Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Publicystyka 22 kwietnia 2003, 10:40

autor: Marek Bazielich

Moto GP 2 - przed premierą

Moto GP 2 to kolejna część, znanych i niewątpliwie udanych wyścigów motoocyklowych, pierwotnie wydanych na konsolę Sony Playstation 2.

Od najwcześniejszych dni swojego dzieciństwa odczuwałem pewien pociąg do pojazdów jednośladowych, zwanych motorami. Uwielbiałem ich widok, wydawany głos, a w późniejszych latach doceniłem możliwość ich prowadzenia. Co prawda wcześniej miałem małą namiastkę typowych „potworów” zwanych ścigaczami, bowiem śmigałem na motorynce :), jednak skończyło się to wraz z pewną przygodą, którą raczej zanudzał Was nie będę. Wtedy to pomyślałem, że za młody jeszcze jestem na to i lepiej znaleźć jakąś grę komputerową – będzie bezpieczniej. I tak w me ręce w roku 1993 trafiła jakaś pierwsza ścigałka, nie pamiętam jej tytułu, ale dzięki niej zakochałem się w grach wyścigowych z udziałem wszelkiej maści motocykli.

Przyznacie, że od tamtej pory minęło już trochę czasu, podczas którego wiele się zmieniło. Gry wyścigowe (i nie tylko) mocno ewoluowały i dostarczały wielu przyjemnych wrażeń z możliwości grania. W końcu przestaliśmy sterować trzema pikselami o innym kolorze, a zaistniała możliwość jazdy wspaniale błyszczącym i dopracowanym pod każdym szczegółem, niemal prawdziwym motocyklem. Z roku na rok dostajemy kilka takich tytułów, jedne są lepsze, drugie gorsze, a o trzecich dla dobra własnego i drugich wspominał nie będę. Tak czy siak, stałem się graczem wymagającym i przyznam szczerze, że nie było zbyt wielu produkcji, które zadowoliłyby mnie w pełni poza jedną – Moto GP. Niestety na początku była dostępna tylko na konsolę PlayStation 2. Cały nacisk gry położony został bardziej na zręcznościowy charakter gry, co bardzo przypadło mnie osobiście do gustu. Teraz to mam przyjemność (może i zaszczyt) przedstawić Wam zebrane informacje o nadchodzącej drugiej części tej wspaniałej gry, noszącej nazwę Moto GP 2!

Na wstępie warto zaznaczyć, że jest to oficjalna gra wyścigów Moto GP, które co roku możemy oglądać na EuroSporcie. Co za tym idzie w grze pojawiają się oryginale maszyny, autentyczne tory wyścigowe oraz prawdziwi kierowcy tych potężnych maszyn. Wszystkie te czynniki pozwalają nam – graczom – wczuć się w rolę prawdziwego kierowcy rajdowego, to bardzo fajne uczucie gdy pokonujemy na komputerze odcinki tras, które wcześniej widzieliśmy w telewizji. Dzięki temu możemy zobaczyć jak trudna jest jazda bez żadnych kolizji, a także zaobserwujemy zachowanie naszej maszyny. Tym razem weźmiemy udział w sezonie 2002 z udziałem motorów o pojemności do 500cc.

Zabawę będziemy mogli rozpocząć w aż ośmiu różnych trybach rozgrywki takich jak: Stunt, Grand Prix, Time Trial, Training Challenges, Tag, Live, Single Race oraz Multiplayer. W zasadzie są to podstawowe tryby w wersji odświeżonej. Ciekawie zapowiadać ma się jednak tryb Training, gdzie nawet mało doświadczony gracz nauczy się wszystkich tajników umiejętnej jazdy, a wiecie z pewnością, że do prostej ona nie należy. Drugim trybem, który zasłużył sobie na wspomnienie o nim w tej zapowiedzi jest Multiplayer, ponieważ ma być bardzo ciekawie skonstruowany i znakomicie dopracowany, co więcej na jednym torze będzie mogło zagrać do szesnastu osób jednocześnie! Zapewne jakość naszych łącz udostępnianych przez kochanego dostawcę usług telekomunikacyjnych nie pozwoli nam na płynną grę, ale fajnie, że w ogóle taka jest możliwa. Co ciekawe przed każdym wyścigiem będziemy mogli oglądnąć trasę, na której chcemy się ścigać, sprawdzić jej nawierzchnię, zapoznać się z prognozą pogody i tym podobnymi czynnikami.

Przejdźmy teraz do samej kwintesencji tematu, do tego co maniacy lubią najbardziej, czyli bez zbędnego przedłużania – motocykli. Z informacji udostępnionych przez producenta, dowiedziałem się, że maszyn będzie dwanaście i to w różnych team’ach, a mam tu na myśli takie cuda jak: Proton KR3 - Proton Team KR, Pulse - Pulse Racing, Suzuki RGV - Telefonica MoviStar Suzuki, Yamaha YZR500 - Yamaha Team, Honda NSR500 - Repsol YPF Honda Team, Honda NSR500 - Honda Team, Yamaha YZR500 - Red Bull Yamaha WCM, Honda NSR500 - Honda Pons, Yamaha YZR500 - Antena 3 Yamaha-d'Antin, Yamaha YZR500 - Yamaha Tech 3, Honda NSR500V - Shell Advance Racing Honda, Honda NSR500V - Arie Molenaar Racing.

