Data wydania: 26 września 2013
Gra akcji z widokiem z perspektywy pierwszej osoby (FPP), będąca remake'iem przeboju z 1997 roku. Tytuł wyprodukowany został przez bydgoskie studio Flying Wild Hog we współpracy z wydawnictwem Devolver Digital. Głównym bohaterem Shadow Warrior jest mistrz sztuk walki Lo Wang, który na zlecenie korporacji Zilla Enterprises poszukuje legendarnego ostrza - Nobitsura Kage. Zadanie utrudniają mu hordy demonów, które przedostały się do świata ludzi.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Shadow Warrior to remake gry pod tym samym tytułem, stworzonej przez zespół 3D Realms w 1997 roku. Za nową odsłonę odpowiada studio Flying Wild Hog, polski deweloper znany z FPS-a w futurystycznych klimatach o nazwie Hard Reset. W skład studia wchodzą ludzie, którzy pracowali przy takich tytułach, jak Painkiller, Wiedźmin 2 czy Bulletstorm.
Akcja tytułu przenosi nas na Daleki Wschód, gdzie odwiedzimy pokryte śniegiem góry, podziemia porośnięte trawą czy ogrody w japońskim stylu. Historia opowiada losy Lo Wanga, mistrza sztuk walki, który został zatrudniony przez Zilla Enterprises, by odnaleźć legendarne ostrze zwane Nobitsura Kage. Bohater odkrywa związek mistycznej broni ze starożytnymi bogami z innego świata, a rzeczywistość opanowują demony z piekła rodem. Celem Wanga jest wysłanie ich z powrotem w ciemną otchłań i odkrycie prawdy kryjącej się za inwazją istot nie z tej ziemi. W tym zadaniu pomaga mu Hoji, wygnana dusza z tajemniczej krainy Starożytnych.
Pod względem rozgrywki gra przypomina pierwowzór, a zatem najwięcej czasu spędzamy na wybijaniu w pień hord przeciwników. Tytuł jest strzelaniną FPP w starym, arcadowym stylu, w której równie duży nacisk położono na walkę za pomocą broni białej. Lo Wang używa zatem zarówno różnego kalibru spluw, jak i wyposażenia charakterystycznego dla wojowników ninja: śmiercionośnej katany czy shurikenów. Twórcy wykorzystali sprawdzone rozwiązania również w pomniejszych elementach budujących rozgrywkę - system leczenia opiera się na apteczkach, a bohater nie został w żadnym stopniu ograniczony limitem noszonej broni.
Ważnym aspektem jest system rozwoju postaci. W grze występują trzy rodzaje zasobów, które pozwalają na spersonalizowanie bohatera. Pierwszy z nich to gotówka, drugi kryształy ki, trzeci zaś to punkty karmy. Pieniądze pozwalają na modyfikowanie posiadanej przez Lo Wanga broni oraz dokupywanie amunicji. Kryształy ki i punkty karmy umożliwiają zaś rozwój umiejętności oraz mocy ki Lo Wanga (np. regeneracja zdrowia, niezwykła mobilność, oszałamianie przeciwników) i to właśnie ten element w największym stopniu pozwala spersonalizować doświadczenia płynące z rozgrywki.
Oprawa audiowizualna Shadow Warriora stoi na wysokim poziomie. Zadbano o dużą liczbę szczegółów, wiele elementów otoczenia jest podatnych na zniszczenia, a twórcze podejście do destrukcji zapewnia sporą przewagę w walce. Da się na przykład podprowadzić wroga w pobliże samochodu i wysadzić pojazd albo wpuścić przeciwników pomiędzy łatwopalne beczki i jednym celnym strzałem spowodować reakcję łańcuchową.
Autor opisu gry: Bartosz Woldański
Platformy:
PC Windows 26 września 2013
Xbox One 24 października 2014
PlayStation 4 24 października 2014
Producent: Flying Wild Hog
Wydawca: Devolver Digital
Gry podobne:
5GIER
Seria gier akcji łączących w sobie elementy strzelanek oraz slasherów. Za jej powstanie odpowiada studio 3D Realms, jednak kiedy GT Interactive przestało pełnić rolę wydawcy i rola ta przypadła Devolver Digital, rozwój cyklu poświęcono kolejno deweloperom z General Arcade i Flying Wild Hog.
