Anna Garas – zachowała surrealistyczną perełkę. Growe pasje i skarby zespołu GRYOnline.pl
 
- Przemysław „Łosiu” Bartula – ostał mu się fragment kolekcji
- Adam „T_bone” Kusiak – ma gry z alternatywnego świata
- Anna Garas – zachowała surrealistyczną perełkę
- Adam Zechenter – „Ty grasz w D&D, ty grasz w D&D, to całe mieszkanie gra w D&D!”
- Michał „Czarny Wilk” Grygorcewicz – graweruje w drewnie pudełka do gier
- Sebastian „Junkie” Kasparek – ma więcej gier na PlayStation niż kojarzą w Sony
- Kolekcjoner figurek chce pozostać anonimowy, ale też chce się pochwalić
- Patryk „PefriX” Manelski – Święty Graal w kolekcji
- Dariusz „DM” Matusiak – odkupił to, co kiedyś wyrzucił
- Olga „Hippie” Fiszer – ratowałaby Baldura 2 i Diablo 2 z płomieni
- Aleksandra Wolna – posiada rozrośniętą armię jajek
- Zbigniew „Canaton” Woźnicki – zaczął od jednej koszulki
- Bonus – Wasze kolekcje gier
Anna Garas – zachowała surrealistyczną perełkę


Książki wydane na papierze czy gry w pudełkach cieszą oko i serce, ale tylko do momentu, gdy nie trzeba się przeprowadzić lub – co gorsza – przeprowadzić się, kiedy nie do końca wiadomo, na jak długo i czy opłaca się wszystkie swoje skarby taszczyć ze sobą. Jako że takich przeprowadzek w ostatniej dekadzie zaliczyłam kilka, wygrał rozsądek – niemal wszystkie moje pudełka zostały w domu rodziców (książki przygarnęła siostra). Teraz już nawet nie buduję kolekcji od nowa (przeświadczenie, że za chwilę trzeba będzie się przeprowadzić kolejny raz, zostaje człowiekowi z tyłu głowy). To, co widzicie na zdjęciach, to po prostu gry, do których jeszcze w przyszłości wrócę; pozostaną na tej półce tak długo, aż w końcu się nimi znudzę i wymienię na inne.

„Z jednym wyjątkiem – wzięłam z domu pudełkowe wydanie gry Tension vel Turgor vel The Void, fenomenalnej, surrealistycznej produkcji studia Ice-Pick Lodge. Jak widać, Techland się postarał i obok soundtracku, instrukcji i poradnika (wierzcie mi, ta gra potrzebuje poradnika) dorzucił zbiorek wzbogaconej o arty z gry poezji. Ach, gdzie te czasy, gdy wydawcom się chciało... No i gdzie te studia, które chcąc zrobić grę o seksownych dziewczynach w różnym stopniu negliżu, jakoś tak trochę się zagalopowywały i wychodził im filozoficzny traktat w opakowaniu z survivalu z elementami strategii, horroru i dating sima?
No naprawdę, teraz to wszyscy idą na łatwiznę.”

