Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 4 lipca 2015, 13:00

Najgorsze odsłony najlepszych serii

Słynna, kultowa marka to as w rękawie każdego studia tworzącego gry komputerowe. Jednocześnie jednak także wielka odpowiedzialność, gdyż podpinając się pod legendę, łatwo rozminąć się z oczekiwaniami fanów. A efekty tego potrafią być spektakularnie złe.

Spis treści

Mortal Kombat Mythologies

  1. Mortal Kombat Mythologies: Sub-Zero
  2. Data premiery: 1 października 1997
  3. Platformy: PlayStation, Nintendo 64
  4. Metascore: -

Mortal Kombat: Special Forces

  1. Data premiery: 30 czerwca 2000
  2. Platforma: PlayStation
  3. Metascore: 28

Koncept stojący za Mythologies był prosty: mając do dyspozycji całą gamę charakterystycznych, lubianych przez graczy wojowników z bijatyk Mortal Kombat, stworzyć serię gier akcji, które pozwoliłyby opowiedzieć historie poszczególnych zakapiorów. Na pierwszy ogień poszedł lodowy ninja Sub-Zero. Niestety, przeszczepione niemal w skali jeden do jednego z klasycznych odsłon serii sterowanie kompletnie nie sprawdzało się w hybrydzie platformówki i beat’em upa. W tytuł grało się wyjątkowo topornie, a poznawanie walorów fabularnych utrudniały stworzone po kosztach filmiki z drętwymi aktorami, które nawet w 1997 roku wywoływały uśmiech politowania.

Mythologies: Sub-Zero na papierze wyglądało całkiem nieźle, w praktyce już niekoniecznie. - 2015-07-03
Mythologies: Sub-Zero na papierze wyglądało całkiem nieźle, w praktyce już niekoniecznie.

Chociaż Mortal Kombat Mythologies: Sub-Zero okazało się wybitnie kiepskie, bynajmniej nie zniechęciło to firmy Midway. Mortal Kombat: Special Forces, być może, żeby uniknąć złych skojarzeń, porzuciło człon „Mythologies”, ale pozostało wierne założeniom tego pomysłu. Tym razem główną bohaterką miała być Sonya, w trakcie burzliwego developingu koniec końców zadanie obijania niemilców spoczęło jednak na barkach majora Jaxa Briggsa. Chociaż twórcy nie popełnili tych samych błędów co poprzednio, to zamienili je na zupełnie nowe – z pustymi poziomami, nieradzącym sobie z przeciwnikami wyposażonymi w broń palną sterowaniem oraz pretekstową fabułą na czele. Do dziś trwają spory, która z powyższych gier jest gorsza. Najzabawniejszy zaś wydaje się fakt, że mimo dwóch dotkliwych porażek powstała również trzecia oparta na tym schemacie pozycja – Mortal Kombat: Shaolin Monks z Liu Kangiem i Kung Lao w rolach głównych. Tym razem jednak efekt końcowy okazał się, o dziwo, jak najbardziej zjadliwy.

Jedną z przyczyn porażki Special Forces były problemy w czasie produkcji i odejście ze studia dużej części ekipy na kilka miesięcy przed premierą. - 2015-07-03
Jedną z przyczyn porażki Special Forces były problemy w czasie produkcji i odejście ze studia dużej części ekipy na kilka miesięcy przed premierą.

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, zaś w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej