Harry Potter i Kamień Filozoficzny - przed premierą

Harry Potter – mały, drobny chłopiec o niesfornej czuprynie i wielkich okularach na nosie. Mimo iż posiada bardzo rzadki dar – jest czarodziejem, los zgotował mu ciężkie życie. Najpierw za sprawą lorda Voldemorta, pozbawił życia jego rodziców, później umieścił go w domu wuja Vernona, który szczerze nienawidzi Harrego, a także wszystkiego, co ma związek z magią i czarodziejami. Na pamiątkę spotkania z Voldemortem Harremu pozostała blizna na czole i ciągła obawa przed atakiem Tego, Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać.

Każdy nawet, jeśli nie fascynuje się przygodami Harrego Pottera musiał o nim słyszeć, a ci, którzy go uwielbiają z zapartym tchem przeżywają każdą nową przygodę swego ulubionego bohatera. Losy Harrego śledzimy w cudownie napisanych książkach J. K. Rowling, a niedługo zobaczymy ich ekranizację. Jednak czy czegoś Wam nie brakuje? Nie czujecie niedosytu? Ach, jak cudownie byłoby móc wreszcie nie stać z boku, tylko wcielić się w samego Harrego i pokierować jego poczynaniami. Hm, ale co może sprostać takim oczekiwaniom?

No?

No?

Pewnie, że tylko gra daje nam taką możliwość! Powiem więcej, Wasze marzenia są bliższe realizacji niż myślicie. Na 16 listopada zaplanowano premierę gry Harry Potter i kamień filozoficzny. Salony Empik przygotowały nawet nocną premierę z 15 na 16 listopada. Osoby, które wtedy będą kupować grę zostaną obdarowane magicznymi upominkami.

Producentem gry jest Electronic Arts, która jest wszystkim doskonale znana i słynie z wielu wyśmienitych produkcji, więc myślę, że w tym wypadku zapowiedzi można traktować jako pewnik. Oprócz wersji na komputery PC, gra zostanie wydana także na wszystkie rodzaje Game Boya i Play Station. W związku z tym nie istnieje gracz, który nie mógłby dotrzeć do gry. Harry Potter i kamień filozoficzny będzie grą, która połączy w sobie dwa gatunki: przygodówkę i zręcznościówkę. Co prawda producent zapowiada ją jako przeznaczoną dla dzieci od 8 do 12 roku życia, ale nie sądzę żeby grały w nią wyłącznie maluchy i zapewne przed komputerami zasiądą całe rodziny, aby bawiąc się przygodami Harrego podziwiać piękną, bajkową grafikę, jaką zostanie opatrzona gra.

Rozpoczniemy jako adept czarodziejskiego fachu i w trakcie gry będziemy poznawać tajniki magii i powolutku zdobywać kolejne umiejętności, stopnie wtajemniczenia i uwalniać nasze magiczne moce. Na początku zawitamy do domu wuja Vernona i ciotki Petunii na Privet Drive. Co prawda nie wiadomo, co tam będziemy mogli robić, ale podejrzewam, że będzie chodziło o jakieś zręcznościowe elementy gry. Jednak prawdziwa przygoda zacznie się dopiero w momencie, gdy dostaniemy się na magiczny, niewidoczny dla mugolskich oczu peron, z którego odjedziemy ekspresem wiozącym uczniów do Hogwartu. Szkoła dla czarodziei będzie głównym teatrem naszej rozgrywki. Będziemy mogli poruszać się zarówno po budynku, jak i po terenie otaczającym szkołę. Zamek, w którym mieści się szkoła ma być odwzorowany bardzo wiernie, więc osoby, które czytały książkę poczują się jak we własnym domu. Przemierzając sale i korytarze szkoły Hogwart napotkamy na wiele niespodzianek jak tajemnicze przejścia i zupełnie niezbadane lokacje. Niekiedy akcja będzie toczyć się bardzo dynamicznie i znajdziemy się w miejscach, które zmieniają się wraz z upływem czasu. Mówię tu oczywiście o poruszających się schodach i zmieniających swe położenie klasach.

W czasie wędrówek nie zabraknie spotkań i interakcji ze znanymi ze stron książki postaciami. Na naszej drodze pojawią się zarówno te dobre, jak i czarne charaktery. Harry na pewno będzie widywać swych najbardziej oddanych przyjaciół, czyli Rona Weasleya, Hermionę Granger i Rubeusa Hagrida. Pośród wspierających nas postaci zjawi się także profesor Dumbledore. Gra nie byłaby wierna pierwowzorowi gdyby nie Draco Malfoy i jego bezustanne knowania przeciwko Harremu, profesor Snape, a także Filch, którego życiową misją będzie utrudnienie do maksimum poruszania się po Hogwardzkich korytarzach. W sumie gra ma pozwalać na interakcję z ponad dwudziestoma znanymi wszystkim fanom Harrego postaciami. Jest to naprawdę imponująca liczba i na pewno wspaniale wpłynie na atrakcyjność rozgrywki.

