Magazynier. 5 zawodów, które mogą przejąć roboty
- 5 zawodów, w których ludzie mogą niedługo zostać zastąpieni przez roboty
- Kierowca zawodowy
- Sprzedawca
- Magazynier
- Pracownik recepcji
Magazynier
Od typowego pracownika magazynu wymaga się przeważnie spostrzegawczości, sumienności, umiejętności organizacyjnych, a czasem też dobrej krzepy. Czy jakakolwiek maszyna jest w stanie wykonywać tą pracę równie dobrze? Okazuje się, że przynajmniej w niektórych warunkach takie urządzenia już funkcjonują. Istnieją placówki wybudowane specjalnie z myślą o automatycznych systemach układania towarów.
Tak funkcjonuje tzw. magazyn wysokiego składowania we Wronkach należący do firmy Amica. Produkty (w tym przypadku głównie sprzęt AGD) rozlokowywane są po ogromnych regałach przy użyciu automatycznych transporterów i układnic dźwigowych poruszających się na szynach. Nad wszystkim czuwają komputery, czujniki i systemy automatyki. W przypadku Wronek obsługa 26 tys. miejsc paletowych wymaga tylko jednej osoby.
Dzięki tym zabiegom, znacznie oszczędza się powierzchnię. Korytarze, w których poruszają się układnice mogą być wąskie, a regały znacznie wyższe. Magazyn nie musi być nawet oświetlony – maszyny nie potrzebują światła do pracy.
Ale co zrobić w sytuacji, gdy magazyn już stoi i nie został zbudowany w duchu automatyzacji? Firma Boston Dynamics ma w zanadrzu gotowe rozwiązanie. Robot o nazwie Stretch potrafi poruszać się po konwencjonalnej hali magazynowej. W prostokątnej podstawie umieszczono kółka i ruchome przeciwwagi. Zestaw czujników pozwala mu orientować się w otoczeniu, a ramię zakończone przyssawkami łapie i przenosi różne przedmioty.
Choć urządzenie nie jest jeszcze tak powszechne jak zautomatyzowane magazyny, to w przyszłości może znaleźć zastosowanie w średnich i małych placówkach, których kompleksowa przebudowa byłaby nieopłacalna. Warto dodać, że powinno ono pracować w pomieszczeniach o dość równej podłodze, gdyż raczej nie poradzi sobie ze schodami.
To nie jedyny minus, gdyż wydaje się, że ramię nie będzie miało takich możliwości chwytnych jak człowiek. Towary będą musiały być w pewnym stopniu znormalizowane i przystosowane do możliwości robota. Podobnie jest w przypadku magazynów, gdzie pracują automatyczne układnice. Wymagają one umieszczania ładunków na ustandaryzowanych paletach. Dlatego takie rozwiązanie dobrze sprawdza się w przypadku fabryki produkującej określony zakres wytworów. Profesja magazyniera w niewielkiej placówce, o nierównej podłodze, zapełnionej mocno zróżnicowanym towarem wydaje się na razie niezagrożona.