Recenzja GRYOnline
Shadow Warrior to zaskakująco dobra gra, która udowadnia, że Polak potrafi. Od dawna tak dobrze się nie bawiłem podczas grania w shootera. Dodatkowym zaskoczeniem jest długość gry - otrzymujemy 15–17 godzin satysfakcjonującej rozwałki. Jeżeli jesteście fanami tego typu tytułów, lubicie krwawe i zabawne produkcje, to waszym obowiązkiem jest zagrać w nowego Shadow Warriora.
20 lutego 2021
Nostalgia to zdradliwa bestia. Czasem wydaje się, że genialne tytuły z naszej młodości wciąż takimi są, ale gdy kupujemy je po latach, możemy doznać bolesnego rozczarowania. Na szczęście wiele z nich da się wypróbować za darmo.
21 października 2018
Docieramy do ostatniej części naszego cyklu o rebootach i kontynuacjach. Na zakończenie, dla otuchy, opowiemy o tych tytułach, którym już się udało wrócić z niebytu lub zaraz to osiągną.
21 lipca 2017
Dawniej w polskie gry zagrywali się niemal wyłącznie obywatele kraju nad Wisłą, dziś rozsmakowali się w nich mieszkańcy całego świata. Które nasze tytuły cieszą się największą popularnością? Sprawdziliśmy wyniki sprzedaży na Steamie.
10 lutego 2017
Pierwszym artykułem ledwie otarliśmy się o ten temat, więc do niego wracamy. Przed Wami kolejne zestawienie gier, o których krytycy nie mają zbyt wysokiego mniemania, a mimo to gracze bardzo dobrze je oceniają.
Do jutra do godziny 19:00 w sklepie Humble Store rozdawany jest za darmo Shadow Warrior: Special Edition z 2013 roku od polskiego studia Flying Wild Hog.
gry
Kamil Zwijacz
21 lipca 2017
Dziś piszemy m.in. o zapowiedzi Metal Slug 3 na konsole z rodziny PlayStation, obsuwie nextgenowego Shadow Warrior, oraz nowej grze muzycznej twórców serii Guitar Hero i Rock Band. Witamy w wieściach ze świata - codziennej porcji krótkich wiadomości.
gry
Łukasz Szliselman
29 sierpnia 2014
Dziś piszemy o ujawnionej dacie premiery bety gry Pillars of Eternity, statystykach z testów strzelanki FPP Battlefield Hardline, ankiecie dotyczącej edycji kolekcjonerskiej Dead Island 2, czy też zbliżającej się konsolowej premierze Shadow Warriora.
gry
Kamil Zwijacz
10 lipca 2014
Dziś piszemy m.in. o wersji demonstracyjnej Shadow Warrior, odejściu reżysera nadchodzącej odsłony Uncharted ze studia Naughty Dog, a także o grze War Thunder w wersji na Xboksa One. Witamy w wieściach ze świata - codziennej porcji krótkich wiadomości.
gry
Marcin Skierski
28 marca 2014
Dziś piszemy m.in. o aktualizacji 1.7.5 pecetowej edycji Minecrafta, oprawie graficznej Shadow Warrior w wersji na PlayStation 4, debiucie dodatku DLC do Battlefield 4, a także o rozszerzeniach do takich gier jak Need for Speed Rivals, Total War: Rome II czy Company of Heroes 2. Witamy w wieściach ze świata - codziennej porcji krótkich wiadomości.
gry
Marcin Skierski
19 lutego 2014
Dziś piszemy m.in. o dacie premiery remake'u Shadow Warrior, wersji demonstracyjnej NHL 14, debiucie dodatku DLC do gry Defiance, a także opóźnieniu wydania platformówki Max: The Curse of Brotherhood. Witamy w wieściach ze świata - codziennej porcji krótkich wiadomości.
gry
Marcin Skierski
21 sierpnia 2013
W sieci pojawił się filmik prezentujący fragmenty rozgrywki z gry Shadow Warrior, czyli FPS-a, nad którym pracuje polskie studio Flying Wild Hog.
gry
Adrian Werner
15 czerwca 2013
Producenci nowej wersji FPS-a Shadow Warrior przygotowali niespodziankę dla fanów oryginalnej odsłony tytułu. Gra stworzona przez studio 3D Realms i wydana w 1997 roku została udostępniona bowiem za darmo w serwisie Steam.
