Crackdown 3 – pierwszy trailer pokazujący grę w akcji
Na targach gamescom 2015 firma Microsoft pokazała wreszcie w akcji grę Crackdown 3 – trzecią odsłonę pełnej rozwałki sandboksowej serii od studia Reagent Games. Trudno mówić o wysypie nowych materiałów, ale pokazana na trailerze totalna destrukcja miasta, która ma być możliwa w trybie multiplayer, mocno zaostrza apetyt na ten tytuł.
Zgodnie z obietnicą, Microsoft przywiózł ze sobą na gamescom 2015 materiały z Crackdown 3 – trzeciej odsłony serii sandboksowych gier akcji. Minął ponad rok od zapowiedzi tego tytułu na targach E3 2014, więc niejeden z Was pewnie zdążył o nim zapomnieć, jednak impreza w Kolonii jest dobrą okazją do tego, by przypomnieć sobie o dziele studia Reagent Games – zapowiada się ono bowiem co najmniej interesująco. Wprawdzie na zaprezentowanym trailerze znalazło się niewiele rozgrywki i konkretnych informacji, ale jest jeden element, który nakazuje zwrócić baczniejszą uwagę na omawianą produkcję – destrukcja otoczenia.
Rozgrywka wieloosobowa w Crackdown 3 ma umożliwić całościowe demolowanie środowiska – czyli całego miasta, które jest miejscem akcji gry, lub przynajmniej dużych jego sekcji. O ile zawalanie się wieżowca w Battlefield 4, budzące zachwyt w 2013 roku, było zasługą skryptów (system Levolution), w omawianej produkcji równanie z ziemią drapaczy chmur ma zależeć w całości od silnika fizycznego. Twórcy wyjaśnili, że jest to możliwe dzięki technologii chmury i opieraniu warstwy technologicznej gry na wielu serwerach połączonych równocześnie, tak aby konsola każdego gracza dysponowała niejako 20-krotnie większą wydajnością niż normalnie. Zresztą rzućcie okiem na powyższy trailer – robi to wrażenie.
Na koniec wypada jeszcze wspomnieć o doprecyzowanym nieco terminie premiery omawianej gry – Crackdown 3 zadebiutuje latem 2016 roku, wyłącznie w wersji na Xboksa One.
