Nowe informacje o Gothic Remake; dotyczą m.in. Starego Obozu i „marvin mode”
W Gothic Remake może pojawić się odpowiednik „marvin mode” z oryginału. Twórcy gry podsumowali 2023 rok, wyjawiając przy tym kilka nowych informacji – m.in. o Starym Obozie i modach – i potwierdzając niektóre domysły fanów.
Firma THQ Nordic i studio Alkimia Interactive długo (pięć miesięcy) kazały nam czekać na trzeci odcinek podcastu o Gothic Remake, lecz wreszcie się on ukazał. Tym razem rozmówców jest aż sześciu. Są to: Reinhard Pollice (reżyser gry), Kai Rosenkranz (kompozytor), Daniel Candil (reżyser ds. artystycznych), Javi Untoria (główny projektant gry), Joan Planelles (projektant przerywników filmowych) oraz Timur „T-Moor” Khodyrev (menedżer ds. społeczności).
Owego epizodu możecie odsłuchać poniżej. Na tę chwilę podcast ma tylko angielskie i niemieckie napisy. Wkrótce mają jednak pojawić się również polskie (ewentualnie możecie wygenerować je automatycznie).
Panowie podsumowali wszystko to, co działo się w 2023 roku w związku z Gothic Remake w sferze publicznej, czyli zwiastun prezentujący Stary Obóz i zademonstrowane dziennikarzom demo z Nyrasem w roli głównej (naszą relację z oglądania tego drugiego znajdziecie poniżej). Dowiedzieliśmy się, czym jest dla nich Stary Obóz, a także co przyświecało twórcom wspomnianego wyżej trailera.
Jeśli uważnie śledzicie wszystkie wieści i doniesienia o Gothic Remake, to, prawdę mówiąc, z trzeciego odcinka podcastu nie dowiecie się zbyt wielu nowych rzeczy. Poniżej wynotowałem kilka ciekawostek, które zwróciły moją uwagę i mogą wydać się Wam interesujące.
- Gdyby ktoś miał wątpliwości, Planelles potwierdził, że strażnik, któremu główny bohater wspomnianego zwiastuna kradnie mieszek, a który następnie spuszcza mu łomot na arenie, to znany z pierwowzoru Bloodwyn.
- W grze Stary Obóz będzie wyglądał dokładnie tak jak na zwiastunie. Co więcej, wszystkie sceny, które w nim widzieliśmy, będą mogły się wydarzyć „na żywo”, lecz w innej, losowej kolejności.
- Każda twarz jest unikalna, ręcznie zaprojektowana przez twórców.
- Jak już wiecie, w anglojęzycznej wersji Gothic Remake mieszkańcy poszczególnych obozów będą mówili z różnymi akcentami. Wśród tych ze Starego Obozu ma dominować wschodniolondyńska gwara znana jako cockney, lecz np. Diego będzie miał inny akcent.
- Umiejętności łowieckie zostaną mocno rozbudowane względem oryginału, gdyż mają stanowić podstawę przetrwania w dziczy. Dlatego też na placu wymian, który dziennikarze mieli okazję zobaczyć w demie, pojawiło się nowe ognisko, przy którym gracze – w domyśle – przygotują swoje pierwsze posiłki (chyba żaden z przedstawicieli prasy o tym nie wspomniał).
- Każdy typ broni będzie miał różne animacje ruchów. Dodatkowo mają się one zmieniać wraz z tym, jak Bezimienny specjalizuje się w posługiwaniu danym rodzajem oręża.
Jeśli chodzi o inne wieści o grze, to, niestety, nie poznaliśmy jej terminu premiery dokładniejszego niż 2024 rok. Dostaliśmy jedynie obietnicę, że za jakiś czas zostanie zaprezentowany gameplay. Ten, który widzieli dziennikarze, nie był bowiem odpowiednio „dopieszczony”, by zademonstrować go szerszej publice.
Niewykluczone również, że owo demo z Nyrasem zostanie udostępnione lub w jakiś sposób ukryte w finalnej wersji Gothic Remake. Reinhard Pollice nie chciał składać wiążących obietnic w tej kwestii, gdyż ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła.
Na koniec deweloperzy odpowiedzieli na cztery pytania społeczności, które można było zadawać w październiku (kolejne zostaną wzięte na tapet w następnych odcinkach podcastu). W odpowiedziach na nie:
- potwierdzono, że planowane jest wsparcie dla modów, a być może w grze pojawi się także odpowiednik „marvin mode” z oryginału (jest to tryb deweloperski, pozwalający wpisywać komendy/kody);
- wyjaśniono podejście do projektowania potworów (do tej pory mogliśmy zobaczyć szkieleta maga, harpię, kretoszczura, goblina, krwiopijcę, pełzacza i ścierwojada);
- zapewniono, iż w Gothic Remake pogłębione zostaną relacje pomiędzy Diegiem, Miltenem, Gornem i Lesterem a Bezimiennym – bohaterowie mają się spotkać, by razem rozwiązać jakiś problem, a gracz będzie miał okazję poznać szczegóły ich historii;
- zaprzeczono, jakoby Bezimienny miał być „edytowalną” postacią – nie będziemy mogli zmienić jego fryzury czy zarostu bądź pokryć jego ciała tatuażami.
Gothic Remake zmierza na PC, PS5 i XSX/S. Gra ma trafić na rynek w 2024 roku.