gry
Michał Kułakowski
29 maja 2013
Udostępniono pierwsze obrazki z gry Shadow Warrior, następcy kultowej strzelaniny FPP stworzonej przez studio 3D Realms. Nad produkcją pieczę trzyma polski zespół Flying Wild Hog, znany z Hard Reset. Zadebiutował także zwiastun, który zdradza planowany termin premiery.
gry
Bartosz Woldański
20 maja 2013
Flesz Extreme to porcja wątpliwej jakości pseudoprofesjonalnych komentarzy na temat wydarzeń z branży. W tym tygodniu mówimy między innymi o zapowiedziach gier The Sims 4, Shadow Warrior i Wolfenstein: The New Order.
pozostałe
Szymon Liebert
13 maja 2013
Popularne pliki do pobrania do gry Shadow Warrior.
trainer Shadow Warrior - Special Edition v1.5.0 +7 TRAINER - 8 lipca 2015
trainer Shadow Warrior - +6 Trainer - 30 października 2013
trainer Shadow Warrior - v1.06 +6 Trainer Steam - 24 października 2013
trainer Shadow Warrior - v1.5.0 +7 TRAINER - 8 lipca 2015
trainer Shadow Warrior - v1.05 +6 Trainer - 9 października 2013
trainer Shadow Warrior - v1.0 +3 Trainer - 2 października 2013
trainer Shadow Warrior - v1.08 +6 Trainer - 30 października 2013
trainer Shadow Warrior - v1.07 +6 Trainer - 24 października 2013
trainer Shadow Warrior - v1.04 +6 Trainer - 9 października 2013
Wymagania sprzętowe gry Shadow Warrior:
PC / Windows
Rekomendowane wymagania sprzętowe:
Core 2 Duo 2.4 GHz, 2 GB RAM (4 GB - Vista/7), karta grafiki 1 GB (GeForce GTX 460 lub lepsza), 8 GB HDD, Windows XP/Vista/7/8, łącze internetowe.
Średnie Oceny:
Średnia z 15 ocen gry wystawionych przez Recenzentów i Redaktorów GRYOnline.pl, Ekspertów i wybranych Graczy.
Średnia z 913 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
"Bardzo pozytywne"
Średnia z 15606 ocen gry wystawionych przez użytkowników STEAM.
Oceny Recenzentów i Ekspertów
Tomasz Chmielik
Recenzent GRYOnline.pl
2013.09.28
Polacy z Flying Wild Hog udowodnili, że w klimatach oldskulowych strzelanin czują się jak wieprzek w błocie. Po niezłym Hard Reset przyszedł czas na Shadow Warriora.
ereboss
Ekspert
2024.03.21
Strasznie zmęczył mnie ten Shadow Warrior. Już przy 12 rozdziale miałem dość tej gry ale zawziąłem się i ukończyłem ją. Od razu mówię nie, nie chodzi o poziom trudności ani labiryntowe lokacje. Jestem graczem który zawsze gra na najtrudniejszym poziomie trudności. Nie wiem jak się gra na poziomie normal, czy tam izi ale na poziomie szaleństwo to jest droga przez mękę. I nie gra nie jest trudna, już tłumaczę. W grze są 3 rodzaje potężnych przeciwników. Jakiś diabeł z rogami, czarownik który spawnuje wrogów i najbardziej irytujący szarżujący wielki bydlak, którego szarża trwa wieki. Problem z nimi jest taki że są to jedne wielkie gąbki na pociski. O ile w pierwszej połowie gry można to przeboleć, bo jest ich mniej. To już w drugiej połowie zaczyna to irytować. Zaczynają pojawiać się w każdym starciu, przez co walka jest sztucznie przedłużana. Jest to najbardziej irytujący element w grze. Najgorszy jest ten szarżujący bydlak. Jak wspominałem jego szarża trwa wieki, do tego podczas tej szarży skręca. Ciężko jest to uniknąć. Jeszcze głupsze jest to że ten przeciwnik spawnuje się w takich miejscach gdzie nie powinno go być np: ciasne pomieszczenie, areny w których jest masa wrogów (łącznie z tymi wielkimi) i nie ma czasu aby skupiać się na tej szarży. I powtórzę jeszcze raz, gra nie jest trudna. Problem jest taki że ci przeciwnicy są bardzo wytrzymali, a walka z nimi zaczyna szybko