Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 18 lipca 2019, 14:51

Czy kiedyś gry NAPRAWDĘ były tańsze? Szczegółowa analiza

99 zł za bogate wydanie nowej gry wysokobudżetowej? Dzisiaj brzmi nierealnie, kilkanaście lat temu była to norma dla pecetowych graczy. Co zresztą lubią wspominać, tęskniąc za lepszymi czasami. Tylko czy faktycznie były one lepsze?

Spis treści

...i jak jest dziś

Przez ostatnią dekadę ceny gier na PC goniły ceny tytułów konsolowych. No i w końcu dogoniły. Od jakiegoś czasu cena 249 zł za premierową produkcję nie wzbudza już większego zdziwienia, a jeśli nawet edycje na komputery są tańsze od swoich konsolowych odpowiedników, to różnice te nie są zbyt duże.

To naturalny efekt szeregu różnych czynników. Globalizacji, popularyzacji Steama, wymarcia tradycyjnych wydań pudełkowych (dziś kupujemy pudełko z kodem cyfrowym – to nie to samo co kiedyś), wejścia do Unii Europejskiej czy zwiększenia się naszego rodzimego rynku. Ale przede wszystkim jest to też efekt tego, że zdaniem producentów teraz nas na droższe gry już stać. Bo zarabiamy o wiele więcej.

Bardziej szczegółowo o tym, dlaczego ceny gier na PC w Polsce rosną, przeczytacie w napisanym dwa lata temu przez Krystiana Smosznę oddzielnym artykule. Zainteresowanych tematem odsyłamy tutaj.

W 2013 roku, gdy gry pecetowe mogliśmy jeszcze kupić taniej od konsolowych, ale były one już zauważalnie droższe niż dawniej – „premierówka” kosztowała mniej więcej 130 zł – zarabialiśmy przeciętnie 3650,06 zł brutto, czyli 2610 zł na rękę. Statystyczny Polak, niemający jakichkolwiek innych wydatków, mógł więc pozwolić sobie na 20 gier. Był to pod tym względem jeden z najlepszych okresów do grania – i to pomimo widocznego już wzrostu cen.

Zarabiamy prawie cztery razy więcej niż dwadzieścia lat temu – ale za gry nie płacimy cztery razy drożej. - 2019-07-18
Zarabiamy prawie cztery razy więcej niż dwadzieścia lat temu – ale za gry nie płacimy cztery razy drożej.

W 2018 roku pecetowe produkcje osiągnęły barierę średniej ceny 250 zł za tytuł premierowy. My wtedy zarabialiśmy już jednak statystycznie 4585,03 zł brutto, czyli 3261 zł netto. To dość, by kupić aż 13 gier. Czyli... więcej niż w osławionej końcówce lat dziewięćdziesiątych i całkiem podobnie do pierwszych lat XXI wieku. Jeśli zatem nie porównywać wyłącznie cen, tylko wziąć też pod uwagę wzrost naszych zarobków, wychodzi na to, że gry na PC kosztują obecnie... mniej niż pod koniec ubiegłego millenium, a najbardziej opłacało się być zapalonym graczem nie wtedy, kiedy utrzymywały jeszcze niską cenę, ale gdy dopiero zaczynały drożeć.

Złote czasy miały miejsce stosunkowo niedawno – i powinny wkrótce powrócić. - 2019-07-18
Złote czasy miały miejsce stosunkowo niedawno – i powinny wkrótce powrócić.

Co więcej – dogoniliśmy już ceny Zachodu oraz ceny gier konsolowych i kolejnych podwyżek w najbliższym czasie nie należy się raczej spodziewać. A na dalsze wzrosty średniego wynagrodzenia nadal możemy liczyć. Oznacza to, że w następnych latach powinno być coraz lepiej i istnieją realne szanse, że w niedługim czasie znów osiągniemy poziom z 2013 roku.

KŁAMSTWO, WIĘKSZE KŁAMSTWO, STATYSTYKA

Oczywiście, jak już pisaliśmy, same suche dane statystyczne nigdy w pełni nie oddają sytuacji i nie można ich traktować bezkrytycznie – w końcu statystyczny Polak, o którym mówimy w tym artykule, ma 3,98 kończyny i tak naprawdę nie istnieje. Pozwalają one jednak zobrazować pewne zmiany – takie jak stopniowy wzrost naszych zarobków i zmianę wartości pieniądza, za sprawą których 100 zł za grę dawniej wcale nie różni się aż tak bardzo od 250 zł za grę dzisiaj.

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, zaś w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Ile był(a)byś w stanie wydać za kolekcjonerską edycję gry?

Nie kupuję kolekcjonerek
65,2%
Nie więcej niż 300 zł
19,2%
Nie więcej niż 500 zł
8,4%
Nie więcej niż 750 zł
2,7%
Cena nie gra roli
4,5%
Zobacz inne ankiety
Kiedyś to były gry… A może lepsze powstają właśnie dziś? Mam odpowiedź, która Was zdziwi
Kiedyś to były gry… A może lepsze powstają właśnie dziś? Mam odpowiedź, która Was zdziwi

Tęsknota za przeszłością podbiła Internet ostatniej dekady. Kiedyś tworzono lepsze książki, filmy i inne teksty kultury – przekonywały memy. Dziś częściej się z tego śmiejemy, ale może naprawdę gry były kiedyś lepsze?

Nowa gra za 360 zł? To może zmienić wszystko
Nowa gra za 360 zł? To może zmienić wszystko

Dowiedzieliśmy się, ile będą kosztowały nowe konsole, i to odwróciło naszą uwagę od tego, co jest jeszcze ważniejsze - od cen gier.

Ceny gier w Polsce – dlaczego granie na PC jest u nas coraz droższe?
Ceny gier w Polsce – dlaczego granie na PC jest u nas coraz droższe?

Spisek Iluminatów? Wpływ konsol? A może wina Denuvo? Od jakiegoś czasu wielu graczy zachodzi w głowę, jak to się stało, że w Polsce wersje PC gier dobiły już cenami do 200 zł. Postanowiliśmy przeanalizować sytuację na rynku i wyjaśnić tę zagadkę.