Jak zauważyliście, niektóre maszyny się powtarzają, ale to tylko formalnie, bowiem każdy z team’ów zadbał, aby ich motor był lepszy od konkurencji – coś w rodzaju własnego tunningu. Dlatego różnią się od siebie czynnikami takimi jak: maksymalna prędkość, przyczepność, przyspieszenie i hamowanie. Twórcy zadbali, aby każdy gracz mógł dostosować przepustowość skrzyni biegów do aktualnych potrzeb, wybrał odpowiednie ogumienie, od którego zależeć będzie przyczepność maszyny oraz wymienił garść innych części. Szczególnie jednak trzeba będzie uważać na uszkodzenia, gdyż mogą szybko wyeliminować nas z dalszej jazdy, dlatego integracja z asfaltem nie jest wskazana.

Skoro omówiliśmy już motocykle, to teraz przyszedł czas na miejsca, po których jeździć nimi będziemy. Jak już wspominałem wszystkie trasy tworzone są na podstawie już istniejących w naszej realnej rzeczywistości. Dlatego żadnym zaskoczeniem nie powinno być dla nas, gdy ścigać będziemy się na jednej z dziesięciu znanych z telewizji tras, takich jak: Paul Ricard (Francja), Sachsenring (Niemcy), Suzuka (Japonia), Twin Ring Motegi (Japonia), Assen (Holandia), Catalunya (Hiszpania), Donington (Wielka Brytania), Jarez (Hiszpania), Le Mans (Francja), Mugello (Włochy). Każda charakteryzuje się stopniem trudności, jedna jest kręta, druga bardziej prosta, zresztą sami doskonale wiecie. Dodatkowo na każdej z lokacji co jakiś czas pojawiać się będą różne warunki pogodowe od oślepiającego słońca, poprzez niebezpieczny wiatr, aż po burzową aurę. Wszystkie te czynniki wpływać mają na jakość nawierzchni, a co za tym idzie na przebieg naszej jazdy.

Wiemy już czym i po czym jeździć będziemy, a teraz pozostało nam jeszcze wyjaśnić kim. No więc historia się powtarza i na ekranach naszych komputerów ujrzymy znane twarze kierowców rajdowych, mam na myśli pięciu panów: Kenny Roberts, Haruchika Aoki, Max Biaggi, Jurgen Vd Goorbergh, Garry McCoy. Wybór kierowcy nie będzie miał dużego wpływu na rozgrywkę, ponieważ jakość prowadzenia motocyklu zależy od zdolności gracza. Co najwyżej dowiemy się ile mają lat, od kiedy biorą udział w wyścigach i jakie sukcesy mają na koncie. Jedynie gracze komputerowi dysponować będą większą lub mniejszą inteligencją. Oczywiście nic nie stanie na przeszkodzie, aby własnoręcznie stworzyć swojego zawodnika, nadać mu własne imię i nazwisko, a później czekać jak jego sława w oczach rośnie.

Co można powiedzieć o samej „akcji” gry? Otóż jest z pewnością wartka, na trailerze, który ściągnąć możecie z naszego działu pliki, ukazano niewielki zadatek tego co nas czeka. Szybka, ostra jazda ma ponoć wyprzeć trochę realizm, ale to dobrze, bo jeśli będę chciał symulatora to zagram w Falcona. Ogólnie widać jak kierowcy mkną z zawrotnymi prędkościami, sięgającymi 200km/h, wchodząc niemal poziomo w ostrzejsze zakręty. Dodatkowo zobaczyć możemy kaskaderskie popisy fruwających niczym ptaki kierowców, którzy popełnili ten jeden niewielki błąd. Wszystko jeszcze bardziej zaostrza nasz apetyt, dlatego polecam ten minutowy, bo minutowy, ale wart oglądnięcia filmik.

Strona wizualna widoczna na screenach w naszej galerii jest na bardzo wysokim poziomie. Widać dokładnie dopracowane w każdym szczególe elementy związane z naszym motocyklem, jak i otoczeniem. Producenci zapewniają, że posiadacze mocnych kart graficznych będą mogli zrobić z nich użytek i zaobserwować na swym ekranie znakomite efekty wizualne. Gra zbudowana jest na wydajnym silniku przez co wymagania sprzętowe, które z dniem dzisiejszym jeszcze nie są nam znane, mają nie być wygórowane, jak na obecnie panujące standardy. Cóż mogę powiedzieć? Jak na razie kawał dobrej roboty, zobaczymy jak wyglądać będzie w akcji.

I tym oto sposobem doszliśmy wspólnie do zakończenia, nie mam już dla Was żadnych informacji. Nastał więc czas na kilka propagandowych słów od siebie. Powiem tak: na dzień dzisiejszy Moto GP 2 zapowiada się znakomicie, aktualnie teraz bije swego starszego brata na głowę, co już jest plusem ogromnym jak dziura budżetowa w naszym państwie. Jeśli producenci nie spoczną na laurach i „podrasują” grywalność, to z czystym sercem mogę powiedzieć, iż będzie to chyba najlepsza gra wyścigowa z udziałem motocykli, jaka miała okazję ujrzeć światło dzienne! Osobiście wyczekiwał będę dnia premiery z utęsknieniem, a tymczasem może dorosłem już do motorynki? :)

Marek „Toldi” Bazielich

MotoGP 2

MotoGP 2