nużyć. Taki Serious Sam ma to ogarnięte dużo lepiej. Nawet jak są tam potężniejsi przeciwnicy to nie są oni tak wytrzymali jak tutaj. Grałem ostatnio w Evil West, gra od tego samego studia. I w tym Evil West jest podobna struktura rozgrywki, duzi i mali przeciwnicy. Tylko że w EW da się tych wielkich przeciwników szybko pokonać z czasem, a tutaj nie. Cytując klasyka "To jest dramat *****"Samych rodzajów przeciwników nie ma za dużo. Walczymy z armią klonów. Moim kolejnym zarzutem jest system strzelania. Nie czułem żeby bronie miały kopa. To strzelanie nie jest takie "mięsiste". Nie ma tu odrzutu, okej są takie gry w których też nie odrzutu ale strzela się w nich wyśmienicie, tutaj tego nie ma. Ogólnie broni jest 7. Kataną sięga się akurat fajnie. Nawet te super ciosy kataną na padzie wykonuje się przyjemnie, czego nie można powiedzieć o leczeniu. Można by było przypisać to do jednego przycisku. Jeśli chodzi o wady to w sumie tyle. Czas powiedzieć o tej fajnej stornie gry xD. Poziomy które zwiedzamy są naprawdę fajne. Mamy 3 głównie miejscówki miasto, port, góry. Miasto i góry wypadają najlepiej, port jak to port średni. Plus taki że mapy które zwiedzamy są różnorodne i mają pomysł na siebie. Najfajniejsze levele (chodzi mi o wygląd) to rozdział 14 i 16, mówiąc krótko cudo. Również fajnie odkrywa się sekrety. Są one fajnie poukrywane i nie ma czegoś takiego że w ogóle ich nie zobaczymy. Można powiedzieć że są tak poukrywanie aby można było je łatwo znaleźć. Kolejnym plusem jest główny bohater i jego towarzysz Hoji. Relacja między nimi jest naprawdę fajna, czuć taką chemię. Postacie sobie dogryzają ale współpracują. Fabuła to taka sztampa. Jest okej, ale nic nadzwyczajnego. Reasumując gra to typowy średniak. Nie ma startu do Serious Sama 3 i Duke Nukem Forever, który jest powszechnie uwarzy za crapa. A ten Shadow Warrior jest konkurencją dla tych gier. Niestety nie siadło mi to, a szkoda. Mam w planach ograć całą trylogie, nie sparzam się na tą serie. Mam najdzie że dwójka jest dużo lepsza, ponoć ma otwarty świat. Grę ukończyłem na XSX w 18 godzin, nie mam ochoty grać dalej może kiedyś wrócę. Błędów gra nie miała więc też plus za to. Ogólnie nie polecam, ale i też nie odradzam. Może na poziomie normal jest normlanie xD, na szaleństwie to droga przez mękę.
Seep
Ekspert
2022.01.29
Na początku podchodziłem do tej gry z lekkim zniesmaczeniem, ale co się okazało... ta gra to mega sieka. Świetna, kolorowa szata graficzna, dużo broni i jej modyfikacji. Do tego przeogromne drzewko umiejętności. Dość przewidywalna, ale za to śmieszna fabuła. Niektórzy bossowie dość wymagający, a z niektórymi po prostu trzeba było się ganiać w między czasie lecząc się. Naprawdę warto zagrać! Polecam!
GeDo
Ekspert
2021.07.12
Bardzo dobra strzelanka w stylu Serious Sama.Niezła grafika,fajna muzyka,wciagajaca fabuła i bardzo duza frajda z wybijania wrogów.Przeciwnicy i bronie dosc zroznicowane,fajny system umiejetnosci i bardzo dobra walka bronia białą w tym przypadku mieczem.Polecam mimo ze gra ma juz swoje lata.
mastarops
Ekspert
2017.08.01
Solidna produkcja, niestety dość szybko się nudzi (ci sami wrogowie tylko więcej, a potem jeszcze falami). Fabuła (o dziwo) mi się podobała (niestety jest jej bardzo mało). Żeby było klimatycznie używałem tylko miecza i kuszy (jest super, lepsza niż BFG po upgrejdach). Warto zagrać jak nie wydacie na to fortuny. Wydajność i grafika super.
