Najbardziej oczekiwane gry 2016 roku – wybór redakcji
2015 rok chyli się ku końcowi, więc czas zastanowić się, w co zagramy w 2016 roku. Oto redakcyjny przegląd najbardziej oczekiwanych przyszłorocznych gier.
Spis treści
- Najbardziej oczekiwane gry 2016 roku – wybór redakcji
- XCOM 2
- Dying Light: The Following
- Street Fighter V
- Far Cry: Primal
- Tom Clancy’s The Division
- Hitman
- Uncharted 4: Kres złodzieja
- Quantum Break
- Dark Souls III
- Total War: Warhammer
- Mirror’s Edge Catalyst
- Dishonored 2
- Doom
- Overwatch
- No Man’s Sky
- Wiedźmin 3: Krew i wino
- Deus Ex: Rozłam ludzkości
- Kingdom Come: Deliverance
- Detroit: Become Human
- For Honor
- Gears of War 4
- Homefront: The Revolution
- Horizon: Zero Dawn
- Mafia III
- Mass Effect: Andromeda
- Star Citizen (Squadron 42)
- The Last Guardian
- Tom Clancy’s Ghost Recon: Wildlands
- Torment: Tides of Numenera
The Last Guardian
- Producent: genDESIGN / SCE Japan Studio
- Wydawca: Sony Computer Entertainment
- Gatunek: przygodowa gra akcji
- Platformy sprzętowe: PS4
- Termin premiery: 2016
Sony mogłoby rozważyć zmianę tytułu tej produkcji na The Lost Guardian. Po raz pierwszy usłyszeliśmy o niej w zamierzchłych czasach, gdy jeszcze PlayStation 3 było w rozkwicie, a potem zniknęła nam z radarów… ale nie przestała szarpać tęsknoty w naszych sercach. Podczas targów E3 2015 w końcu wychynęła z mroku i choć na pierwszy rzut nie przeszła dużej metamorfozy na przestrzeni lat, na nowo rozpaliła emocje. Teoretycznie nie mówimy tu o niczym niezwykłym – ot, przygodowa gra akcji, w której zabawa polega w dużej mierze na eksplorowaniu tajemniczych lokacji, skakaniu po platformach, rozwiązywaniu zagadek środowiskowych etc., a nacisk położono na zarysowanie relacji między głównymi bohaterami, czyli chłopcem i jego przyjacielem, tytułowym Ostatnim Strażnikiem (wielkim kotem). Skąd więc te oczekiwania? Mówimy bowiem o dziele ludzi tworzących niegdyś studio Team Ico, które miało duży wkład w rozwój elektronicznej rozrywki w dobie szóstej generacji konsol poprzez tytuły takie jak Ico i – zwłaszcza – Shadow of the Collossus. Jest zatem niemal pewne, że po raz kolejny czeka nas niezwykła przygoda i opowieść, która na pozór może wydawać się prosta i banalna, lecz w istocie będzie kryła dużo głębi i emocji. A na domiar „złego” jest to jeszcze jeden tytuł ekskluzywny na PlayStation 4.