Alderaan. Siły neutralne w The Old Republic

Remigiusz Maciaszek

Alderaan

Jeśli przez wielu Coruscant uznawane było sercem Republiki,to Alderaan był jej duszą.
  • Rejon: Core Worlds
  • Podległość: neutralna
  • Status: szlacheckie rody Alderaanu walczą o tron w brutalnej wojnie domowej
  • Teren: równinny, wzgórza i pokryte śniegiem góry

Od powstania Republiki to alderaańscy politycy stali zawsze w pierwszym szeregu Senatu, mówiąc o pokoju, wolności i potrzebie zjednoczenia. Jednak w wyniku Porozumienia z Coruscant planeta wycofała się z sojuszu, tonąc w jednej z najbardziej krwawych wojen domowych w historii galaktyki.

Alderaan od wieków słynął z piękna, a sprawowanie rządów zawsze przebiegało tam spokojnie, sytuacja na planecie bliska była utopii. Mimo że monarchia często przechodziła z rąk do rąk różnych szlacheckich rodów, działo się tak bez większych konfliktów. Na krótko przed Porozumieniem z Coruscant siły Imperium dokonały inwazji na planetę, błyskawicznie niszcząc wszelkie ośrodki oporu i porywając rodzinę królewską. Reakcja Republiki była równie szybka co brutalna. Jednostki wojskowe wraz z Jedi wyruszyły Alderaanowi na odsiecz, poniżając i całkowicie niszcząc wszystkie siły imperialne na planecie. Niestety nieodwracalne szkody zostały już poczynione. Po raz pierwszy w historii Republiki alderaańscy politycy w senacie zaczęli posługiwać się językiem wojny i wściekłości. Porozumienie z Coruscant zostało przez wielu z nich uznane za policzek. Przedstawiciel alderaańskiej monarchii w gniewie opuścił Senat, zrywając z nim współpracę i ogłaszając niepodległość. Ta decyzja spotkała się częściowo z poparciem, ale częściowo z oburzeniem alderaańskiej szlachty. Dolewając oliwy do ognia, w walkę o władzę włączyły się zapomniane szlacheckie rody, za którymi stanęło Imperium, a sama Republika poparła starania o koronę szlachetnego rodu Organa. Wszystko to doprowadziło do wybuchu krwawej wojny domowej, która trwa do dzisiaj.

Tatooine

Tatooine jest jedną z bardziej znanych planetuniwersum Gwiezdnych Wojen.
  • Rejon: Outer Rim
  • Podległość: neutralna
  • Status: ulubiona planeta piratów i przemytników
  • Teren: pustynia i skały

Tatooine to pustynny i niegościnny świat ubogi w dobra naturalne i niezbyt atrakcyjny strategicznie. Galaktyka nie przykładała specjalnej wagi do tej planety, tym bardziej, że tradycyjnie była ona pod kontrolą lokalnych grup przestępczych, piratów i przemytników. Zmianę przyniosło zainteresowanie, jakie planeta wzbudziła w zarządzie korporacji Czerka, która z trudnych do wyjaśnienia powodów uznała, że pod powierzchnią planety mogą znajdować się ukryte dobra naturalne. Jak się szybko okazało, pomysł był wyjątkowo chybiony. Nie zniechęciło to jednak korporacji, która uznała, że w takim razie planeta świetnie nada się do prowadzenia badań nad nowymi technologiami, szczególnie takimi, które w bardziej cywilizowanych regionach galaktyki mogą wzbudzać etyczny sprzeciw.

Trudno powiedzieć, jak daleko zaszły badania Czerki, jedno wiadomo na pewno – niespodziewanie korporacja w pospiechu opuściła Tatooine, pozostawiając cały ekwipunek i laboratoria badawcze bez nadzoru. Placówka Anchorhead porzucona przez Czerkę została zajęta przez przemytników i piratów. Zatrzymują się w niej również wszyscy, którzy mają powody, by się ukrywać. Anchorhead pozostaje również punktem przystankowym dla statków Republiki działających w Sektorach Zewnętrznych (Outer Rim), chociaż Republika oficjalnie nie posiada na planecie żadnej swojej placówki.

Tymczasem w porcie kosmicznym Mos Ila swoje centrum operacyjne założył mały garnizon sił imperialnych. Jego zadaniem jest eksploracja opuszczonych laboratoriów Czerki. Samo Mos Ila powstało jako potencjalny port handlowy, wybudowany przez Java, którzy zostali stamtąd przepędzeni siłą przez jednostki Imperium.

Star Wars: The Old Republic

Star Wars: The Old Republic

PC

Data wydania: 20 grudnia 2011

Informacje o Grze
8.3

GRYOnline

8.3

Gracze

8.8

Steam

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

1

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2010-03-22
19:10

Zdenio Generał

Zdenio

Zgadzam się, zgadzam. Zresztą kto wie jaka będzie fabuła dla klasy Bounty Huntera? Może będzie mieć jakiś związek z Mandalorianami, byłoby ciekawie.

BTW, Mandalorianie to nie rasa, raczej wielki klan, ale składający się z wielu ras. Kiedy wyginęli "oryginalni" Mandalorianie, czyli Taungowie (wyglądający jak Predatorzy trochę), którzy mieszkali na planecie Mandalore (bo tak się nazywał przywódca Taungów, Mandalor Pierwszy), to jednocześnie na planetę zaczęły przybywać inne rasy i przez setki lat właśnie oni jakby przejęli tradycje, kodeks i całą spuściznę i stworzyli nowe społeczeństwo Mandalorian, już właśnie wielorasowe... Uff :P Taki fanboj ze mnie, nie wiem jak ja wytrzymam jeszcze ponad rok do premiery ;]

Komentarz: Zdenio
2010-03-22
23:48

MrAks Pretorianin

MrAks

Czemu grafika tak bardzo mi przypomina WoW'a ? Chodzi o kolorystykę .

Komentarz: MrAks
2010-03-23
08:29

zanonimizowany447865 Generał

bo cierpisz na WoWofobię?

Komentarz: zanonimizowany447865
2010-03-23
09:58

Zdenio Generał

Zdenio

Czy kolorowo = WoW? Gdyby było "mrocznie" to byłby Age of Conan itd :P
Mi grafika pasuje, bo przynajmniej nie będzie wymagać super-sprzętu.

Komentarz: Zdenio
2010-04-05
01:41

zanonimizowany652707 Generał

mam nadzieje że gra odniesie sukces

Komentarz: zanonimizowany652707

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl