Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Forza Motorsport 6 Publicystyka

Publicystyka 26 lipca 2015, 15:10

Forza Motorsport 6 - Microsoft wyciąga wnioski z popełnionych błędów

Po dość okrojonej piątej części, Forza 6 wraca z wieloma nowościami i garażem wypełnionym 450 samochodami. Deweloperzy z Turn 10 mają szczególny powód, by szósta część była wyjątkowa, ponieważ seria obchodzi w tym roku swoje 10. urodziny.

Forza - „ostatnia świątynia motoryzacji prosto w naszym salonie”. Słowa Jeremiego Clarksona z jednej z reklam gry wydają się doskonale odzwierciedlać jej zawartość i sedno. To właśnie w serii Motorsport w wirtualnym garażu możemy podziwiać każdy, najmniejszy detal nie tylko najnowszych Ferrari czy Lambo, ale również pospolitego na ulicach Golfa, klasycznego Volkswagena Garbusa, a nawet niespotykanego w innych grach samochodowych Rolls Royce’a!. Ulubionym autem przejdziemy się po najsłynniejszych torach wyścigowych świata, a model prowadzenia zadowoli nie tylko miłośników realizmu i symulacji, ale także (dzięki licznym ułatwieniom) początkujących kierowców. Perfekcyjną mieszankę dopełniło partnerstwo z najsłynniejszym programem motoryzacyjnym na świecie - Top Gear. Studio Turn 10, które zostało powołane przez Microsoft tylko po to, by zajmować się tą jedną grą wyścigową na Xboksa, doskonali swój produkt od 2005 roku, wydając regularnie co dwa lata kolejne gry z serii. Dobrą passę i lawinę wysokich ocen przerwała jednak ostania, piąta część cyklu, która nie była może złą ścigałką, ale drastyczne zmniejszenie liczby aut, torów oraz brak znaczących nowości to nie było to, czego oczekiwano po debiucie serii na platformę nowej generacji - Xboksa One. Wszystkie te błędy ma naprawić wrześniowa premiera szóstej odsłony Forzy Motorsport, która obchodzi w tym roku swoje dziesiąte urodziny!

Kałuże 3D to nawierzchnia pełna niespodzianek! - 2015-07-26
Kałuże 3D to nawierzchnia pełna niespodzianek!

Jest ciemno i mokro!

Jazda w ulewnym deszczu oraz w nocy wydaje się być najbardziej reklamowaną zaletą Forzy 6, ale ich wprowadzenie do zeszłorocznej Forzy Horizon 2 było dość oczywistą zapowiedzią, że i poważniejsza Motorsport w końcu doczeka się zmiennej pogody oraz ciemności. Po tym, co zobaczyliśmy w Driveclub czy Project CARS można też już chyba powiedzieć, że elementy te we współczesnych grach wyścigowych są już obowiązkowe. Na szczęście twórcy z Turn 10 nie poprzestają tylko na graficznych fajerwerkach efektownie spływających po szybie kroplach deszczu. Mokry asfalt oraz jazda po zmroku wymusiły mnóstwo zmian w fizyce prowadzenia auta. Autorzy chwalą się tzw. „kałużami 3D” - wjazd choćby jednym kołem w stojącą wodę spowoduje efekt hydroplaningu - utraty przyczepności z powodu warstwy wody między oponą a asfaltem. Gdzie natkniemy się na takie pułapki? Według developerów - dokładnie tam, gdzie tworzą się one w rzeczywistości! Na najsłynniejszym i najbardziej wymagającym torze świata: Nordschleife (Północnej Pętli), podczas deszczu tworzy się ponad 560 kałuż, a w Forza 6 zostały one odtworzone dokładnie w tych samych miejscach. Inna fizykę odczujemy także w porze nocnej, kiedy asfalt jest wyraźnie chłodniejszy i zapewnia mniejszą przyczepność. Gra ma uwzględniać 150 rodzajów nawierzchni, wliczając w to stare i nowe położone drogi, łączenia pomiędzy nimi, pokryte farbą krawężniki czy pasy, beton, zanieczyszczenie kawałkami gumy. Dodając do tego różną pogodę i porę dnia – wielokrotna jazda nawet po tej samej trasie dostarczy nam zupełnie innych wrażeń. Konsekwencją w zachowaniu realizmu mają też być takie drobiazgi, jak niemożność przejechania po pewnych torach w deszczu, jeśli ich strefa klimatyczna nie zapewnia zbyt często takiej pogody. Z drugiej strony, prawdopodobnie nie na każdym torze będziemy mogli też jeździć w nocy, a to może sugerować ustawione z góry pory wyścigów, a nie możliwość ustawienia dowolnej godziny, jak w Project CARS.

Jazda w nocy oznacza chłodniejszy asfalt i mniejszą przyczepność. - 2015-07-26
Jazda w nocy oznacza chłodniejszy asfalt i mniejszą przyczepność.

W garażu ponownie tłoczno

„Dramatycznie” niska liczba ponad 200 samochodów z Forzy 5 to już przeszłość. W szóstej części nasz garaż pomieści dwa razy więcej aut - ponad 450, każde oczywiście szczegółowo odtworzone i dostępne do podziwiania w trybie ForzaVista. Partnerstwo z Fordem pozwoliło na dostęp do komputerowych danych CAD tej firmy, przez to modele tej marki będą licznie reprezentowane i bardzo wiernie wymodelowane. W pozostałych przypadkach zastosowano laserowe skanowanie, a w szczególnie rzadkich i wiekowych autach - zdjęcia oraz materiały video. Tak samo skrupulatnie zajęto się dźwiękiem, starając się znaleźć choćby ten sam silnik, jeśli konkretny samochód był niedostępny do nagrań. Turn 10 współpracuje też przy tworzeniu gry z wieloma producentami części samochodowych: opon, skrzyń biegów, napędów 4x4. Umowa na wyłączną licencję Porsche dla Electronic Arts nie była żadną przeszkodą - w Forza 6 zobaczymy auta ze Stuttgartu - zła wiadomość jest niestety taka, że będzie to pakiet DLC dostępny dopiero w 2016 roku. Różnorodność pozostałych samochodów jest jak zawsze w Forzie imponująca - najnowsze superauta, SUVy, kompakty, bolidy klasy open-wheel, amerykańskie skrzydlaki z lat 50. - każdy znajdzie coś dla siebie. Trochę słabiej, zwłaszcza w porównaniu do Project CARS przedstawia się lista torów wyścigowych - będzie ich 26, w tym wszystkie znane już z Forza 5. Całkowicie nowe trasy to m.in. Daytona, Watkins Glen, Brands Hatch oraz fikcyjny tor na ulicach Rio de Janeiro. Ten ostatni to z pewnością urodzinowy akcent najnowszej gry i wspomnienie pierwszej odsłony z 2005, w której obecna była właśnie trasa w Rio.

Możemy być pewni ogromnej kolekcji modeli marki Ford. - 2015-07-26
Możemy być pewni ogromnej kolekcji modeli marki Ford.

Od Lotusa 49 z 1967 po BMW M4

Kariera w Forza Motorsport nigdy nie należała do szczególnie wciągających. Niekończąca się seria krótkich, 3-4 okrążeniowych wyścigów bez kwalifikacji, praktyki, całej otoczki sportowego wydarzenia, służyła tylko i wyłącznie zdobywaniu kredytów na kolejne auta do kolekcji. Tym razem zdecydowano się na całkowitą przebudowę tego trybu, który opierać się będzie na tzw. „historiach sportu motorowego”, które będą dodatkowo podzielone na mniejsze rozdziały, pozwalając dobierać sobie klasę samochodu. Każda taka „opowieść” zabierze nas w świat dawnych lub teraźniejszych wyścigów samochodowych, a wraz z postępami w karierze, odblokowywać będziemy wydarzenia specjalne, które pozwolą nam m.in. odtworzyć kluczowe momenty z historii motosportu czy wziąć udział w wyścigach długodystansowych lub autocrossie. Przejście wszystkich rozdziałów ma nam zająć ponad 70 godzin, a czas ten uatrakcyjniać będą komentarze m.in. Jamesa Maya i Richarda Hammonda (zabraknie Clarkosna, dojdzie parę sław motoryzacyjnego świata z USA). Nowości znalazły się również w trybie wieloosobowym. Na torze będą mogły się ścigać jednocześnie 24 osoby, udostępniony zostanie atrakcyjny system ligowy oraz tryb oglądania wyścigu jako widz. Wielu ucieszy się z faktu, że w Forze 6 będzie można pograć razem na jednej konsoli - do gry powraca bowiem tryb podzielonego ekranu! Zwolennicy samotnej rozgrywki nadal mogą liczyć na ulepszony system Drivetarów, sztucznej inteligencji opartej na wynikach i stylu jazdy wszystkich graczy w Forza Motorsport.

Specjalna edycja Xboksa One z terabajtowym dyskiem. - 2015-07-26
Specjalna edycja Xboksa One z terabajtowym dyskiem.

Nagrody dla weteranów

Na koniec warto wspomnieć o długiej i dość zawiłej liście nagród dla najwierniejszych fanów serii. Na początek, każdy egzemplarz gry będzie zawierał specjalny pakiet urodzinowy z dziesięcioma samochodami inspirowanymi okładkami poprzednich edycji. Forza już od dłuższego czasu wynagradza najaktywniejszych graczy comiesięczną porcją kredytów na wirtualne zakupy aut, w szóstej części dojdą do tego unikalne modele. Po jednym wyjątkowej furze dostaniemy za każdy Tier jaki osiągnęliśmy w systemie Forza Rewards, za posiadanie przepustek VIP oraz po prostu za samo zagranie w poprzednie odsłony licząc od Forzy 4. Turn 10 wynagrodzi nas także za liczbę aut w naszych garażach, w tym przypadku jednak będzie to wirtualna waluta, którą dostaniemy przy pierwszym uruchomieniu. Najwięksi kolekcjonerzy (po 300 aut w każdej grze od Forzy 3) mogą liczyć nawet na 25 milionów kredytów na start. Wraz z premierą Forzy 6 na rynku pojawi się okolicznościowa edycja konsoli Xbox One w specjalnym malowaniu, ale rozczarowuje trochę fakt, że zawiera ona tylko standardową wersję gry, a nie Ultimate Edition, gwarantującą dostęp do przyszłych paczek DLC. Tu doszliśmy do jedynej już znanej wady nowej Forzy, choć akurat do niej twórcy zdołali nas już trochę przyzwyczaić. Aż 42 nowe samochody będą dostępne tylko w dodatkowo płatnych paczkach, które będą pojawiać się przez kolejne 6 miesięcy od października 2015. Powodów do radości nie będą też mieli zwolennicy domu aukcyjnego, który raczej nie powróci w tej części. Z tymi małymi wyjątkami, Forza 6 zapowiada się na naprawdę dobrą grę wyścigową, na prawdziwą Forzę nowej generacji, jaka powinna ukazać się wraz z nowym Xboksem. Czy ogromny wybór samochodów oraz nowy tryb kariery pozwolą wyprzedzić Project CARS? Przekonamy się już we wrześniu!

Dariusz Matusiak

Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

więcej

Forza Motorsport 6

Forza Motorsport 6