Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Opinie

Opinie 13 czerwca 2020, 14:14

Druga fala. Z zakupem PS5 poczekam rok lub dwa od premiery

Spis treści

Sytuacja za każdym razem się powtarza i nie dotyczy to tylko Sony – podobnie wyglądały debiuty konsol Nintendo czy Xboksa One. Garść pozycji multiplatformowych, w które równie dobrze możemy dalej grać na starym sprzęcie, oraz kilka exclusive’ów, które ładnie się prezentują i w zasadzie nic poza tym – spokojnie można odłożyć ich wypróbowanie na kilka czy nawet kilkanaście miesięcy. Dzięki temu, gdy już wreszcie konsolę kupimy, to nie tylko zdąży uzbierać się na niej sensowniejsza liczba produkcji (w tym te z drugiej fali gier na wyłączność, z reguły już znacznie lepszej), ale też sporo zaoszczędzimy – bo tytuły startowe zdążą sympatycznie potanieć. Jak wytrzymamy dość długo, zaoszczędzimy nawet na samej konsoli, która prędzej czy później również doczeka się obniżki ceny.

Czekając, nie tylko unikamy frustracji spowodowanej tym, że nasza wymuskana nowa maszyna do grania głównie zbiera kurz, podczas gdy my i tak gramy na jej poprzedniczce lub pececie, ale omijają nas też „choroby wieku dziecięcego”. Nie zawsze producentom sprzętu udaje się wszystko dopiąć na ostatni guzik, w efekcie czego pierwszych nabywców mogą czekać niespodzianki pokroju słynnego RROD-a – trzech czerwonych diod, które komunikowały śmierć od 23,4% do 54,2% (różne źródła podają różne dane) pierwszych Xboksów 360.

RROD okazał się koszmarem wielu nabywców Xboksa 360. - Z zakupem PS5 wstrzymam się rok lub dwa od premiery [OPINIA] - dokument - 2020-06-13
RROD okazał się koszmarem wielu nabywców Xboksa 360.

„Trzystasześćdziesiątka” była niechlubnym rekordzistą, ale i inne maszynki miewały w swojej historii różnorakie większe i mniejsze problemy. Najczęściej pojawiały się one krótko po premierze sprzętu i w kolejnych modelach udawało się je wyeliminować, znacznie zmniejszając ich awaryjność. Kupując konsolę później, zminimalizujemy ryzyko, że nasza nowa zabawka w niedługim czasie trafi do serwisu albo na śmietnik.

Nadzieja matką naiwnych

Mimo świadomości tych historycznych prawidłowości czekałem na pokaz gier na PS5 i liczyłem, że przekona mnie on, by tym razem nie zwlekać z generacyjnym przeskokiem. Powodem tego optymizmu było... Nintendo. Switch wyłamał się bowiem z tego schematu i pierwszy rok tej konsoli okazał się fenomenalny – tytułem startowym było kapitalne The Legend of Zelda: Breath of The Wild i niedocenione Snipperclips (nie znajdziecie lepszej gry do lokalnego coopa, serio), do których szybko dołączyły doskonale przyjęte Super Mario Odyssey, Mario Kart 8 Deluxe, Mario + Rabbids Kingdom Battle, Splatoon 2, Arms i Xenoblade Chronicles 2.

Zostało jeszcze 65% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, zaś w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Kto wygra kolejne starcie konsol?

Nowe PlayStation
58,4%
Nowy Xbox
41,6%
Zobacz inne ankiety
Mała pojemność dysku PS5 to dla mnie duży problem
Mała pojemność dysku PS5 to dla mnie duży problem

Niecałe 700 gigabajtów przestrzeni dyskowej udostępnionej graczom na PlayStation 5 dla wielu z nas oznaczać będzie jedno - konieczność irytujących kompromisów.

9 rzeczy, które niepokoją mnie w PlayStation 5
9 rzeczy, które niepokoją mnie w PlayStation 5

PlayStation 5 coraz bliżej i większość osób wieszczy konsoli Sony kolejne sukcesy. Nie wszystko jednak prezentuje się w superlatywach - pewne kwestie mogą niepokoić.

Nowy Xbox rusza śladami PS4, ale zatrzymuje się w pół drogi
Nowy Xbox rusza śladami PS4, ale zatrzymuje się w pół drogi

Microsoft mocno oparzył się w poprzedniej generacji i teraz wyciąga wnioski. Wczorajsza konferencja pokazuje jednak, że amerykański koncern w połowie drogi stanął i ruszył własną ścieżką.