Przystanek 5: Gotyckie Revendreth. Kogo spotkamy w WoW Shadowlands?
- Wszyscy święci Azeroth - kogo spotkamy w WoW Shadowlands?
- Przystanek 2: Anielski Bastion
- Przystanek 3: Plugawy Maldraxxus
- Przystanek 4: Baśniowe Ardenweald
- Przystanek 5: Gotyckie Revendreth
- Przystanek 6: Upiorne The Maw
Przystanek 5: Gotyckie Revendreth
Ostatni przystanek naszej wycieczki, drogi podróżniku. Ostatni, ale przy tym najbardziej klimatyczny! Przed tobą widać bowiem Revendreth, czyli królestwo tego, co śmiertelnicy nazwaliby wampirami. Jest tutaj odpowiednio mrocznie, są zamczyska no i znajdzie się z jeden lub dwóch krwiopijców.
Nie zabraknie również nagrobków skrywających wiele sekretów! Jeden z nich zdradza przykładowo, że do tej krainy trafił Shan Bu, Mogu na usługach Thunder Kinga, który starał się, aby jego pan wrócił do Azeroth. Podobny los spotkał Butchera z Scholomance, którego kamień nagrobny można znaleźć w Revendreth. Za życia dostarczał ciał do eksperymentów nekromanckich, jakie miały miejsce w Scholomance. Nie trafił do The Maw, bowiem okazał skruchę, ale nie wiadomo co się dalej z nim stało.

W tej gotyckiej krainie spotkamy również Zul'jina, który nie zaznał spokoju w Shadowlands. Jego dusza czeka, aż przedstawiciele Venthyr ocenią go oraz zgodzą się na jego odkupienie. Do tego czasu troll skazany jest jednak na tułaczkę po Revendreth, jako Wrathul Soul.
Musisz również wiedzieć, że w tej krainie spotkać można duszę konia. Nie byle jakiego, ale Blanchy. Nie wiem, czy pamiętasz starą, poczciwą Blanchy z Westfall. Trafiła tam ze stajni w Tarren Mill i miała służyć jako koń na farmie. Miała nawet swój epizod w Grizzly Hills! Musisz jednak wiedzieć, że kiedy przybył Deathwing, została zamordowana przez bandytów z Defias Brotherhood.
Dlaczego jej niespokojna dusza błąka się po Revendreth? Nikt tego nie wie! Zdradzę ci jednak pewien sekret – słyszałem, że da się oswoić duszę Blanchy, a nawet osiodłać. Wspomniano również, aby za nic w świecie nie zbliżać się na niej do jej ciała w Azeroth, bowiem wpada wtedy w szał. Jeśliś podróżniku odważny, przekonaj się sam ile prawdy tkwi w mych słowach. Uprzedzam jedynie, że nie bez powodu Blanchy ma tutaj przydomek Sinrunner!
Nekrolog: Kael'thas Sunstrider
Powód śmierci: złe decyzje powodowane chęcią uratowania własnego ludu.
Książę Quel'Thalas w znaczący sposób wpłynął na Azeroth i jego czyny odbiły swe piętno w historii tego świata. Początkowo opowiedział się po stronie Przymierza, aby z czasem skończyć u boku Illidana. Zdradza go jednak na rzecz Płonącego Legionu, gdy ich władca, Kil’jaeden, obiecuje Kael’thasowi, że jego podopieczni znajdą zbawienie u demonów. W efekcie swoich knowań, krwawego elfa uznaje się za zdrajcę, a następnie zostaje stracony.
Kael'thasa ciężko było się jednak pozbyć. Pokonany książę powrócił, aby przywołać swojego mistrza dzięki mocy Sunwell, ale również ten plan nie wypala. Ostatecznie kończy jako dusza w Revendreth, ale i tam nie zaznaje spokoju. Zostaje uwięziony w Castle Nathria, ale nie po to, aby odpowiedzieć za swe grzechy. Kael’thas wykorzystywany jest do generowania animy poprzez brutalne eksperymenty obciążające jego duszę.
Ostatecznie książę zostaje uratowany i teraz oczekuje odkupienia, pomagając siłom Venthyrów w walce z Jailerem. Sam Kael'thas pragnie jednak zemścić się na Kel’Thuzadzie, którego dusza znajduje się w Maldraxxus. Przyznaje jednak, że ostatecznie jego działania przyniosły więcej szkody niż pożytku, a do tego nie udało mu się uratować swego ludu.

