Kierowca zawodowy. 5 zawodów, które mogą przejąć roboty

- 5 zawodów, w których ludzie mogą niedługo zostać zastąpieni przez roboty
- Kierowca zawodowy
- Sprzedawca
- Magazynier
- Pracownik recepcji
Kierowca zawodowy
Pojazdy autonomiczne nie są już pieśnią przyszłości – widzimy je coraz częściej na drogach. Elektryczne samochody marki Tesla posiadają możliwość wspomagania prowadzenia przez komputer (FSD – Full Self Drive). Niestety nadal nie można im w stu procentach zaufać, ponieważ aktywna funkcja autopilota wymaga stałego nadzoru kierowcy. Tak sytuacja wygląda na rynku komercyjnym, trochę inaczej jednak jest w świecie prototypów i doświadczeń naukowych.
Autonomiczne prototypy opracowane przy współudziale Google potrafią całkiem skutecznie i bez udziału człowieka pokonać zadaną trasę oraz dotrzeć bezpiecznie na miejsce docelowe. Obecnie testy systemu Google kontynuowane są przez firmę Waymo. Posiada ona flotę pojazdów autonomicznych, które kursują w mieście Phoenix, w stanie Arizona. Jeśli ktoś z Was wybiera się w tamte strony, bardzo prawdopodobne jest, że trafi na taksówkę bez kierowcy.

Waymo ma w planach także opracowanie pojazdów dostawczych, w tym nawet dużych ciężarówek. Testy pierwszych autonomicznych, pojazdów nieco większych niż osobowe przeprowadzane są także w Phoenix. Ciężarówki na razie jeżdżą pod nadzorem dwuosobowych ekip testerów, lecz ich głównym celem jest umożliwienie przewozu towarów bez udziału kierowców.
Według Waymo system autonomicznej jazdy eliminuje jedno z głównych zagrożeń w transporcie, czyli tendencję do spadku uwagi kierowcy wynikającą ze zmęczenia. Komputery są cały czas gotowe do pracy i mogą bez przerwy analizować drogę, nawet po wielu godzinach jazdy. Elektroniczni kierowcy prowadzą także pojazdy w bardziej płynny sposób i dzięki temu oszczędzają paliwo. Tym samym fracht prowadzony przez autonomiczne pojazdy dostawcze będzie bardziej ekonomiczny, a ponadto szybszy, gdyż maszyny nie potrzebują postojów na odpoczynek.

Z drugiej strony pojazd, który porusza się sam może budzić pewien niepokój. Ruch drogowy jest źródłem nieprzewidzianych sytuacji, w których nawet elastyczny umysł ludzki czasem sobie nie radzi. Warto zadać sobie pytanie, jak w takich sytuacjach zachowa się sztuczna inteligencja? Media opisywały już przypadek, gdy jeden z pojazdów Waymo trafił na pachołki drogowe, pogubił się i w konsekwencji tego zablokował ruch na trasie. Co więcej, niesforny samochód próbował później uciec wezwanej na miejsce ekipie technicznej. Być może był to skutek kilku błędnych decyzji komputera, a może niedopracowania kodu. Ta sytuacja pokazuje, że inteligentne auta wymagają jeszcze sporo pracy, aby stać się dla społeczeństwa równie niezawodnymi i godnymi zaufania alternatywnymi środkami transportu.