Na tym jednak nie koniec. Szkoła nie byłaby szkołą, gdyby nie pozwalała na zdobywanie wiedzy i umiejętności. Oczywiście będzie to jak najbardziej możliwe, a nawet powiem więcej, niezbędne. W miarę posuwania się w grze będziemy zdobywać nowe umiejętności magiczne, a także doskonalić już poznane. Ponadto na pewno znajdziemy wiele interesujących i niezmiernie przydatnych w życiu czarodzieja przedmiotów, jak chociażby: peleryna niewidka, czarodziejskie słodycze (będą nawet słynne czekoladowe żabki, mniam!!!), porcje dodatkowej energii, zaczarowane karty i różnego rodzaju miotły, a także wiele innych. Skoro już wspomniałem o miotłach, to przy okazji nadmienię, że szykuje się prawdziwa bomba, czyli po pierwsze nauka latania, a później także to, o czym marzy każdy szanujący się uczeń Hogwartu, czyli reprezentowanie swego domu w meczu Quidditch’a. Mecz odbędzie się w trybie arcade z pełnym zachowaniem skomplikowanych reguł tej gry. Nie będzie też problemu z odwiedzaniem ulicy Pokątnej, gdzie będziemy mogli „zaliczyć” wszystkie sławne sklepy i zaopatrzyć się, w co tylko dusza zapragnie.

Wszystkie umiejętności, jakie nabędziemy w grze na pewno przydadzą się w czasie konfrontacji z siłami zła, które także znajdą się w grze. Jako, że dbano o szczegółowe odwzorowanie scen z powieści, a także na życzenie pani Rowling, w grze do minimum ograniczono brutalność. Posunięto się nawet do tego, że nie będzie można nikogo zabić, a sam Harry Potter nie może zginąć, nawet gdyby gracz robił wszystko, aby do tego doprowadzić. Takie rozwiązanie nie powinno nikogo dziwić, zwłaszcza, że gra jest kierowana głównie do dzieci.

Zadania i zagadki zostały podzielone na cztery kluczowe typy: przeszkody fizyczne, wszelkiego rodzaju puzzle, zadania wymagające skradania się i bezpośrednia konfrontacja z przeciwnikami.

Harry Potter i kamień filozoficzny będzie grą wykonaną w konwencji TPP, co oznacza, że całość akcji będziemy oglądać z perspektywy trzeciej osoby. Grafika ma być całkowicie 3D i zapowiada się znakomicie. Widać, że twórcy gry starali się maksymalnie odtworzyć klimat tajemniczości i magii towarzyszący przygodom Harrego Pottera. Pojawią się bardzo ładne tekstury, efekty świetlne, a niektóre elementy grafiki mają się zmieniać w miarę upływu czasu. Sądzę, że podobnie mają się sprawy z muzyką i dźwiękiem, jakie znajdą się w grze i będą one stały na równie wysokim poziomie, co grafika. Postać głównego bohatera ma być obdarzona spora gamą ruchów. Będziemy mogli chodzić, biegać, skradać się, skakać i wspinać się.

Twórcy gry zapowiadają, że gra ma niskie wymagania w stosunku do komputerów, a interfejs jest tak prosty i przejrzysty, że już przy pierwszym kontakcie, jego obsługa nie powinna stanowić najmniejszego problemu.

Harry Potter i kamień filozoficzny jest pierwszą z gier opartych na książce J. K. Rowling. Myślę, że tytuł może sugerować, że prędzej czy później ukażą się kolejne części bazujące na kolejnych, szybko przybywających tomach przygód Pottera.

Sądzę, że tak jak pisałem wyżej można ją spokojnie polecić zarówno dzieciom jak i dorosłym, którzy lubią baśniowe klimaty, wciągającą przygodę i odrobinę magii. Wydaje mi się, że akurat tej grze uda się zjednoczyć przy komputerach całe rodziny i dostarczyć im wspaniałej rozrywki i wielu niezapomnianych chwil. Harry Potter i kamień filozoficzny może być wspaniałym prezentem dla małych i tych „większych dzieci”, bo przecież niedługo Boże Narodzenie. Electronic Arts zapowiada, że program został tak skonstruowany, aby nie stawiać komputerom wysokich wymagań, więc nie należy się obawiać, że nasz domowy pecet nie podoła zadaniu.

Poza tym pamiętajcie o jeszcze jednym. Kto nie zagra w Harrego Pottera i kamień filozoficzny ten na pewno jest MUGOLEM.

P. S. W Berlinie na budynku Hotelu Forum zawisł największy na świecie plakat reklamujący film Harry Potter i kamień filozoficzny. Plakat ma 70 metrów długości i został wywieszony 13 listopada. Niemiecka premiera filmu planowana jest na 16 listopada, 13 listopada film miał swoją premierę w USA i Wielkiej Brytanii, w Polsce musimy poczekać do 19 stycznia 2002 roku. W odróżnieniu od reszty świata, gdzie premiery filmu i gry są niemal jednoczesne, w Polsce gra ukaże się grubo przed filmem, więc musimy się uzbroić w cierpliwość. Czekanie umilimy sobie grając w najnowszy produkt Electronic Arts.

Krzysztof „Hitman” Żołyński