Janczes
Ekspert
2016.12.25
Gra w zasadzie idealna. Rozwałka jest niesamowicie przyjemna, do tego humor i jeszcze raz rozwałkaKojarzylo mi sie z Necrovision poprzez głosy w głowie ale bardziej to painkiller w klimatach Japońskich np Onimusha :)do ideału zabrakło mozliwosci screenowania (bo piekne widoki) i troche pogmatwana fabuła szczegolnie niekonczace sie wątki np. blizniaczek czy Zilli.
arkadius2
Ekspert
2016.06.21
Nie jestem wielkim fanem FPS, ale Shadow Warrior jako gra akcji robi robotę, ma kilka drobnych błędów tj. dziwne zachowanie postaci podczas skoków, przez co trudno nie raz wymierzyć gdzie po skoku wylądujemy, albo SIC! śmierć podczas próby zbiegnięcia z jakichkolwiek schodów :D Nie mniej grało się fajnie, zabawa przednia, dowcipny bohater, gra warta polecenia.
HETRIX22
Ekspert
2015.04.11
Niezła gierka, jak ktoś ma chętkę na pogranie w coś w stylu seriousa sama albo bulletstorma to można śmiało polecićZalety: -Niektóre lokacje są bardzo ładne-Dobry feeling broni-Główny bohater to gość, którego nie da się nie lubić-Cała masa easter eggówWady:-Lokacje za rzadko się zmieniają-Troche męcząca pod koniec-Fabuła... jakoś mnie nie wciągnęła choć widać, że twórcy się starali.Ten miecz co się dostaje pod koniec gry jest genialny, powinno się go troche wcześniej dostać żeby się nim wybawić.
KORZYCH
Ekspert
2014.02.26
Gra jest bardzo dobra. Machanie kataną jest szczególnie przyjemne, oprawa gry posiada swój klimat. Fabuła jest także przyjemna - a suche żarty potrafią mocno śmieszyć i dodają barwy w rozgrywce. Gra też nie jest łatwa, a łupanie bossów czasochłonne. Także długość rozgrywki jest wyższa niż w typowych produkcjach. Co irytuje? System strzelania, często słabe oświetlenie (jego jakość) - świat wydaje się być zbyt biały, jak w grach przesączonych bloomem sprzed wielu, wielu lat. Udźwiękowienie jest dobre, ale niestety większość utworów się powtarza. Błędów zbyt wiele także nie zauważyłem. Sam pomysł świetny, choć można było wykonać to lepiej ale na 9 zasługuje.
ereboss
Ekspert
2024.03.21
xKoweKx [stalker.pl]
Ekspert
2022.02.28
zvr
Ekspert
2018.02.11
MadtPL
Ekspert
2017.09.18
Butryk89
Ekspert
2016.04.22
Krzysztof Mysiak
GRYOnline.pl Team
2016.03.17
Ocena STEAM
Bardzo pozytywne (15 606)
Główne zalety gry
Główne wady gry
Funkcje lub elementy, których brakuje w grze według użytkowników
Podsumowanie
Podsumowanie recenzji użytkowników wygenerowane przez AI,
Ocena OpenCritic
63% rekomendacji (25)
Eurogamer
Tom Bramwell
GameSkinny
Damien Smith
The Digital Fix
Liam Croft
Gameplanet
Chris Brown
GameCrate
Robert Workman
GeDo Konsul
Bardzo dobra strzelanka w stylu Serious Sama.Niezła grafika,fajna muzyka,wciagajaca fabuła i bardzo duza frajda z wybijania wrogów.Przeciwnicy i bronie dosc zroznicowane,fajny system umiejetnosci i bardzo dobra walka bronia białą w tym przypadku mieczem.Polecam mimo ze gra ma juz swoje lata.
Seep Generał
Na początku podchodziłem do tej gry z lekkim zniesmaczeniem, ale co się okazało... ta gra to mega sieka. Świetna, kolorowa szata graficzna, dużo broni i jej modyfikacji. Do tego przeogromne drzewko umiejętności. Dość przewidywalna, ale za to śmieszna fabuła. Niektórzy bossowie dość wymagający, a z niektórymi po prostu trzeba było się ganiać w między czasie lecząc się. Naprawdę warto zagrać! Polecam!
krzysioren Legionista
Dobra klasyczna strzelanka. Na normal dość trudna w małych pomieszczeniach z nekromantą. Polecam.
ereboss Konsul
Strasznie zmęczył mnie ten Shadow Warrior. Już przy 12 rozdziale miałem dość tej gry ale zawziąłem się i ukończyłem ją. Od razu mówię nie, nie chodzi o poziom trudności ani labiryntowe lokacje.
