Uncharted: Kolekcja Dziedzictwo złodziei na PC. Gry czerwca 2022 - nie taki sezon ogórkowy
- Gry czerwca 2022 - nie taki znowu sezon ogórkowy
- Card Shark
- Mario Strikers: Battle League
- The Quarry
- Fire Emblem Warriors: Three Hopes
- The Guild 3
- The Hand of Merlin
- Starship Troopers: Terran Command
- Uncharted: Kolekcja Dziedzictwo złodziei na PC
- Rabbids: Party of Legends
- Cuphead: The Delicious Last Course DLC
- Monster Hunter: Rise – Sunbreak DLC
- Outriders: Worldslayer DLC
- Najciekawsze premiery czerwca
Uncharted: Kolekcja Dziedzictwo złodziei na PC
Data premiery: 20 czerwca 2022
INFORMACJE
- Gatunek: akcja
- Platforma: PC
- Przybliżona cena: nie znamy
Nathan Drake wreszcie na PC!
Długo trzeba było czekać na to, by Nathan Drake pofatygował się na PC. Niestety, nie przyjechał z walizami wypakowanymi wszystkimi częściami Uncharted. Zamiast tego przywiózł Uncharted: Kolekcję Dziedzictwo złodziei, które składa się z Uncharted 4: Kresu złodzieja oraz samodzielnego dodatku Uncharted: Zaginione dziedzictwo. W wersji zremasterowanej, więc zawsze coś! Na oryginalną trylogię przyjdzie nam zatem jeszcze poczekać.
Szkoda, że nie w kompletnym wydaniu
Czy aby zagrać w tę część, trzeba znać poprzednie? Nie jest to wymagane, ale dla spójności fabuły oraz znajomości postaci byłoby dobrze. Tym razem Nathan Drake odkrywa, że jego brat żyje i na dodatek wpadł w tarapaty. Oczywiście trzeba go z nich wyciągnąć, a przy okazji znaleźć zaginiony skarb oraz nie dać się złapać najemnikom. Dodatek z kolei przedstawia przygody Chloe Frazer.

Nasze oczekiwania
Przyznaję się bez bicia – serię Uncharted znam głównie ze słyszenia. Kiedyś u kumpla zagrałem w drugą odsłonę na PS3 i u kuzyna w Zaginione dziedzictwo na PS4. Teraz chętnie skorzystam z okazji, żeby przetestować przygody Nathana Drake’a na moim komputerze. Kolekcja Dziedzictwo złodziei może pod względem chronologii nie jest najlepszym wyborem (w końcu mówimy o czwartej części i jej samodzielnym dodatku), ale nie stanowi to dla mnie problemu. Chętnie przekonam się na własnej skórze, ile uroku ma w sobie growy odpowiednik Indiany Jonesa. Nie spodziewam się niczego innego niż zachwytu (no chyba że byłyby jakieś problemy z portem...) i cieszy mnie, że Sony zaczęło wypuszczać swoje produkcje na PC.
Krzysztof Lewandowski

