znanych „indyków”. Czasem tak oryginalnych, że jeżeli technikalia nie zawiodą, może uda im się odnieść sukces.
Spis treści
- Gry RPG 2022 roku, na które nie czekacie, a powinniście
- Expeditions: Rome
- Tainted Grail: The Fall of Avalon
- Triangle Strategy
- Broken Roads
- Secrets of Grindea
- Wartales
- Wigmund: The Return of the Hidden Knights
- Colony Ship
- Black Geyser: Couriers of Darkness
- Babylon’s Fall
- The Last Spell
- Weird West
- Death Trash
- Alaloth: Champions of the Four Kingdoms
- Earthlock 2
Pisałem już o tym, że w 2022 roku fani wielkich RPG nie powinni mieć (zgodnie ze wszystkimi znakami na niebie i ziemi) powodów do narzekań. Oprócz Starfielda czy Elden Ringa w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy będziemy też mogli zagrać w kilka mniejszych gier. Mniejszych przede wszystkim, jeżeli chodzi o budżet, ale wcale przez to nie mniej ciekawych. A w paru przypadkach mogących nawet przy dobrych wiatrach powalczyć o laury na najważniejszych branżowych imprezach. I przy okazji podbić serca fanów.
Dark Envoy
- Producent: Event Horizon
- Data premiery: 2022
Kiedy polskie studio wypuściło Tower of Time, nikt nie spodziewał się wielkiego sukcesu. Ot, kolejne niszowe RPG oferujące na początku drużynę złożoną z elfki łuczniczki i człowieka obrońcy. Wszyscy ci, którzy dali jednak szansę produkcji Event Horizon, otrzymali kawał niesamowicie klimatycznej historii, niebanalnych towarzyszy i co najmniej dwa plot twisty wywracające całą opowieść do góry nogami.
Nic dziwnego, że po tak dopracowanym, zarówno pod względem fabularnym czy mechanicznym, jak i estetycznym, tytule fani gdyńskiego studia oczekują opowieści przedstawionej z jeszcze większym rozmachem. I większych lokacji. I zadań pobocznych. I wyrazistych postaci.
O te ostatnie nie musimy się raczej martwić, bo w Dark Envoy ma powrócić Kaela, towarzyszka z Tower of Time, która w nowej produkcji wyruszy wraz z bratem (statkiem powietrznym rodziców) w podróż po tym pełnym magiczno-technologicznych dziwów uniwersum. Zgodnie z zapowiedziami twórców do dyspozycji graczy będzie aż 15 różnych klas, a drzewka umiejętności pozwolą na eksperymentowanie z rozwojem postaci. Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie to jeden z najbardziej oczekiwanych tytułów całego roku.
Warto czekać, bo:
- fabuła może być lepsza niż w niejednym wielkim RPG;
- gra zaoferuje ciekawą mechanikę walki;
- to polskie studio.