Jestem graczem który zawsze gra na najtrudniejszym poziomie trudności. Nie wiem jak się gra na poziomie normal, czy tam izi ale na poziomie szaleństwo to jest droga przez mękę. I nie gra nie jest trudna, już tłumaczę. W grze są 3 rodzaje potężnych przeciwników. Jakiś diabeł z rogami, czarownik który spawnuje wrogów i najbardziej irytujący szarżujący wielki bydlak, którego szarża trwa wieki. Problem z nimi jest taki że są to jedne wielkie gąbki na pociski. O ile w pierwszej połowie gry można to przeboleć, bo jest ich mniej. To już w drugiej połowie zaczyna to irytować. Zaczynają pojawiać się w każdym starciu, przez co walka jest sztucznie przedłużana. Jest to najbardziej irytujący element w grze. Najgorszy jest ten szarżujący bydlak. Jak wspominałem jego szarża trwa wieki, do tego podczas tej szarży skręca. Ciężko jest to uniknąć. Jeszcze głupsze jest to że ten przeciwnik spawnuje się w takich miejscach gdzie nie powinno go być np: ciasne pomieszczenie, areny w których jest masa wrogów (łącznie z tymi wielkimi) i nie ma czasu aby skupiać się na tej szarży. I powtórzę jeszcze raz, gra nie jest trudna. Problem jest taki że ci przeciwnicy są bardzo wytrzymali, a walka z nimi zaczyna szybko nużyć. Taki Serious Sam ma to ogarnięte dużo lepiej. Nawet jak są tam potężniejsi przeciwnicy to nie są oni tak wytrzymali jak tutaj. Grałem ostatnio w Evil West, gra od tego samego studia. I w tym Evil West jest podobna struktura rozgrywki, duzi i mali przeciwnicy. Tylko że w EW da się tych wielkich przeciwników szybko pokonać z czasem, a tutaj nie. Cytując klasyka "To jest dramat *****"
Samych rodzajów przeciwników nie ma za dużo. Walczymy z armią klonów.
Moim kolejnym zarzutem jest system strzelania. Nie czułem żeby bronie miały kopa. To strzelanie nie jest takie "mięsiste". Nie ma tu odrzutu, okej są takie gry w których też nie odrzutu ale strzela się w nich wyśmienicie, tutaj tego nie ma. Ogólnie broni jest 7. Kataną sięga się akurat fajnie. Nawet te super ciosy kataną na padzie wykonuje się przyjemnie, czego nie można powiedzieć o leczeniu. Można by było przypisać to do jednego przycisku.
Jeśli chodzi o wady to w sumie tyle. Czas powiedzieć o tej fajnej stornie gry xD.
Poziomy które zwiedzamy są naprawdę fajne. Mamy 3 głównie miejscówki miasto, port, góry. Miasto i góry wypadają najlepiej, port jak to port średni. Plus taki że mapy które zwiedzamy są różnorodne i mają pomysł na siebie. Najfajniejsze levele (chodzi mi o wygląd) to rozdział 14 i 16, mówiąc krótko cudo.
Również fajnie odkrywa się sekrety. Są one fajnie poukrywane i nie ma czegoś takiego że w ogóle ich nie zobaczymy. Można powiedzieć że są tak poukrywanie aby można było je łatwo znaleźć.
Kolejnym plusem jest główny bohater i jego towarzysz Hoji. Relacja między nimi jest naprawdę fajna, czuć taką chemię. Postacie sobie dogryzają ale współpracują. Fabuła to taka sztampa. Jest okej, ale nic nadzwyczajnego.
Reasumując gra to typowy średniak. Nie ma startu do Serious Sama 3 i Duke Nukem Forever, który jest powszechnie uwarzy za crapa. A ten Shadow Warrior jest konkurencją dla tych gier. Niestety nie siadło mi to, a szkoda. Mam w planach ograć całą trylogie, nie sparzam się na tą serie. Mam najdzie że dwójka jest dużo lepsza, ponoć ma otwarty świat. Grę ukończyłem na XSX w 18 godzin, nie mam ochoty grać dalej może kiedyś wrócę. Błędów gra nie miała więc też plus za to. Ogólnie nie polecam, ale i też nie odradzam. Może na poziomie normal jest normlanie xD, na szaleństwie to droga przez mękę.