Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 4 grudnia 2020, 14:02

Fortnite i Star Wars - nowy easter egg nawiązuje do Hana Solo

Wraz z nowym sezonem 2. rozdziału gry Fortnite pojawił się kolejny easter egg z Gwiezdnych wojen. Najwyraźniej maskotka tytułu podzieliła los Hana Solo.

Kolejne sezony Fortnite’a przynoszą ze sobą sporo nowości, ale też wizyty gości z innych światów. Mieliśmy już okazję zobaczyć w grze bohaterów Marvela, DC Comics, a nawet Kratosa z God of War. Oczywiście oprócz bezpośrednich występów otrzymaliśmy też masę easter eggów, tym razem odnoszących się głównie do znanych złodziei i łowców nagród. Jednym z nich jest uwięziona w karbonicie sylwetka Peely’go, którego najwyraźniej dorwał Mandalorianin lub któryś z jego kolegów po fachu z wszechświata Gwiezdnych wojen. Zamrożoną maskotkę znajdziecie w Przystani Łowców w Punkcie Zerowym (via Reddit).

Źródło: Reddit.

Pojawienie się tego i innych nawiązań do Star Wars łatwo zrozumieć, nawet jeśli pominąć kultowy status obrazu Hana Solo uwięzionego w identyczny sposób przez Dartha Vadera w Imperium kontraatakuje. Gwiezdne wojny to obecnie własność Disneya, a o współpracy wytwórni z Epic Games dobitnie świadczyło pojawianie się w Fortnite kolejnych superbohaterów Marvela. Tym bardziej szkoda, że nie przełożyło się to na dodanie do gry skórki Hana Solo, bo idealnie wpasowałoby się to w motyw 2. rozdziału. Być może zmieni się to w bliskiej przyszłości. Na razie musimy się zadowolić Mandalorianinem, który trafił do Fortnite’a wraz z Baby Yodą (o ile nadal go tak nazywacie po ujawnieniu jego prawdziwego imienia) oraz garścią alternatywnych pancerzy.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej